Luko Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Opublikowano 4 Maja 2014 Nie mam porównania, ale nie ukrywam że jestem zadowolony. Może gdybym miał możliwość polatania na jakiejś innej konstrukcji typu funfly, jakaś dobra extra czy yak55 to by było inaczej. Podejrzewam że i tak musze jeszcze popracować nad ustawieniem modelu, sklon/wyklon może będę musiał poprawić. Na chwile obecną lata i to mnie cieszy.
dukeroger Opublikowano 4 Maja 2014 Opublikowano 4 Maja 2014 slon i wyklon sa podane w instrukcji, z mojego doswiadczenia byly to wartosci poprawne oprocz odglosu oraz moze miekkiego podwozia (warto zmienic na cos innego) bardzo fajny model
Luko Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Opublikowano 4 Maja 2014 Niby ustawilem jak w instrukcji, pierwszy lot i zadzieral przy dodaniu gazu. W ogole calkiem spory mam ustawiony sklon, bede musial to jeszcze chyba zweryfikowac. Mialem nadzieje dzis polatac, ale okrutnie wieje tak wiec skonczylo sie tylko na wycieczce. Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka
M.Ch. Opublikowano 4 Maja 2014 Opublikowano 4 Maja 2014 Luko, ja zanim go ulotniłem przerobiłem mocowanie skrzydeł. Plus dodatni - nie ma szans na ich samoistne wypięcie, plus ujemny jak się przywali w glebę to się nie wypną tylko połamią. O to drugie się nie boję (odpukać) bo już dawno nie kretowałem. Link do przeróbki przedostatni post ze strony: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/41825-acromaster-c3536-1300-czy-c3536-1000/ Piotr (dukeroger) ma rację. Potwierdzam - skłon i wykłon wg. instrukcji jest poprawny. Jakby nie patrzeć punkt pierwszy to wyważenie - fajnie to widać jak wlecisz na np. 100 m i póścisz go pionowo w dół - jak leci jak kamień (dotyczy tylko modelu akrobacyjnego lub 3D - symetryczny profil) to środek cieżkości jest OK. Jak nos zaczyna wyrównywać - to jest za ciężki na nos, a jak model wywija na plecy (nos w dół) i zaczyna pikować z tendencją do góry nogami to jest za ciężki na ogon. W locie normalnym i odwróconym też można sprawdzić wyważenie. Oczywiście najpierw wyważarka profesjonalna lub palcowa. AM do zawisów lubi wyważenie bardziej na ogon. Andrzej. Zagodzę się z Tobą - latałem nim już kilkadziesiąt razy i nie mam takiej frajdy czy pewności jak np. w Geminim. Może za rzadko nim latam, zamierzam to zmienić. Flash jest świetny - mam doświadczonego znajomego, który buduje kolejny ich model - super latają. Ja mam Blade z Free Air (przerobiony ster wysokosci i statecznik) silnik typu 2204/54, 9x3,8 SF, 3S 450 mAh = 225g lata świetnie no i zero stresu. Żyletka 30 cm na trawą, a jak przedobrzę to - prpr saver... i nic, a czasem trochę CA na EPP i w górę. Ososbiście tak gróby profil (typu Fun-Fly) chyba nie będzie moim ulubionym. Ciekaw jestem tej Extry, a w plnanach jest Edge 540 60" EXP z Extreme Flight.... ala jak dobrze pójdzie to za rok, dwa... Ważne, że na razie jest czym latać!
dukeroger Opublikowano 4 Maja 2014 Opublikowano 4 Maja 2014 wogole gdyby free air mialo troche fajniejsze malowanie to bardzo fajnie latajace modele robia - mam blasta - bezstresowy ekstremista
Luko Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Opublikowano 4 Maja 2014 Luko, ja zanim go ulotniłem przerobiłem mocowanie skrzydeł. Plus dodatni - nie ma szans na ich samoistne wypięcie, plus ujemny jak się przywali w glebę to się nie wypną tylko połamią. O to drugie się nie boję (odpukać) bo już dawno nie kretowałem. Link do przeróbki przedostatni post ze strony: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/41825-acromaster-c3536-1300-czy-c3536-1000/ Piotr (dukeroger) ma rację. Potwierdzam - skłon i wykłon wg. instrukcji jest poprawny. Jakby nie patrzeć punkt pierwszy to wyważenie - fajnie to widać jak wlecisz na np. 100 m i póścisz go pionowo w dół - jak leci jak kamień (dotyczy tylko modelu akrobacyjnego lub 3D - symetryczny profil) to środek cieżkości jest OK. Jak nos zaczyna wyrównywać - to jest za ciężki na nos, a jak model wywija na plecy (nos w dół) i zaczyna pikować z tendencją do góry nogami to jest za ciężki na ogon. W locie normalnym i odwróconym też można sprawdzić wyważenie. Oczywiście najpierw wyważarka profesjonalna lub palcowa. AM do zawisów lubi wyważenie bardziej na ogon. Nie przerabiałem skrzydeł, trafiłem na tego moda, ale jakoś zaufałem rozwiązaniu fabrycznemu. Nowe skrzydła wchodzą ciasno, dobrze się trzymają, jak coś to je potraktuje ciepłem żeby napuchły gdy będzie problem. Uhm czyli z wyważeniem coś przesadziłem, choć zgodnie z instrukcją. Byłem z lekka zdziwiony jak mu zafundowałem dive test taki jak przy szybowcu i lepiej wyrównał niż mój EGPro. Ale w pierwszym locie każde dodanie gazu fundowało zadzieranie, więc po prostu zwiększyłem skłon. Lot akceptowalny, bez zadzierania więc sobie polatałem na kolejnych pakietach. Pierwszy mój model tej klasy, a zasada jest taka że lepiej latać z przednim wyważeniem niż tylnym. Nawet nie zdążyłem sobie przerobić instrukcji odnośnie ustawiania ŚĆ bo tak mi się fajnie latało. Z resztą w instrukcji jest dość dobrze opisane jak ustawić dobrze CG, skłon, wykłon. Ale i tak może by ktoś mógł dać kilka rad związanych z regulacją takiego modelu?
andrzej351 Opublikowano 4 Maja 2014 Opublikowano 4 Maja 2014 z własnego doświadczenia oraz opinii kolegów wiem że akrobaty,modele do 3D i inne modele fun-fly lepiej się zachowują przy tylnym wyważeniu,są bardziej stabilne i nie zwalają się przy byle przeciągnięciu...
M.Ch. Opublikowano 5 Maja 2014 Opublikowano 5 Maja 2014 Nie przerabiałem skrzydeł, trafiłem na tego moda, ale jakoś zaufałem rozwiązaniu fabrycznemu. Nowe skrzydła wchodzą ciasno, dobrze się trzymają, jak coś to je potraktuje ciepłem żeby napuchły gdy będzie problem. Ale i tak może by ktoś mógł dać kilka rad związanych z regulacją takiego modelu? Luko - jak to potraktujesz ciepłem i spuchną? W ten weekend robiłem eksperymenty z resztkami Elaporu (owiewki kół) i EPP Mam przyzwoitą opalarkę z płynną regulacją temperatury (co 10 st). Taktowane z ok. 2 cm Elapor MPXa już zmienia się przy 90 st. zarysowują się bardziej pojedyncze kółka, materiał twardniał - jedyna korzyść znikały drobne rysy i wgniecenia (wszystko wracało do pierwotnej formy) EPP wytrzymywało bez zmian ok. 150 st. Mniej więcej takie EPP jak używa Free Air. Co do rad do Acromastera: łoże silnika ustawione wg. instrukcji jest OK. lekko tylne wyważenie nawet nie dla mistrza 3D nie zaszkodzi. o ile pamiętam mam większe wychylenia kierunku i wysokości A ogólnie co do tego typu modeli, poczytaj: http://www.wieslawchmielewski.com/artykuly.html
Luko Opublikowano 5 Maja 2014 Autor Opublikowano 5 Maja 2014 Sprawdzalem na EGPro gdzie mocowania skrzydel sie juz troche wyrobily. Polewalem wrzatkiem by wrocily do swojej pierwotnej formy, pomoglo. Znow w miare ciasno wszystko lezy. Dzis mam nadzieje cos polatac acromasterem, sprawdze sobie wszystko. Sklon ustawie tak jak podaje fabryka, srodek ciezkosci dam troche bardziej do tylu, zobacze jak bedzie mi to latalo. A no i najwazniejsze, przelece sobie regulacje SC, sklon i wyklon zgodnie z instrukcja, bo dosc dobrze jest to tam opisane. Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka
dukeroger Opublikowano 5 Maja 2014 Opublikowano 5 Maja 2014 z moich doswiadczen ze skrzydlami to jezeli ich nie wyciagasz do transportu to trzymaja dobrze
Luko Opublikowano 5 Maja 2014 Autor Opublikowano 5 Maja 2014 No i dzis rozbity, przez glupote wlasna no i w mniejszym stopniu przez podwozie. Po ostatnich lotach bylo lekko pogiete, kolejne podejscie do startu, prostowanie ... bedzie. No i bylo tak ze go pociaglo na wertepach wstrone w kopanej duzej opony, troche paniki i prosto morda w gorke ziemi. Smiglo w sumie cale przod pomarszczony, kilka pekniec, srobki od mocowania wregi krzywe. Troche wrzatku, prostowanie no i coz faktora eleporu bardziej sie uwidocznila ale nie jest zle, poklejone wszystko co poszlo. Smiglo cale, kolpak tez, walek silnika wyglada nadal na prosty. Pakiet zrobil lekka demolke w srodku, ale nie jest zle. Jutro w robocie prostuje podwozie, moze dospawam jakies wzmocnienie z drutu fi2 i chyba poprzeczke. Ehh tak to jest jak czlowiek glupi i za wszelka cene chce polatac, ale takie piekne warunki dzis mialem. Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka
Luko Opublikowano 10 Maja 2014 Autor Opublikowano 10 Maja 2014 Zastanawiam się nad podwoziem, w sumie tanio by wyszło gdybym sobie wystrugał z czegoś takiego http://www.leroymerlin.pl/artykuly-metalowe/profile-i-akcesoria/profile-aluminiowe/plaskownik-1000x20x2mm-gah-alberts,p153488,l1112.html . Tylko nie wiem czy będzie wystarczająco sztywne? Co o tym sądzicie? Ewentualnie z HK http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__46376__Carbon_Fiber_Landing_Gear_130mm_EU_Warehouse_.html . Jak jest z wierceniem włókna szklanego? Bardzo osłabia?
dukeroger Opublikowano 10 Maja 2014 Opublikowano 10 Maja 2014 ten metal to raczej nieporozumienie w tym samolocie, dobrze kombinujesz z weglem tylko zeby bylo w jednym kawalku szukaj takiego co ma szerokosc ok 20cm, wysokosc 10cm i plaski srodek na ok. 5cm. Szerokosc paska przy kadlubie 2,5cm. Sugerowal bym zeby mialo grubosc 1,5- 2mm wegla. Ja mam takie: http://cyber-fly.pl/pl/p/Podwozie-weglowe-LP303-220-x-100/206 ale moglo by byc tak z 0,5mm grubsze (moze dolaminuje warstwe)
Luko Opublikowano 10 Maja 2014 Autor Opublikowano 10 Maja 2014 Dupa i tak nie polatam. Kołpak krzywy, albo wał silnika. Choć wał sam wydaje się nie mieć bicia. W każdym bądź razie czeka mnie w pracy wybijanie, test na szybie czy klepie. A jak klepie, to będzie problem ... może coś dosztukuję w robicie z wału od heli. W ogóle jeden kret i tyle problemów, dwa serwa padły, choć ogólnie od razu mi się wydawały lipne, teraz ciężko wyczuć czy wał krzywy czy może piasta. Co do płaskownika, gdzieś czytałem że ktoś takie podwozie robił do modelu o masie około 2kg. Dlatego takim płaskownikiem się trochę zainteresowałem. Cóż będę szukał jakiegoś węglowego, koło 120 - 150mm wysokości, a co do rozstawu to zobaczymy co się trafi.
dukeroger Opublikowano 10 Maja 2014 Opublikowano 10 Maja 2014 to nie jest model o masie 2kg, dasz wielkie sztywne podwozie to rozwali ci ten kadlub na 2 polowki, o wozeniu zbednej masy nie wspominajac
leszek-bart Opublikowano 11 Maja 2014 Opublikowano 11 Maja 2014 Ten płaskownik nadaje się na podwozie ale do modeli konstrukcyjnych z balsy do 1,7 kg . (cięższego modelu nie miałem , ale to już była graniczna waga modelu )
Luko Opublikowano 19 Czerwca 2014 Autor Opublikowano 19 Czerwca 2014 Mam pytań kilka zwiazanych dalej z acromasterem. Ile wam to lata? Mowiac szczerze u mnie bez szalenstw, czyli spokojne latanko na malych wychyleniach powierzchni sterowych 5 minut lotu i na pakiecie 3,7 - 3,8Vna cele. Pakiety jakie mam to 2200mAh. Uwalilem juz druga piastę smigla, przy podejsciu do ladowania za bardzo wytracilem predkosc i ... Wiadomo co bylo dalej. Mialem piaste aluminiowa, ta z kolpakiem czy jak by to nie nazwac z takim aluminiowym stozkiem. Dwie sztuki tak samo uwalilem. Macie jakies propozycje odnoanie sprawdzonych piast? Czykupic taka ze zwykla nakretka i do niej plastikowy kolpak, albo ten piankowy z zestawu? Wysłane z mojego PentagramTAB7.6 przy użyciu Tapatalka
Luko Opublikowano 19 Czerwca 2014 Autor Opublikowano 19 Czerwca 2014 Hmm składane, ale ja śmigła nie połamałem i z tym nie mam problemu. Problem mam z tym że z niewielkiej wysokości przypieprzyłem centralnie piastą i się "wygła". Oś silnika cała i prosta, pewno dzięki temu że piasta jest z aluminium, ale zdecydowanie za miękka.
robertus Opublikowano 19 Czerwca 2014 Opublikowano 19 Czerwca 2014 A to czasem nie było tak, że śmigło uderzyło pierwsze w ziemię i zadziałało jak dźwignia. Samo się nie połamało ale siła poszła dalej, czyli na piastę i oś silnika. Albo załóż prop saver i potestuj.
Rekomendowane odpowiedzi