Skocz do zawartości

Pomoc w rozpoznaniu profilu łopaty


Y/F-22
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Prosiłbym o małą pomoc - muszę rozpoznać profil mojej łopaty w wiatrakowcu, niestety HK nie zadbało o podstawową część do ich modelu i łopaty są backorder już od paru tygodni. Postanowiłem je wykonać sam, szlifowane od wzornika, materiał balsa (całobalsowe).

 

Łopata jest płasko-wypukła więc profil to zapewne któryś z CLARK'ów, chciałbym go rozpoznać możliwie jak najdokładniej ale jeśli to nie wyjdzie to zastosuję najpopularniejszą wersję czyli CLARK-Y a potem zobaczę jak pokryją się wymiary jeżeli w profili 2 podam cięciwę swojej ponieważ innych wymiarów chyba nie mogę podać (ograniczenie programu)

 

Najbardziej mi zależy na tym aby tenże profil przerobić pod cad'a aby jakakolwiek maszyna CNC mogła to przyjąć - niestety mam o tym nikłe pojęcie i na tej pomocy zależy mi najbardziej. Jak najwierniejsze odtworzenie profilu to kolejna kluczowa rzecz.

 

Cięciwa łopaty to 44,5 mm, łopata jest najgrubsza w odległości 14,5 mm od przodu i jej grubość wynosi 5,5 mm.

 

Może ktoś wie jak rozpoznać ten profil i zaimplementować do cad'a tak abym mógł wyciąć wzorniki na cnc, będę wdzięczny ;)

 

 

 

 

post-4826-0-79810100-1400335078_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jeżeli chodzi o łopaty do wiatraka to moim zdaniem mówiąc "clark-y" ludzie budujący łopaty myślą raczej tylko i wyłącznie o górnej części profilu/łopaty - dół pozostaje płaski, góra jest clarkowata. Jedynie co to zaokrągla się od dołu natarcie.

http://www.sgm.siedlce.pl/index.php/warsztat/howto/241-lopatydowiatrakowca

 

Ewentualnie, pomijając profil, czy ktoś mógłby mi pomóc w narysowaniu czegoś takiego w cadzie ? W jakim darmowym programie najlepiej to zrobić, odwzorowałbym łopatę najlepiej jak się da znając podstawowe wymiary jej profilu. Bo innego sposobu w sumie sobie nie wyobrażam, zapewne profil ten to połączenie clarka ale dół pozostał płaski "na zero" i tak się zazwyczaj robi w łopatach (z tego co widzę na różnych planach i relacjach z budowy).

 

W sumie to nie muszę rysować nawet całego profilu a jedynie górę tak aby móc zrobić szablon do szlifowania, dolna część krawędzi natarcia i tak będzie szlifowana na oko lub po prostu zrobię sobie prosty szablon patrząc na jej kształt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosowanie wzorców wycinanych na laserze, czy innym CNC, do tak małego profilu, to gruba przesada. Wystarczy szablony wyciąć ze sklejki, piłką włośnicową i potem doszlifować papierem ściernym.

Zastosuj pierwszy z brzegu profil płasko wypukły, oczywiście w granicach rozsądku, a na pewno nie zauważysz różnicy w stosunku do oryginalnego.

CLARK-Y 12 % będzie tu jak najbardziej na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosowanie wzorców wycinanych na laserze, czy innym CNC, do tak małego profilu, to gruba przesada. Wystarczy szablony wyciąć ze sklejki, piłką włośnicową i potem doszlifować papierem ściernym.

Zastosuj pierwszy z brzegu profil płasko wypukły, oczywiście w granicach rozsądku, a na pewno nie zauważysz różnicy w stosunku do oryginalnego.

CLARK-Y 12 % będzie tu jak najbardziej na miejscu.

 

Wprawdzie rzadko kiedy sie zdarza, bym sie z Twoja wypowiedzia zgadzal, ale tym razem nie da sie nie zgodzic.

Z tymi lopatami nie ma co przesadnie kombinowac. Lopaty wirnika w helikopterku mojego syna posiadaja tak badziewiasty profil, ze tylko za glowe mozna sie lapac. A maszynka lata. I to jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Odrysowałem sobie dzisiaj górę łopaty na sklejce i trochę po wyczyniałem pożyczonym dremelem, sklejkę mam jednak póki co za grubą i tylko utrudnia mi to robotę. Kolega modelarz z SGM Siedlce wygenerował mi pliki .dxf z profilami łopat na których mi zależy jednak wycinanie tego na CNC to rzeczywiście trochę walenie do kaczki z armaty, najpierw w ogóle muszę przetestować jak sprawdzą się balsowe łopaty w tym modelu.

Co jak co ale autogyro to trudne modele, ciężko jest zrobić dobre łopaty i głowicę pomijając w ogóle resztę modelu. To już mój 3-ci wiatrakowiec, ten akurat w miarę poprawnie lata. Mam nadzieję, że na nowych łopatach pokaże swój potencjał bo póki co to piankowo-plastikowe badziewie nadaje się do kosza, w dodatku kosztują po 5$ za sztukę i nie ma ich na stanie - jak sam czegoś nie wykombinuję to będę skazany na oglądanie wiatrakowca pod sufitem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie o to chodzi, ze za duzo kombinujesz. Schier opisywal prosty sposob wykonania lopat wirnika dla wiatrakowca w ksiazce Miniaturowe lotnictwo. O ile sobie przypominam, listewka sosnowa jako dzwigar, przod i tyl profilu z balsy, sam profil plasko wypukly. Proste, lekkie, latwe do wywazenia i montazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.