kaszalu Opublikowano 4 Maja 2018 Opublikowano 4 Maja 2018 Duży model Michał - ale ty zawsze ostatnio lubiłeś duże modele !! Piszę się na jakiś mały rejsik po Brdzie przy okazji i w wolnej chwili ! Janusz "Jamyk" też się nie obija - "Zaruski" powstaje jak Feniks z popiołów !!
mike217 Opublikowano 4 Maja 2018 Opublikowano 4 Maja 2018 Wodowanie planuje na wrzesień październik jak zdaze
kaczma2 Opublikowano 4 Maja 2018 Opublikowano 4 Maja 2018 Marek ze Swarzędza poradził, żeby do dna bocznokołowca (płaskie dno) przykleić listewkę. Ma to ograniczyć wpływ wiatru na model. To powinno także poprawić trzymanie kursu i lepsze skręcanie . Dwie takie listwy mogą chronić spód przed obtarciami.
Senior Opublikowano 4 Maja 2018 Opublikowano 4 Maja 2018 Kaziu - potwierdzam - w mojej barce, jako zestaw do Klimka, mam wlaminowane trzy listwy. Barka dobrze trzyma się na wodzie.
kaszalu Opublikowano 5 Maja 2018 Opublikowano 5 Maja 2018 (edytowane) Prawda - zadziała jak stępka przeciwprzechyłowa i dodatkowo zapewni trzymanie kursu ! Daj w osi kadłuba 1 listewkę 4 x 10 i zamocuj w pionie, albo dwie 5 x 5 po prawej i lewej stronie osi kadłuba tak jak stępki przeciwprzechyłowe ! Edytowane 5 Maja 2018 przez kaszalu
kaczma2 Opublikowano 5 Maja 2018 Opublikowano 5 Maja 2018 Dzisiaj bocznokołowiec popływał. Jeszcze łapie przechyły, przykleja się na którąś burtę ale oderwałem półki za tamborkami i po odgięciu łopatek prawego koła, próby w korytku wypadły pomyślnie. Jest jeszcze jedno zjawisko. Jak dałem większe obroty, model stawał i mielił wodę. Zmniejszyłem obroty i zaraz ruszył. Po powyższej zmianie próba pod tym względem wygląda lepiej.
Gość RomanX Opublikowano 6 Maja 2018 Opublikowano 6 Maja 2018 jak mieli wodę w miejscu, to chyba łopatki w kole napędowym za blisko siebie są
kaczma2 Opublikowano 6 Maja 2018 Opublikowano 6 Maja 2018 Bardzo możliwe, mała średnica. Mam w planie zwiększenie odległości między płaszczem tamborka a łopatkami. Chwilami słychać tarcie. Tak w ogóle mój model się nie liczy. To jest przed skoczek modeli Andrzejów żeby wiedzieli na co zwrócić uwagę. Listewek do dna nie będę przyklejał bo model ma małe zanurzenie a wiatr porusza nie tylko to co jest nad powierzchnią wody ale także wierzchnią warstwę wody. Film z wczorajszego pływania. Są postępy. W korytku widać, że nie ma stałego przechyłu tak jak w drugim wypłynięciu na prawą burtę, wraca do poziomu. 1
kaszalu Opublikowano 6 Maja 2018 Opublikowano 6 Maja 2018 "Na płaskiej wodzie" całkiem fajnie pływa !!! Kaziu - jesteś prekursorem bocznokołowców w Bydgoszczy !! Ale jak byś dał stępkę zewnętrzną to na pewno byłby bardziej odporny na dryf i wpływ wiatru !
Gość RomanX Opublikowano 7 Maja 2018 Opublikowano 7 Maja 2018 można by mu trochu dołożyć balastu, żeby obniżyć środek ciężkości ma zapas, więc będzie mniej podatny na podmuchy wiatru i nie będzie się przechylał na boki
kaczma2 Opublikowano 8 Maja 2018 Opublikowano 8 Maja 2018 Zabrałem holownik na ROD. Potem dźwigałem (ponad 5 kg) nad kanał. Stawiam na wodę a on dalej przecieka. Jeszcze nie do końca zakleiłem. Postawiłem na trawie, niech się pasie i zrobiłem zdjęcie. 2
kaszalu Opublikowano 9 Maja 2018 Opublikowano 9 Maja 2018 A tu ładna żaglówka - nie wiem jak Janusz to robi, ale przywożą mu TAKIE łódki !! Musi grzeczny jest i paciorek często odmawia !! Ja też taką chcę !!!
ostry_gl Opublikowano 9 Maja 2018 Opublikowano 9 Maja 2018 Mam podobną i bardzo fajnie pływa, ale przy mocnych wiatrach niestety trochę wariuje. Pozdrawiam i dużo frajdy z pływania życzę Łukasz 2
kaszalu Opublikowano 9 Maja 2018 Opublikowano 9 Maja 2018 (edytowane) Janusz to opanuje - to stary regatowiec i LOK-owski zawodnik ! Obiecał mi, że da "się gaznąć" po regulacji łódki ! Edytowane 9 Maja 2018 przez kaszalu
BartekSta Opublikowano 9 Maja 2018 Opublikowano 9 Maja 2018 Obiecał mi, że da "się gaznąć" po regulacji łódki ! U nas mówiło się: karnąć Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka
kaszalu Opublikowano 9 Maja 2018 Opublikowano 9 Maja 2018 Jak zwał, tak zwał - ważne coby dał !! Janusz - co ty na to ??
jamyk Opublikowano 10 Maja 2018 Opublikowano 10 Maja 2018 Witam wszystkich pływających jeśli chodzi o żagle to dla mnie frajda. nie ma problemu mam model do 1m , był produkowany w małych ilościach na wybrzeżu w częściach załatwiany śp. Suwalskiego do dzisiaj ma ten model który doskonale pływa nawet daje rade z optymistami. Model musi być dokładnie ustawiony w osi,pochylenia masztu,regulacji szot, itd a z nowym da my radę .A kolega Kaszalu zna ten starszy model i wie co potrafi . Mam nadzieje o najnowszy nabytek to sam kadłub jest wzorowany na kształcie jachtów morskich regatowych, małe zmiany ( poprawki ) i będzie dobrze .Bartek a jak tam Generał.Ja się powoli wykańczam ster najgorsze to okucia ze stali kwasoodpornej no i spawanie laserowe. Potem zabieram się za pokład. Łukasz różnica to grot a tak jest to samo. Ustaw maszt lekko do tyłu i będzie dobrze.
jamyk Opublikowano 11 Maja 2018 Opublikowano 11 Maja 2018 Łukasz jeszcze jedna uwaga jak jest silny wiatr to drugi komplet żagli o mniejszej powierzchni i wtedy jest super
kaszalu Opublikowano 12 Maja 2018 Opublikowano 12 Maja 2018 (edytowane) ..i fotka "Jamykowego" steru do Zaruskiego przygotowanego do ostatecznego montażu w kadłubie oraz trymowanie "FLY EMIRATES" w Pieczyskach na lądzie i wodzie - miodzio ! Chyba da się "gaznąć" ..... Edytowane 12 Maja 2018 przez kaszalu
Rekomendowane odpowiedzi