Skocz do zawartości

kąt wyprzedzenia


Grzegorz Rękoś

Rekomendowane odpowiedzi

W uproszczeniu, większy kąt wyprzedzenia to większa moc silnika. Jednak im większy będzie kąt wyprzedzenia, tym więcej będzie dostarczanej energii dla silnika a to niesie za sobą kilka konsekwencji: większy pobór prądu przez silnik, wydzielanie większej ilości ciepła i konieczność stosowania doskonale wyważonych śmigieł.

Jeśli nie jest Ci to absolutnie niezbędne, ustaw w zakresie 8-15.

 

EDIT

z instrukcji:

Kąt wyprzedzenia 2°, 8°  - zalecany dla większości klasycznych silników typu „inrunner”.  
Kąt wyprzedzenia 15°, 22°  - zalecany dla silników posiadających sześć i więcej biegunów.  
Kąt wyprzedzenia 30° - zalecany dla silników o większej liczbie biegunów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

zależy od modelu jaki w jakim ten silnik będzie latać, ale wg. mnie optimum dla tego silnika to 22 lub 15.

Wyważonych śmigieł trzeba używać zawsze jeżeli chcemy aby napęd sprawniej pracował, a łożyska silnika i konstrukcja modelu mniej się zużywały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Kontronik opisuje silniki KIRA jako 2 biegunowe. Ale ja nie znam jezyka Goethego i moze jest napisane ze te silniki maja dwie pary biegunow.

 

 

Wie viele Pole hat mein KIRA?

Alle KIRA Motoren verfügen über 2 Pole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprostszym i dobrym sposobem określenia najwłaściwszego kąta wyprzedzenia komutacji dla danego typu (a nawet egzemplarza) silnika, współpracującego z konkretnym

typem i egzemplarzem ESC, jest pomiar prądu biegu jałowego oraz pod konkretnym, powtarzalnym w kolejnych pomiarach obciążeniem (może być śmigło po prostu).

W obu przypadkach należy  mierzyć bez udziału PWM-u, czyli na full gazie, napięcie dobierając najprościej ilością użytych ogniw, a najlepiej zasilaczem stabilizowanym

prądu stałego nietętniącego.

Właściwy jest taki kąt wyprzedzenia, przy którym pomiar wykazuje najmniejszy pobór prądu przy takim samym napięciu dla wszystkich prób zmiany tego kąta.

Przy takim ustawieniu silnik osiąga najwyższą sprawność. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  I tu, i tu - jedno z drugim ma się zgadzać. I nie "jest" , tylko będzie - na biegu jałowym sprawność wynosi zero, bo moc użyteczna tyleż. Sprawność to użyteczna mechaniczna

na wałku w stosunku do elektrycznej dostarczanej.

 

  Niezgodność wyników jałowy / obciążony ujawnia poważną usterkę silnika (np. odklejony i przesunięty magnes, bardzo duże luzy promieniowe - łożysko, niekiedy

lokalne zwarcie międzyzwojowe w obszarze fragmentu przewodu**), lub niesprawność ESC.

 

Kąt wyprzedzenia ustawiony na minimum poboru prądu na biegu jałowym powinien dać również najmniejszy prąd pod obciążeniem - najmniejszy spośród zmierzonych

dla innych wartości tego kąta, przy takim samym napięciu zasilania. To ustawienie odpowiada najwyższej sprawności.

 

Jeżeli chcesz mieć trochę większą moc, to możesz poeksperymentować z nieco przyspieszoną komutacją (większy kąt wyprzedzenia), ale tu już bez pomiaru prądu, napięcia i prędkości obrotowej jednocześnie oraz prostych obliczeń się nie obejdzie. Trzeba też uważać na grzanie się silnika, bo sprawność już będzie pogorszona.

 

** - Dla uzwojeń wykonywanych przewodem z drutu wielokrotnego, może zaistnieć "łagodny" przypadek zwarcia tylko jednego zwoju jednego drutu (nie całego przewodu).

   Jednak nawet takie zwarcie objawi się znacznym nagrzewaniem, spadkiem mocy i prędkości obrotowej oraz wyczuwalnym zwiększeniem drgań, o ile wcześniej wirnik

   był poprawnie wyważony - co rzadko się zdarza.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz wszystko jasne. Po prostu zastanawiałem się po co robić pomiary na biegu jałowym i pod obciążeniem, skoro by miały się pokrywać.

 

Pozwolę sobie jednak jeszcze temat pociągnąć dalej. Czemu pomiary mają być na pełnym gazie? Czy w przypadku, gdy latamy przez większość czasu np. na 50% mocy nie powinniśmy robić takiego testu przy takim ustawieniu drążka gazu?

 

Swoją drogą też zastanawiam się jak działa algorytm automatycznego doboru kąta wyprzedzenia, który jest jedną z opcji w niektórych regulatorach. Niestety w regulatorach w których miałem taką opcję przestałem z niej korzystać, bo się nie sprawdzała (zrywanie synchronizacji, przerywanie pracy silnika w locie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z automatycznego wybrania kąta wyprzedzenia też nie korzystam, bo nawet drobna, jeszcze akceptowalna niedoskonałość silnika skutkuje efektami, które

opisałeś. Można powiedzieć, że ESC jest nieco "przedobrzony" w stosunku do realiów modelarskich.

 

Strobowanie PWM skutkuje dodatkowymi (niemałymi !) stratami w ESC i samym silniku, których wymiar zależy od częstotliwości, rozwiązań układowych ESC

i jego elementów oraz indukcyjności uzwojeń silnika. Każde "włącz / wyłącz" modulacji PWM, a jest ich przecież zwykle od (4000) 8000 do 24000 na sekundę,

pociąga za sobą stratę pewnej małej porcji energii, która zamienia się w ciepło.

Stąd wybór optymalnej dla danego zestawu częstotliwości PWM jest bardzo istotny, tu w razie niemożności wykonania dokładnych pomiarów można sugerować

się oceną nagrzewania się ESC i silnika przy pracy pod obciążeniem na 50% mocy.

Przy zbyt wysokiej będzie grzał się ESC, przy zbyt niskiej - silnik, ale i od tej ogólnej zasady bywają odstępstwa, np. przy b.dobrym lub przewymiarowanym ESC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czyli ma dwubiegunowy magnes wirujący N-S. Pod względem sprawności (i nie tylko) najlepsze możliwe rozwiązanie konstrukcyjne.

Pisałeś do Firmy, czy Ktoś tak sympatyczny daleko stąd zagląda do nas ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.