wacek.matuszak Opublikowano 28 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 No rzeczywiście takie karabiny wyglądają groźniej i bardziej rasowo.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awot Opublikowano 28 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Włodek, trudno mi cokolwiek radzić przed oblotem twojego Fokkera. Wydaje mi się, że nie ma sensu kombinować z ustawieniami mikserów. Po prostu startuj i leć! W moim modelu nie ustawiłem różnicowego wychylenia lotek i może dlatego do wykonania zakrętu musiałem użyć dodatkowo steru kierunku. Bądź na to przygotowany. Samo wychylenie lotek w moim modelu powodowało tylko jego przechylenie na skrzydło a model nadal leciał prosto. Ale generalnie model jest prosty i przyjemny w pilotażu. Jak tylko zrobi się cieplej to wyciągnę mojego Fokkera i postaram się lepiej go poznać i poćwiczyć jakieś akrobacje. Rafał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacek.matuszak Opublikowano 28 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Dziękiuję Rafał .Pierwszy start będzie taki jak radzisz , ale miksery pozostawię -w końcu po coś są ,a nie muszę ich wykorzystać,a nuż ułatwią latanie. Włodek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awot Opublikowano 29 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Wydaje mi się, że miksery mogą się przydać przy modelach trudniejszych w pilotażu, Fokker nie wymaga używania klap bo jest dość wolny. Czekam na film z oblotu. Rafał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo Opublikowano 29 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Dziękiuję Rafał .Pierwszy start będzie taki jak radzisz , ale miksery pozostawię -w końcu po coś są ,a nie muszę ich wykorzystać,a nuż ułatwią latanie. Włodek Włodku za dużo kombinujesz ... że masz miksery w aparaturze to bardzo dobrze ale to nie oznaczy że musisz ich za wszelką cenę używać Rafał dobrze Ci napisał że model jest wolny i tego nie wymaga. Stosowanie klapolotek może przynieść efekt odwrotny do zamierzonego w takim lekkim modelu i może zakończyć się nagłym i bliskim spotkaniem z matką ziemią. Pozdrawiam i życzę sukcesów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacek.matuszak Opublikowano 29 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 To też napisałem że do oblotów nie będę stosował żadnych ułatwień.Na to przyjdzie czas później -jak zacznie latać.Dzięki za rady,ale na razie pogoda pod psem.A może zostawię go jako model statyczny w domu? Fascynacja tym modelem datuje się u mnie od końca lat 70 kiedy poznałem historię tej legendy ,zresztą nie wyjaśnioną do końca do dziś.Bo tak naprawdę nie wiemy czy zestrzelił go Kanadyjski pilot ,czy też strzelcy z kanadyjskiej piechoty.Trochę się interesowałem historią lotnictwa z tamtych lat jako nie spełniony pilot prawdziwych latadeł. Durne komunistyczne przepisy nie dopuściły mnie do latania z powodu krzywej przegrody nosowej, ale pozwolono mi nurkować. Idiotyzm tego pier....nego komunistycznego przepisu polega na tym ( dla słabiej znających fizykę) iż ciśnienie w powietrzy zmienia się o około 1/10 atm co 1000 metrów natomiast w wodzie o 1 atm co 10 metrów zanurzenia.Moje najgłębsze zanurzenie to 87 m. na powietrzu ( dla znających temat na granicy ryzyka -ale mając trochę mniej lat niż teraz ryzyko dodaje andrenaliny a i wspominać będzie co) No trochę rozpisałem się nie na temat ,ale mam nadzieję że mi wybaczycie. Pozdrawiam Włodek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awot Opublikowano 30 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Czerwonego Barona zestrzelili z ziemi, był o tym program na Discovery gdzie przeprowadzili eksperyment. Jak zaczynałem przygodę z lotnictwem to na zdjęcie kręgosłupa wysłałem kolegę, bo mój był skrzywiony. A o ośrodku badań lotniczych we Wrocławiu (GOBLL) mówiono, że to jedyny ośrodek medyczny, gdzie wszyscy symulują, że są zdrowi Rafał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacek.matuszak Opublikowano 31 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2015 Tak prawda też tam byłem na badaniach, A ten program na Discovery oczywiście też widziałem. Podrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacek.matuszak Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 No i d... b.... ,Od 6 dni czekam na pogodę pozwalającą na pierwszy oblot i nic z tego. Dziś o 18 wiatr trochę zelżał i wyciągnąłem ukochanego trenerka MZ-400 . Na dole niby lekki wiaterek ,ale po wyjściu na te ok.150 - 200 m. MZ-etka na 40 % gazu stała w powietrzu. Powisiałem tak 15 minut i jak zaczęło zanikać czucie w palcach ,szybkie lądowanie i powrót do gorącego kominka. Pozdrawiam Włodek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacek.matuszak Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Awot od dzisiaj jesteś dla mnie mistrzem w lataniu Fokerem, A było tak : pierwszy start z ziemi , ostra walka z modelem i -ok. 50 sek. i mocne przyziemnienie -zabezpieczenie koła odpadło, ośka wygięta. Moje własne wzmocnienie podwozia sprawdziło się.. Drugi start z ręki -lot 5,40 min pierwsze 3 minuty to walka z tym modelem makabra ale póżniej jak go jako tako wytrymowałem to już było nieżle.Ale żeby latał wolno i dostojnie -jak napisałeś to bym się nie zgodził. I ten zupełny brak reakcji na wychylenie lotek-w rozumieniu brak skrętu- bez steru kierunku -tak jak pisałeś - nie da się latać . Jak go opanuję to będzie rzeczywiście piękna 1/2 ćwierć makiety.Dzięki za inspirację do zbudowania tego "latadła" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarz115 Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Włodek, dokładnie to samo przerabiałem na początku trudno ''skumać'' o co chodzi no nie? Potem około 10min przebiegu już bajka (do momentu gdy zorientujemy się że trza lądować) Troszkę wprawy trzeba nabrać, bo to specyficzny model... Gratulacje oblotu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro-er1 Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2015 ja tez wczoraj polatalem troche fokkerkiem, ale jakies zwarcie mi sie zrobilo i silnik sie zatrzymal z piskiem i fokkerek ladowal dwa razy bez silnika i powiem ze klapolotki mu nie sa potrzebne bo lecial bardzo powoli . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarz115 Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Nie oszuka się przeznaczenia - w końcu go zestrzelili Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro-er1 Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro-er1 Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2015 DZis znowu polatalem FOKKERKIEM ,z tym ze juz na mniejszym e maxie 2805 i smigle apc 7 cali i powiem ze latal szybciej nie byl ospaly, moze przed tem przesadzilem ze smiglem bo 10 cali bylo, zapodam filmik moze jeszcze dzis telefon mam kiepski ,wiec jakosc filmu daje wiele do zyczenia https://youtu.be/LV_qdpLbdkc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacek.matuszak Opublikowano 12 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2015 Dzięki za filmy .Niestety ja swoich nie zamieszczę bo wczorajszy lot - 11 sek i gleba. Serwo wysiadło . Natomiast dziś pojechałem bez kochanej kamerzystki -a szkoda . Moja opinia-: Zle ustawiłem kąt kół - nie mogę wystartować z ziemi, Kręci się w kółko- do poprawki Na śmigle 11 x 3,7 startuje poprawnie z ręki na pełnym gazie, a zaraz po osiągnięciu pułapu -jakieś 10 - 12 m. gaz na 60 % i da się latać bez problemu. Jak zauważyłem lotki mi do niczego nie służą -no może do wyrównania poziomu, Liczy się tylko SK i SW. Przetestowałem też wychylenie lotek ala klapy do lądowania -ale na razie to porażka. -muszę zmienić ustawienia,Reasumując model godny polecenia -w powietrzu wygląda pięknie lata też nieźle -ale nie dla mało zaawansowanych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awot Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Gratuluję oblotu i czekam na film. Mnie też zaskoczyła reakcja modelu na wychylenie lotek. Model tylko pochylił się na skrzydło i dalej leciał prosto :-) Dopiero po wychyleniu steru kierunku udało się wykonać zakręt. Ale to dobrze, człowiek przynajmniej uczy się bardziej realistycznego latania. Rafał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2015 To dlatego, że skrzydła nie mają wzniosu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacek.matuszak Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Zgadzam się Rafał. Przed chwilą podziwiałem Twego STC w rozmiarze King Size - bardzo fajny. A gdzie dajesz do wycinania -to spore ułatwienie , no i wszystko pasuje jak w LEGO. Włodek Ps.Masz rację Robert. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awot Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Nie jestem pewien czy to brak wzniosu skrzydeł powoduje taką reakcję. Flinky, którym latam, nie ma wzniosu skrzydeł a zakręty wykonuje zarówno za pomocą lotek jak i steru kierunku. Rafał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi