cZyNo Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 No nie wiem. Przyzwyczajenia można zmienić co do układu przycisków czy pokręteł. Obudowa nie może ograniczać rozwoju. Dla mnie ważniejsze jest pewność działania i możliwości oprogramowania i czy szybko można je zmienić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 Mnie do graupnera zraziła MC 14. Wiem że to inna epoka ale niesmak pozostał. Potem miałem Futaby: 9CAP, 8FG, 10CP (pomijając archaiczny CAMPAC to było najlepsze pod względem ergonomii radio jakie miałem) a teraz mam 12FG i nie mam zamiaru zmieniać. Minus tego radia to wyświetlacz, ciemny i głęboko umieszczony, brak telemetrii dla mnie nie stanowi problemu bo jej nie potrzebuję. Wadą są ceny odbiorników. Soft- bardzo rozbudowany i raczej nie ogranicza. Radio ma miły dla oka design w przeciwieństwie do dość plastikowego ( w mojej ocenie) graupnera. To nie do końca prawda że nie patrzy się na wykonanie i wygląd (lans odpada w moim przypadku bo prócz rodziny i kretów nikt mnie z radiem nie widział) Wybór radia to indywidualna ocena tego co potrzebne a czego mieć nie musimy. W moim przypadku decyzje podejmowałem sam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 Plus to co moze sie przydać w przyszłości. Szczegolnie jest to istotne dla młodych starzem modelarzy. W wiekszosci przypadków po roku czy dwóch radio 6 czy 8 kanalowe moze okazać sie niewystarczające. I jest problem. Głownie finansowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 26 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 Ja wybrałem Graupnera dlatego że radio ma te funkcje, które są mi obecnie potrzebne i w konkurencyjnej do Futaby cenie. Niezależnie mam ciągle nadzieję, że Futaba zacznie robić sensowne radia, choćby będzie kontynuować linię T10xx która posiada duży i wyraźny ekran. Nie rozumiem również braku małych odbiorników z podstawową telemetrią. Mam też dużą wątpliwość w sensowność rozwijania linii z modulacją FHSS. W efekcie zamiast zróżnicowanych cenowo i funkcjami nadajników w tym samym systemie zrobiła się wewnętrzna konkurencja nadajników dobrych jakościowo ale z poobcinanymi funkcjami. Może w końcu to uporządkują... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 Kanałów mi raczej nie braknie bo jest 12 ale sam zakup 12FG bolał finansowo i to bardzo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 Jarku, A przecież Skodovka modelarska jest droższa i lepsza od akurat tych dwóch podanych przez Ciebie przykładów BMW i Mercedesa Więc co jest grane? Skodovka ma większy full wypas? Mnie akurat FX22 (również FX32) jakoś tam nie powala tym co ma w sobie - ot solidny i miły w dotyku i działaniu pulpit i tyle. Funkcjonalnie porównywalny z konkurencją cenową, ale ustępujący funkcjonalnością Jeti, choć znacznie tańszy. A czemu - bo miałem okazje porównać radia. Przy czym Jeti nie jest robiony w Europie i pewnie dlatego jest droższy Co nie zmienia faktu ze nasze wpisy są całkowicie poza tematem wątku, bo nie było pytania o pulpity P.S. Wysoka cena przy takiej samej funkcjonalności w wielu przypadkach może być traktowana jako 'brak sensu'. Szczególne u nas Choć ostatnio wysokie i niskie półki zaczynają się wszędzie mieszać, tak że już nie wiadomo co jest co. Kult znaczka coraz częściej pozostaje jedynie przywiązaniem do tradycji. Niestety ja jestem tradycjonalistą, ale nie wiem czy to dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 10 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 Cześć, żeby rozwiac wątpliwości co do mojego stwierdzenia, że "Futaba zacznie robić sensowne radia". Co do jakości nadajników Futaba nigdy nie miałem żadnych uwag (miałem T6J, T8FG, T14SG, T10CG, T6EX, T7CP). Tak, miałem je wszystkie i używałem ich krócej niż dłużej;-) Jedyne uwagi jakie miałem to czysto subiektywne: do starszych modeli T6EX I T7CP w postaci dużej topornej obudowy i dużej antenty. Do T8FG miałem uwagę co do sensora dotykowego, który nie zawsze pozwalał na precyzyjne wybieranie funkcji a najbarddziej wkurzające było i jest skakanie po kilku stronach znaków i liter aby wpisać nazwę modelu. Innych uwag od strony technicznej brak, co więcej totalnie pozytywnie zaskoczył mnie nadajnik T6J zrobiony z plastików o wysokiej jakości, pasujący do ręki, lekki, bez wystającej anteny itp. gdyby miał rozbudowane oprpgramowanie np. tak jak np. nowe spektrum dx6 to pozostałby u mnie na zawsze. Uwagi jakie mam do Futaby to wyłącznie to, że ta firma stosuje stare praktyki wyłudzania pieniędzy od klientów, czyli: Chcesz tanie radio z zasięgiem wystarczającym do sterowania wszystkim prostymi modelami poza gigantami i dużymi modelami to kup sobie nadajnik T6J, Po jakimś czasie odkrywasz, że nadajnik 6-kanałowy jest fajny ale brakuje np. płynnego opuszczania klap (lotek) sprzężonych ze sterem wysokości, Masz problem, musisz zakupić droższy nadajnik T8J, zapomniałeś, że chciałbyś mieć też podgląd napięcia w odbiorniku, oj to musisz się przesiąść na T10J, Nagle odkrywasz, że potrzebujesz jedną fazę lotu więcej to masz następny problem - musisz zakupić T14SG I pożegnać się z tanimi odbiornikami. Zakupiłeś T14SG i chcesz używać więcej niż 8 kanałów (odbiornik za min. 99EUR), to musisz zakupić 2 takie odbiorniki i je zbindować z nadajnikiem lub skorzystać z systemu S-bus, do którego musisz zakupić drogie serwa pracujące w tym systemie. Chcesz użyć tańszych odbiorników SFHSS z nadajnikiem pracującym w systemie FassTest to tracisz niektóre funkcje, itd. To nie jest poważne traktowanie klientów tylko robienie zamieszania. Z mojego punktu widzenia Futaba powinna rozwijać wyłącznie nadajniki w systemie FassTest, niech będzie ich na rynku 6-7 i dostosowane liczbą kanałów, funkcjami, łatwością programowania do obecnych trendów a nie dwie równoległe linie, brakuje też dla systemu FassTest odbiorników 6-cio kanałowych - tych które sa najczęściej używane w modelach więc jesteśmy zmuszeni do zakupu 8-o kanałowych których cena to ok. 500pln na rynku krajowym i ok. 400pln na rynku zachodnim. Jeżeli chcemy tańsze to musimy zakupić sobie nadajnik T10J z odbiornikami 8-kanałowymi za ok. 250pln. Czyli jesteśmy skazani na zakup 2 andajników w 2 różnych systemach lub ciągłe dylematy i nerwy. Futaba jest ciągle na liście nadajników pożądanych przeze mnie więc cierpliwie czekam na jakikolwiek ruch Futaby w stronę klienta, choćby wypuszczenie na rynek odbiornika 6-kanałowego za mniej niż 300pln w systemie FassTest. Wtedy z przyjemnością wróce do Futaby jako nadajnika dla droższych lub bardziej skomplikowanych modeli. W zakresie tanich modeli nadajników poza radiem Turnigy Spektrum bije na głowę wszystkie marki mając w ofercie tańsze i droższe odbiornki i przyzwoite oprogramowanie - to np. nazywam sensownym nadajnikiem - nowe Spektrum dx8 za 190 EUR. Dobrze i tanio do większości amatorskich zastosowań. Co do jakości Graupnera z serii MZ na razie się nie wypowiadam, choc pierwsze uwagi już mam. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 9 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2015 Kto tam sie śmiał z innych? Niestety tanie łapki wszystkim uprzykrzają zycie.... Robbe Modellsport GmbH in bankruptcy Robbe Modellsport GmbH announced last friday 02/06/2015 that they were in bankruptcy. Problem with Robbe is that they are just rebranding goods/products coming from China. Robba Radio are Futaba. Not sure that someone will be interested to buy Robbe, like SJ did with Graupner Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TommyTom Opublikowano 9 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2015 jak nikt ich nie kupi, to ciekawe jak będą realizowane prawa i obowiązki (np. aktualizacje software, reklamacje...). czyżby zmierzch FUTABY ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HANS Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Co za bzdury.. https://rc.futaba.co.jp/english/distributor/index.html Co ma Robbe do Futaby oprocz tego ze jest JEDNYM Z dystrybutorow europejskich? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HANS Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Kiedy? Nigdy. na rynek niemiecki 25 30 lat temu radia futaby byly sprzedawane jako robbe/futaba.. Jr sprzedawal swoje radia pod marką graupner i to byly dobre czasy dla obu firm. Futaba to przede wszystkim producent wyświetlaczy LCD .. Zdarzy im sie czasami zrobic jakies radio rc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 10 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Firmy z tradycjami mają niestety skostniały zarząd i marketing oraz kiepskie badanie rynku. Zakupiłem kiedyś Parabolica firmy Robbe i sprzedałem zanim poskładałem do końca. Opis piękny, pianka dobrej jakości ale rozwiązanie konstrukcyjne montaży statecznika pionowego i poziomego na poziomie pierwszych zajęć na modelarni. Nie wiem kto to projektował ale zepsute po całości. Widziałem wielokrotnie w locie Arcusa 2,6m dlatego nabyłem Cularisa latającego dużo lepiej. Drogie silniki I regulatory Robbe produkowane w Chinach a z cenami jakby były produkowane w Czechach i miały czeską jakość... Koszty działalności (administracja, magazynowanie itp.) pewnie zablokowały rozsądne zmiany w firmie no i musiała pójść na dół. Futaba oprócz nadajników produkuje wyświetlacze i inne rzeczy więc jest szansa, że będzie trwała nadal choc dla mnie ruchy w nadajnikach nie są do końca zrozumiałe. Na szczęście są "złote strzały" typu nadajnik T14SG a teraz T10J oraz dopuszczenie do nadajników FASST modulacji S-FHSS z tańszymi odbiornikami co troche powstrzymało przed masowym odchodzeniem od firmy czy tez wybieraniem zastepczych odbiorników typy FrSky, Orange. Na dzisiaj pozostaje pytanie kto przejmie od Robbe dystrybucję i serwis Futaby. Jak dla mnie mogłyby to zrobić hurtownie typu Lindinger w Austrii(dystrybucja) co do serwisu to inna bajka... Co do "Tańsze też działa" to fakt, działa. Na szczeście wielu osobom nie wystarczy że coś działa i oczekują więcej, chociażby poczucia że nie przestanie nagle dobrze działać. To te osoby napędzają rozwój bo oczekują więcej i doceniają to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 ale nie napędzają kasy a rozwój i dobry produkt niestety kosztuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 10 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Dlatego ja pracuję a modelarstwo jest moim hobby, dlatego Futaba produkuje wyświetlacze a systemy zdalnego sterowania są produktem ubocznym ale takim który przynosi im satysfakcję a nie super zyski, dlatego Multiplex robi piankowe modele bo jest większy zysk niż na drewnianych i laminatowych co oprocz serw pozwala na utrzymanie mało opłacalnych nadajników z drogiej serii, dlatego inne firmy oprócz super produktów powinny mieć dobrą ofertę dla masowego odbiorcy i wszystko mi jedno czy będą to dla nich produkowały Chiny czy inny kraj. Nigdy nie ma tak, że przy tak dużym asortymencie zarabia się na wszystkim. Chodzi tylko o to, żeby dobrać rozsądnie proporcje. W Niemczech jest rozbuowany socjal i prawa pracowników więc wszelkie reorganizacje w firmie muszą być na prawdę dobrze zaplanowane aby można je było wprowadzić a sam proces konsultacji z pracownikami jest tak długi, że kontrolowane bankructwo być może jest najszybszą metodą reorganizacji firmy jeżeli przespali wlaściwy moment na "pokojowe" zmiany... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Ze znanych niemieckich firm (czyli takich z dużą tradycją), pozostał jeszcze Multiplex. Można głosować kiedy padnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HANS Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Zdaje się że też już nie.. w dziale radyjek to już Mltiplex/Hitec ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiesiek Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Ze znanych niemieckich firm (czyli takich z dużą tradycją), pozostał jeszcze Multiplex. Można głosować kiedy padnie A ktora niemiecka firma modelarska padla,moze GR,bylem w czwartek w serwisie i jeszcze stoi .Z tego co tutaj mowia firma podniosla rece,ale oficjalnie oglosila ze poszukuje inwestorow,analogiczna sytuacja jak w przypadku Graupnera,takze jeszcze bym z tym skresleniem Robbe poczekal.Moze bedzie Robbe/Kowalski tak jak jest Graupner/Sj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi