idfx Opublikowano 9 Czerwca 2015 Opublikowano 9 Czerwca 2015 No i jak tam te latające stworzenia? Miód już produkują? Zapomniałem się pochwalić ... doczekały się i zadaszenia przed upałem i deszczem 4 nóżki skutecznie zabezpieczone przed mrówkami bo się wdały i wyżerały im pokarm (olej + to białe świństwo). 1
bart07 Opublikowano 10 Czerwca 2015 Opublikowano 10 Czerwca 2015 Ekologiczniej by było ustawić w misce z wodą...
TeBe Opublikowano 10 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 10 Czerwca 2015 Poniżej bardzo nudny film, robiony na zamówienie mojej wnuczki. Miał być długi i o kotach.
robertus Opublikowano 10 Czerwca 2015 Opublikowano 10 Czerwca 2015 Mojej żonce bardzo podoba się Twój wybieg. Jest pod wrażeniem.
bart07 Opublikowano 10 Czerwca 2015 Opublikowano 10 Czerwca 2015 Jest coś przerażającego w Twojej konstrukcji... Napis na końcu tylko to potwierdza. Czy gołębie już wiedzą, że są bezpieczne? 1
MareX Opublikowano 10 Czerwca 2015 Opublikowano 10 Czerwca 2015 Kocia wolność nie jedno ma imię. Ale zawsze kocięta chodzą swoimi ścieżkami, nawet kiedy są odrutowane. Może koty też znają powiedzenie: lepszy rydz, niż nic ?
MareX Opublikowano 23 Czerwca 2015 Opublikowano 23 Czerwca 2015 Nie minęło wiele, a okazało się, że ja także mam prywatną hodowlę trzmieli. Obyło się bez importu, są absolutnie nasze! Narodowo -patriotyczne. To wejście do naturalnego ula i straż oddźwierna. Kiedy przy tym wejściu przysiadł mój czarny kot - natychmiast go taki strażnik zaatakował. Mnie jakoś omijały. Może dlatego, że stałem bez ruchu? Kto ich tam wie...A może wiedzą , że je też lubię, bo latają i to dosyć głośno. 2
idfx Opublikowano 4 Września 2015 Opublikowano 4 Września 2015 Niestety nadszedł kres mojej "klatki" Zakończyły trzymiesięczny cykl życia. Wypuściłem w ładną pogodę dwie ogromne królowe (które założą nowe rodziny w dziurze w ziemi) i szykuję im domek na przyszły sezon. Naliczyłem kilkaset sztuk przez ten okres + kilkaset kokonów w ulu. Część ślepaków, ale ważne że niczego im nie zabrakło bo by się nie wylęgły. Szkoda, że nie mogłem ich dłużej utrzymać przy życiu, bo bardzo się przyzwyczaiłem ..
robertus Opublikowano 4 Września 2015 Opublikowano 4 Września 2015 Za duży czynsz miałeś, że się wyprowadziły? 1
idfx Opublikowano 4 Września 2015 Opublikowano 4 Września 2015 Nie wyprowadziły a poumierały, taki mają cykl życia .. część wylatuje, część ptaki upolują, ale 3 miesiące max. i w żaden sposób nie można im pomóc choćby pyłki miały na złotej tacy podawane.
MareX Opublikowano 4 Września 2015 Opublikowano 4 Września 2015 A więc tradycyjnie; byle do wiosny, a cała przyroda się obudzi. W "moim" ulu też nastał jakiś dziwny spokój. Nic nie fruwa, nic nie bzyka... Teraz wiem dlaczego...mam nadzieję, że w przyszłym roku wypatrzę kolejny "ul". 1
Paweł Prauss Opublikowano 21 Września 2015 Opublikowano 21 Września 2015 Moja Kika odeszła dziś do krainy wiecznych łowów...mam strasznego doła.
idfx Opublikowano 21 Września 2015 Opublikowano 21 Września 2015 ??!! Kurde ! Współczuję Wiem jak to jest ..
MareX Opublikowano 22 Września 2015 Opublikowano 22 Września 2015 Pawle! Nie będzie tam sama. Mój Kicek też się tam wybiera. Ma chłoniaka i z prawie 8-mio kilogramowego kota została sama skóra i kości. Żyje chyba wyłącznie wolą życia i codzienną dawką sterydu. Kiedy przestanie chodzić , skrócę mu ten ziemski etap. Też bardzo przeżywam tę jego chorobę.
MareX Opublikowano 24 Września 2015 Opublikowano 24 Września 2015 Kicek odszedł.... Teraz będzie miał myszek bez liku. I z Kiką się pewnie spotka. Kocie niebo z całą pewnością istnieje.
micro Opublikowano 25 Września 2015 Opublikowano 25 Września 2015 To spotkają się z moim Ramzesem, który był odszedł w lutym...
MareX Opublikowano 26 Września 2015 Opublikowano 26 Września 2015 Ciąg dalszy :-) DSCN8736.JPG Taj Mahal, konstrukcja dachu. Wiecha blisko: P1040281.JPG Wracając do klatek: Tutaj znajduję prawdziwie modelarską inspirację, wskazówki do "odgapienia" i wszystko jest wyłożone, jak na tacy. A mam takie coś: co jest wstrętne, nieużywane, bo mam dwa inne źródełka, ale wodę zawiera i gdyby co, zawsze może być przydatne. Oglądałem "gotowce" dostepne w każdym ze składów oferujących tzw. "meble ogrodowe" czy "architekturę ogrodową" i nie patrząc na cenę /z reguły - szokową/ wszystko to trąciło mi normalnym kiczem krasnalowatym, których to nawet już teraz Niemce przestały kupować. Postanowiłem więc samemu tę wstrętnotę obudować i , jak wspomniałem wyżej, rozwiązanie konstrukcji mam już podane na tacy. Wystarczy te szećś boczków obić najzwyklejsza podbiciówką i przykryć daszkiem i po sprawie. Materiał będzie kosztował 300-400 zł, robocizny nie będę liczył , bo potraktuję to jako wprawkę przed ponownym uruchomieniem budowy Fokkerka i po pomalowaniu, obudowa będzie z całą pewnością bardziej urodziwa niż te wszystkie pseudokołowroty z ofert za 2,5 - 3 tys zł.
Paweł Prauss Opublikowano 26 Września 2015 Opublikowano 26 Września 2015 Przyjmijcie Koledzy moje szczere wyrazy współczucia z powodu straty czworonożnych przyjaciół, no cóż takie jest życie, że kiedyś się kończy, szkoda że zawsze za szybko... Marku Kibicuję Twojemu projektowi :-))
Rekomendowane odpowiedzi