Skocz do zawartości

Klatki...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No i jak tam te latające stworzenia?

Miód już produkują?

 

Zapomniałem się pochwalić ;) ... doczekały się i zadaszenia przed upałem i deszczem :) 4 nóżki skutecznie zabezpieczone przed mrówkami bo się wdały i wyżerały im pokarm (olej + to białe świństwo).

 

aPrmmf.jpg

  • Lubię to 1
  • Odpowiedzi 219
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Poniżej bardzo nudny film, robiony na zamówienie mojej wnuczki. Miał być długi i o kotach.

 

Opublikowano

Jest coś przerażającego w Twojej konstrukcji... Napis na końcu tylko to potwierdza. Czy gołębie już wiedzą, że są bezpieczne? 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Kocia wolność nie jedno ma imię. Ale zawsze kocięta chodzą swoimi ścieżkami, nawet kiedy są odrutowane. Może koty też znają powiedzenie: lepszy rydz, niż nic ?

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Nie minęło wiele, a okazało się, że ja także mam prywatną hodowlę trzmieli. Obyło się bez importu, są absolutnie nasze! Narodowo -patriotyczne. ;)

 

Zdjcie0377_zpscrm29lo6.jpg

 

To wejście do naturalnego ula i straż oddźwierna. Kiedy przy tym wejściu przysiadł mój czarny kot - natychmiast go taki strażnik zaatakował. Mnie jakoś omijały. Może dlatego, że stałem bez ruchu? Kto ich tam wie...A może wiedzą , że je też lubię, bo latają i to dosyć głośno. :)

  • Lubię to 2
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Niestety nadszedł kres mojej "klatki" :( Zakończyły trzymiesięczny cykl życia. Wypuściłem w ładną pogodę dwie ogromne królowe (które założą nowe rodziny w dziurze w ziemi) i szykuję im domek na przyszły sezon. Naliczyłem kilkaset sztuk przez ten okres + kilkaset kokonów w ulu. Część ślepaków, ale ważne że niczego im nie zabrakło bo by się nie wylęgły. Szkoda, że nie mogłem ich dłużej utrzymać przy życiu, bo bardzo się przyzwyczaiłem ..

 

gMHlGF.jpg

Opublikowano

Nie wyprowadziły a poumierały, taki mają cykl życia .. część wylatuje, część ptaki upolują, ale 3 miesiące max. i w żaden sposób nie można im pomóc choćby pyłki miały na złotej tacy podawane.

Opublikowano

A więc tradycyjnie; byle do wiosny, a cała przyroda się obudzi. W "moim" ulu też nastał jakiś dziwny spokój. Nic nie fruwa, nic nie bzyka... Teraz wiem dlaczego...mam nadzieję, że w przyszłym roku wypatrzę kolejny "ul".

  • Lubię to 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Pawle! Nie będzie tam sama. Mój Kicek też się tam wybiera. Ma chłoniaka i z prawie 8-mio kilogramowego kota została sama skóra i kości. Żyje chyba wyłącznie wolą życia i codzienną dawką sterydu. Kiedy przestanie chodzić , skrócę mu ten ziemski etap. Też bardzo przeżywam tę jego chorobę.

Opublikowano

Ciąg dalszy :-)

 

attachicon.gifDSCN8736.JPG

 

 

Taj Mahal, konstrukcja dachu. Wiecha blisko:

 

attachicon.gifP1040281.JPG

Wracając do klatek: Tutaj znajduję prawdziwie modelarską inspirację, wskazówki do "odgapienia" i wszystko jest wyłożone, jak na tacy. A mam takie coś:

 

Zdjcie0482_zps072hvso7.jpg

 

Zdjcie0483_zpsypdg7dfi.jpg

 

co jest wstrętne, nieużywane, bo mam dwa inne źródełka, ale wodę zawiera i gdyby co, zawsze może być przydatne.

Oglądałem "gotowce" dostepne w każdym ze składów oferujących tzw. "meble ogrodowe" czy "architekturę ogrodową" i nie patrząc na cenę /z reguły - szokową/ wszystko to trąciło mi normalnym kiczem krasnalowatym, których to nawet już teraz Niemce przestały kupować.

Postanowiłem więc samemu tę wstrętnotę obudować i , jak wspomniałem wyżej, rozwiązanie konstrukcji mam już podane na tacy.

Wystarczy te szećś boczków obić najzwyklejsza podbiciówką i przykryć daszkiem i po sprawie. Materiał będzie kosztował 300-400 zł, robocizny nie będę liczył ;) , bo potraktuję to jako wprawkę przed ponownym uruchomieniem budowy Fokkerka i po pomalowaniu, obudowa będzie z całą pewnością bardziej urodziwa niż te wszystkie pseudokołowroty z ofert za 2,5 - 3 tys zł. 

Opublikowano

Przyjmijcie Koledzy moje szczere wyrazy współczucia z powodu straty czworonożnych przyjaciół, no cóż takie jest życie, że kiedyś się kończy, szkoda że zawsze za szybko...

Marku Kibicuję Twojemu projektowi :-))

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.