mar.nod Opublikowano 21 Maja 2015 Autor Opublikowano 21 Maja 2015 Jak kolega Motylasty by popatrzył na te nasze farby. Ciekawe czy to jest to samo co u niego na stronie? 1
TeBe Opublikowano 21 Maja 2015 Opublikowano 21 Maja 2015 Akryl do drewna i metalu zeżre Ci piankę. Zalecam próbne malowanie na ścinkach.
mar.nod Opublikowano 21 Maja 2015 Autor Opublikowano 21 Maja 2015 Witam. Tak zacznę robić, zwłaszcza po nie udanej próbie. Chory byłbym, gdybym nie po szlifował(zawsze myślałem, że takie wyrazy pisze się razem)troszkę (mam na myśli poszlifował). Daje się szlifować. Pierwsze wrażenie, że wyschła, ale trzymana w ręku,pod wpływem ciepła, jakby lepiła się. Pod papierem szlifuje się, ale po chwili wałkuje się. Może trzeba szlifować papierem wodnym z wodą. Piszę o tym stateczniku, który zastosowałem jako próbkę(TeBe, już nigdy tak nie zrobię) To już jutro, dziś... kto to posprząta? Dzięki za pomoc, do jutra. Pozdrawiam. Malowanie to przyszłość, a czas składania nadszedł, a tu co widzimy. Troszkę pracy będzie, a skrzydło niedokończone,i stateczniki czas wkleić. PS.Zaczynam łapać jak to ma być, żeby relacja miała ręce i nogi i żeby nie była nudna. Człowiek całe życie się uczy i odkrywa. Pozdrawiam.
marcelizor Opublikowano 21 Maja 2015 Opublikowano 21 Maja 2015 Emalia akrylowa wodorozcieńczalna biała, do tego pigmenty. Możesz to rozcieńczać denaturatem, wtedy szybciej wyschnie (bezbarwny kupisz w OBI) Taką farbą można malować aerografem (takim z dyszą 0,8mm, można kupić np. w L.Merlin) . Wałkiem sufit możesz pomalować
mar.nod Opublikowano 22 Maja 2015 Autor Opublikowano 22 Maja 2015 Będzie komentarz na żywo. Emalia akrylowa do drewna i metalu firmy Dekoral. Inna niż poprzednia. Na wierzchu jakby woda. Zapach owocowy. Mieszam. Leje się. Nie napowietrza. (brak bąbelek, to dla młodzieży). Mieszam już ze 2 min. Konsystencja jednolita, kolor biały OK. Teraz podkładki z gazet, nie wiadomo jak nalać z takiej puszki. Dwa słoiczki po koncentracie pomidorowym, jeden rozcieńczę wodą, drugi denaturatem(czytaj wyżej). Chwilę to trwało, bo nie przelewałem tylko patyczkiem powoli mieszając za każdym razem, ale to test to chyba tak trzeba. Dotarłem i dopasowałem zawiasy w drugim stateczniku. Dopasowałem ster pionowy(znaczy kierunku), też zawiasy już wpasowane. Jak mówiłem chcę pomalować wnęki przed wklejaniem zawias. Jak będzie coś ciekawego to napiszę, jeśli nie zdjęcia jutro. PS.Będę miał możliwość malowania kompresorem. Pozdrawiam, komentarz nawet nie przychylny mile widziany.
mar.nod Opublikowano 22 Maja 2015 Autor Opublikowano 22 Maja 2015 Wodą rozcieńczona( kropluje ), wnęka pomalowana, ładnie się rozlewa, zobaczymy co z tego wyjdzie. Teraz czas na denaturat w/g pomysłu marcelizora-a. Rozcieńczona denaturatem(capi gorzej niż księżycówka, nie przy dzieciach). Faktycznie szybko schnie, z pistoletu OK,(teraz pędzelkiem, schnie szybko,za szybko). Jutro zobaczymy co ze szlifowaniem. Pozdrawiam.
Bartek Piękoś Opublikowano 22 Maja 2015 Opublikowano 22 Maja 2015 Pod pędzel (ale też pod pistolet) możesz do farby rozcieńczanej lotnymi rozcieńczalnikami (denaturat, aceton, alkohole) dodać tzw. retardera (opóźniacz schnięcia). Na pewno istnieje do akryli (używam), pewnie można dobrać również do emalii. Kapitalnie poprawia komfort pracy, przede wszystkim farba nie zakleja tak dyszy, a faktura powierzchni jest gładsza. Do nabycia w sklepach plastycznych.
mar.nod Opublikowano 22 Maja 2015 Autor Opublikowano 22 Maja 2015 Dzięki za zainteresowanie Zwłaszcza Tobie Bartku, ale tu piszą, że akryl. Bardziej dokładne informacje. Jak z ECO REVOLUTION. Miło widziane. Miłej nocki. Wyniosłem na balkon, odporny jestem, nie mam małych dzieci, ale nawet ja nie zniesę moja ulubiona.
Bartek Piękoś Opublikowano 22 Maja 2015 Opublikowano 22 Maja 2015 Potrzebujesz bardziej szczegółowego info ode mnie na temat tego retardera?Nie wiem co mógłbym dodać. Może to poniżej pomoże. Ja mam taki, kupiony w sklepie plastycznym: zdj. z netu
mar.nod Opublikowano 22 Maja 2015 Autor Opublikowano 22 Maja 2015 Dzięki. Tak na gorąco, miałeś rację, nasze jest najlepsze. Foam.... polecę kiedyś , może, pod Graupnera. Na czysty, pierwszy raz(mówię o piance, depronie)wodna jest OK, wyschła, zagruntowała. Na Foamie, smugi. Alkohol(czytaj denaturat), pod pistolet OK, pędzel lub wałek za szybko schnie. Chyba osiągnę to co chcę. Jak osiągnę to napiszę i pokażę. Pozdrawiam.
mar.nod Opublikowano 23 Maja 2015 Autor Opublikowano 23 Maja 2015 Witam. Byłem troszkę zajęty. Dopasowałem statecznik pionowy, chyba jest OK. Czas wkleić. Troszkę poszpachlowałem.
mar.nod Opublikowano 23 Maja 2015 Autor Opublikowano 23 Maja 2015 Tak jak teraz bez silnika i drutów.
mar.nod Opublikowano 24 Maja 2015 Autor Opublikowano 24 Maja 2015 Dopadło mnie życie( a raczej śmierć), będzie przerwa.
mar.nod Opublikowano 17 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 17 Czerwca 2015 Witam Jak pisałem miałem smutne dni,ale trzeba żyć dalej. Powoli coś tam klecę,może na weekend coś pokaże. Pytałeś Bartku o wagę,może jakiś komentarz. Koledzy również mile widziane opinie,macie większe doświadczenie. Pozdrawiam.
Bartek Piękoś Opublikowano 17 Czerwca 2015 Opublikowano 17 Czerwca 2015 Komentarza nie było, bo waga mną nie wstrząsnęła - ani w tę, ani we w tę. Raczej mieści się w normie.
mar.nod Opublikowano 17 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 17 Czerwca 2015 Podziękował. To bardzo ważna informacja,wygląda na to,że robię w miarę poprawnie.
mar.nod Opublikowano 22 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 22 Czerwca 2015 Witam. Zalesvw dzięki za opinie.Podbudowałeś mnie. Prace idą bardzo wolno,bo mam sporo spraw po śmierci ojca. Powoli dłubie . Zrezygnowałem z wklejania stateczników dopóki nie zamknę kadłuba. Pracuję nad częścią przednią samolotu(zwężenie). Skrzydło podoklejałem to co nie skleiło się, (daje bardzo mało SOUDALU,może to z tond te niedociągnięcia). Jak wyschnie można będzie okleić górną powierzchnie. Robiąc porządki w domu przenoszę "zakłady lotnicze" do innego pokoju. (nie będę kleił na klawiaturze). Pozdrawiam.
mar.nod Opublikowano 22 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 22 Czerwca 2015 Coś schrzaniłem, tak nie daje się wymieniać silnika. Będę musiał odciąć górną część wręgi.
Rekomendowane odpowiedzi