RWD5bis depron w/g Schier-a

[TeBe]

Nie widziałem tych planów, więc usiłuję pomóc :-)

[olo]

Nie będę dalej tego komentował

[mar.nod]

Witam.

Olo to ta przerywana linia, która idzie od silnika i przechodzi Przez środek ciężkości i dalej wychodzi jeszcze przed końcem kadłuba?

[Bartek Piękoś]

Tak.

[mar.nod]

Muszę jeszcze raz wydrukować i posklejać, bo tamte plany pociołem , jak dorabiałem elementy.

Może wyjdą i kąty.

Podziękował

[olo]

Jest narysowana przez cały kadłub i przechodzi przez ster kierunku który jest narysowany pod kadłubem.

Nie drukuj widzisz to na monitorze zresztą to wg. mnie to co kleisz to ma niewiele wspólnego z tymi planami

Klej dalej i nie myśl  o kątach potem je ustawisz.

[mar.nod]

Koledzy.

Jeśli już oglądacie.

To nawet najbardziej krytyczne słowa są lepsze od obojętności.

(Coś wnoszą. Podobno zła decyzja jest lepsza od braku decyzji. Złą , zawsze można zmienić.)

OLO.

Patrzę i nie widzę.( ten ster kierunku chyba mnie myli.)

Bartek napisał, że to ta linia, ale ona nie przechodzi przez statecznik pionowy, tylko dużo niżej.

Zgłupiałem.

 

[olo]

Siedzisz ciągle na forum a RWD kleisz na klawiaturze sądząc po zdjęciach.

To jest Twój warsztat ?

[mar.nod]

Wychodzi z kadłuba na wrędze Nr,11. Czy tak?

To raczej nie ma znaczenia gdzie kleję.

( w/g mnie to niegrzeczne.)

Jeden klei na kolanie, drugi ma super warsztat.

To jak z narciarstwem, i innym hobby, to jaki masz sprzęt nie świadczy, że jesteś mistrzem.

Wiesz co mam na myśli.

Bez urazy.

 

[Bartek Piękoś]

[mar.nod]

Nie ciągle, nie było mnie przez 10 miesięcy, teraz mam urlop.

Pewnie znów zniknę na kilka miesięcy.

Dlatego chciałbym go złożyć do końca miesiąca, by mieć czym polatać, w dwu dniowych przerwach.

Bartek.

Jak zwykle niezawodny.

Tak sądziłem.

Podziękował.

Dobrej nocy.

[Bartek Piękoś]

Marek, tak się zastanawiam, czy przeczytałeś to, co podlinkował Ci Sławek w poście #85. I mam głębokie wątpliwości.

I refleksję: lubisz dostać gotowe, ale wysilić się - to już niespecjalnie.

Potraktuj to jako życzliwą krytykę.

 

Również dobrej nocy

[olo]

Do końca miesiąca to nie zdążysz go złożyć.

Kup gotowca z pianki to chociaż polatasz na urlopie

[mar.nod]

Popełniłem błąd naprawa zmierzała do zniszczenia statecznika.

Decyzja.

Wklejam na stałe.

Pudełko do transportu będzie szersze

OLO robię co mogę.

[mar.nod]

Za bardzo się z nim pieszczę.

Czas montaży nadszedł.

Jutro ,( znaczy dziś), dostanie zawiasy do stateczników i sterowanie.

 

[mar.nod]

Wybaczcie.

Trochę to trwa.

Szlifuję, ale nie ma co pokazać.

Może jutro.

Pozdrawiam.

OK.

Podkleiłem dolną część kadłuba.

Wyznaczyłem linię bowdenów.

Oszlifowałem(oprofilowałem) połączenie statecznika pionowego.

Wyciąłem miejsca zawias( 2 szt. )

Zdjęcia jutro, jak wzejdzie Słońce

OLO.

Troszkę złośliwie, ale nie tak bardzo jak potrafię.

Gdybym był modelarzem(widzisz nie używam " " )pewnie kupiłbym GOTOWCA.

Miałbym NIKE

 ROSIGNOLE .......

mnie to nie bawi

MNIE BAWI TO CO NAJPIĘKNIEJSZE

ZABAWA.

 

[olo]

Sam widzisz że nie każdy nadaje się do klejenia modeli z różnych powodów.

Kup gotowca i może 16 dni wystarczy na złożenie będziesz miał zabawę z latania

[mar.nod]

Wiem.

Chcesz być górą.

Ze mną to naprawdę trzeba się napracować.

Pozdrawiam, dobrej nocy.

Mogę gdzieś zobaczyć Twoje osiągnięcia.

To nie złośliwość, tylko pytanie.

Mam nadzieję, że napiszesz co stworzyłeś i że możesz pisać na skrzydle "SP OLO".

Ja napiszę mar.nod

To wystarczy.

Klej wysechł.

Jest tak sztywny, że statecznikiem mógłbym rąbać drzewo.

To tak przed snem.

Dobranoc

[olo]

 

Mam nadzieję, że napiszesz co stworzyłeś i że możesz pisać na skrzydle "SP OLO".

Nie nie napiszę nie potrafisz szukać na forum?

[mar.nod]

Myślę, że nie masz nic do pokazania.

Mnie szkoda czasu na ludzi, którzy się wstydzą pokazać czego dokonali.

Następny mit obalony.

Możesz się jeszcze popisać.

Nie znam się, bo początkujący jestem, ale na wszystkich Polskich samolotach "SP".

To jakiś znak rozpoznawczy?,

 że POLSKIE?

Jeśli tak, 

to szanujmy to.

To było by tyle na dziś.

Jestem strasznie zadziorny.

Napiszę tak,

mam wzorce, kleić umiem (prawdopodobnie mój pierwszy to Twój szósty).

Dla mnie MOTULASTY jest wzorem,

z tond czerpię ile mogę.

Jak napisałeś "nie każdy nadaje się do klejenia".

A ja mówię G.... prawda, nawet Ty w końcu coś skleiłeś.

 

OLO

nie tak miało byc.

poniosło mnie,jak każdego"młodego"

To nie była wyprawa do Ciebie, raczej frustracja tym forum.

Nawet Motylastego tu znależdż 

to jak trafić 6-kę w Totolotka.

Jeśli byłem zbyt.....

to nie tak miało być.

(ale jak pytam gdzie se moge popatrzyc)

to prostu napisz