laminat Opublikowano 1 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2008 witam mam zamiar kupic Silnik jak w temacie. bedzie to moj pierwszy silnik i prosze o wypowiedzenie sie osob ktore uzywaja uzywały tego silnika co o nim sadza. czy nadaje sie dla modelarza ktory miał do tej pory stycznosc z jednym samozapłonem i Coxem? czy jest bezawaryjny łatwo sie go odpala i ma normalny stosunek mocy do wagi? w przyszłosci planował bym zrobic jakiegos fun fly'a z tym silnikiem narazie cos na pograniczu motoszybowca i trenerka pozdrawiam i dziekuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 1 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2008 Jaki ma stosunek mocy do wagi możesz łatwo sobie obliczyć dzieląc moc przez wagę...nie okresliłeś jaki to dla ciebie jest - normalny -. Jak do motoszybowca to jest zbyt duży - chyba że to motoszybowiec ponad 3m rozpiętości. Jak na model kazdy inny to trochę mala pojemność, chyba że to będą modele o rozp do 120 - 130cm. Ale jakiegoś extrawaganckiego latania nie będzie na nim. Mój był wlasnie w trenerku o rozp 120cm i 1,3 kg wagi. Silnik niemal jak każdy OS zapala i pracuje bez zarzutu. może warto byłoby pomyśleć o nieco większej pojemności(6 - 7,5cm)? EDIT: sorki - pomyliłem pojemnosć, 25 to 4cm3. Jak na motoszybowiec to za wielki. mój to jest 20 czyli 3,5cm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 1 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2008 Ja latałem tym silnikiem we własnoręcznie zbudowanym trenerku: 1.5m rozp, waga do lotu ok 1.7 kg. Nadawał się do swobodnego latania. Do motoszybowca nadaje się ale powyżej 2.5 - 3 m jak już pisał Fokker. Regulacja bez żadnych problemów jak pozostałe silniki serii LA. Wszystko zależy od tempa w jakim będziesz się rozwijał. FunFly'a to można zbudować, ale bardzo lekkiego i o rozp. ok 1.2m. Zresztą o FF z tym silnikiem można poszukać na tym i innych forach: np u Alexa. Problem w tym, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i jak już zaczniesz latać to zechcesz mieć coraz większe modele - chyba, że będziesz miał bezwzględne ograniczenia - np za małe mieszkanie, lub brak samochodu w który włożysz model Wtedy silnik 25 LA nie starczy Ci na długo - żaden silnik nie starcza na wystarczająco długo. Całe szczęście, że z tym silnikiem można zbudować i trenerka, i szybkiego małego akrobata i nawet kombata - czyli modele o małej rozpiętości oscylujące ok 1 - 1.4 m. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
laminat Opublikowano 2 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 witam Fokker jak się liczy stosunek mocy do wagi to wiem ale jaki on jest w rzeczywistosci(na ile podane parametry sa prawdziwe) to ze apetyt rośnie w miare jedzenia to wiem (juz od jakiegos czasu lezy u mnie benzynka 40ccm z kosiarki kupiona atrakcyjnie ale narazie to to wystarczy) co do mojego modelu podkreslam ze bedize to cos w rodzaju połaczenia motoszybowca z trenerkiem(2 metry rozpietosci cieciwa 20cm długosc około 1.1m i około1.5kg wagi) a czy do eksploatacji tego silnika koniecznie potrzebny jest rozrusznik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 2 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 Do tego trenerko-motoszybowca powinien styknąć - ale nie oczekuj nadzwyczajnych osiągów. Na pewno MVVS 3.5cm3 ma większego kopa. Jakbyś poczytał o silnikach serii LA to wiedziałbyś, że LA ma kiepski gaźnik z jednej strony czyniący te silniki łatwe do regulacji, ale z drugiej jest powodem ich kiepskich osiągów. Panewki zamiast łożysk także nie pomagają. Myślę jednak, że na początek będzie to odpowiedni wybór. Rozrusznik nie jest niezbędny - ale ułatwia życie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 2 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 W motoszybowcu o rozp 200cm i wadze poczatkowej 1,3kg miałem czeski 2cm, który z modelem radził sobie bardzo dobrze. Motoszybowcem tym uczyłem sie latać "silnikowo". 4cm w twoim modelu to będzie aż za dużo i poradzi sobie znacznieeeeeeeeeee lepiej niż 2cm3. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milko Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Witam. Aby nie robić nowego wątku podepnę się tutaj. Planuje od pewnego czasu wejście w małe spalinki, i mam mały dylemat :wink: Zależało mi aby modele nie wykraczały ponad 120/30cm, wybór padł na Peten Poka ale o rozpiętości 120cm, i teraz problem liczyłem że pociągnie go 15LA ale naczytałem się różnych informacji i wygląda na to że do tego modelu 25 to może być mało :| a nie chce wychodzić na większe silniki bo to inna bajka, chciałem zastosować na stery 2x HS-81 a na lotki 2 mini jakieś E-sky, Ale nie wiem czy przy tym silniku nie będzie to za mało a standardy zaciężkie, i teraz co zrobić? Model ma latać rekreacyjnie i nie musi ciągnąć pionowo. Czy moje założenia są właściwe: Peten Poke 120cm, OS 25LA,powierzchnia płata 36dm2 masa zakładana 1.5/1.8kg serwa jak wyżej, zaznaczam od razu że nie planuję wychodzić na większe modele a jak coś to od razu na benzynę :wink: Główne pytanie brzmi czy 25LA da sobie radę w tym modelu? Z góry dzięki. Rysunek poglądowy modelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Ten model to wysoki górnopłat czyli właściwości lotne lepsze od zwykłego górnoplata. dlaczego 4cm miałyby być za małe do tego modelu? Mój o takich samych rozmiarach i gabarytach (Fly Boy f/m nie pamiętam już) latał na silniku OS 20. Rozpocząeś już prace czy to dopiero projekt? Mam plan z Modelarza chyba prostego trenerka na taki silnik(chyba). model bez podwozia co znacznie ułatwia lądowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milko Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Model wybrałem ten ze względu na to że mi się podoba, latać już umiem myślę że wystarczająco ,więc nie szukam trenerka lecz jakiegoś fajnego modelu i taki też znalazłem :wink: Jeśli 25 wystarczy to dobrze, ale czy takie serwa jak podałem dadzą sobie radę? postaram się zbudować go lekko wtedy można liczyć na w miarę przyjemny w pilotażu model. Czy rozpocząłem budowę? mam plany 1:1 i prawie wszystkie materiały ,więc chyba tak Nie powstanie on szybko może nawet na następny sezon ale zobaczymy :wink: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Z tym trenerkiem to sie pospieszyłem bo model raczej do szybszego latania. Zapakuj standardy i będzie dobrze, we wspomnianym moim modelu takie własnie siedziały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milko Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Tyle że mam już serwa te co wspomniałem ,2 standardy to ponad 80g zaś 2 HS-81 to ok30g, jest to różnica.Poza tym miejsca w kabinie mało. Może dam standard na wysokość a na kierunek 81, a jak z E-sky na lotki wystarczą? Miał być model w miarę lekki na lekkie wyposażenie ,a wyjdzie na to że wszystko muszę dać duże :| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Jak już masz zapakowane to po co pytasz - jesli nie chcesz tego zmienić. Nie miałem nigdy innych serw niż Hitec więc n/t twoich nie wypowiem się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Bardzo fajny modelik Milko gdzie można dostać plany,chętnie bym coś takiego zmajstrował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milko Opublikowano 9 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2008 Z planami były pewne problemy ale do rzeczy kiedyś któryś z użytkowników podesłał ten link http://www.greatplanes.com/parts/ są tu instrukcje do wszystkich modeli Great Planes , a w większości są do nich plany ,trzeba się trochę pobawić aby je z instrukcji wydobyć i powiększyć,ale myślę że warto gdyż niektórych modeli plany są niedostępne. a jeśli są to materiały opublikowane to myślę że jeśli nie używa się ich zarobkowo nie jest to problem. Co do serw chciałem wiedzieć gdyż mam już zestaw mniejszych serw, a standardy musiał bym dokupić :| , a z drugiej strony dam mniejsze nie wystarcza i model polegnie? Nie chciałem panie Irku pana denerwować chciałem się zapytać po prostu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 9 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2008 Czemu jak coś nie jest po waszej myśli to od razu piszecie, że nie chcieliście kogoś denerwować??? :lol2: Czy ja wygladam na zdenerwowanego( patrz avatar) :rotfl: Hs-81 pewnie by wystarczyło, mnie chodziło o przypadek mniej udanego lądowania. Delikatniejsze tryby łatwiej uszkodzić od uderzenia niż solidniejsze. Jesli chodzi o samą siłę tych serw to wystarczy. Jest też program do obliczenia sily wystepującej na lotkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 9 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2008 Kiedyś miałem w lotkach motoszybowca Hs 81 ,szybko je wymieniłem na Hs81 Mg i skończył się problem zębatek a do trenerka serwa E-skay raczej bym się nie odważył Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 9 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2008 ...pewnie właśnie przez avatar nikt nie chce Ci się narazić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rob Mc Fly Opublikowano 9 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2008 Bardzo fajny modelik Milko gdzie można dostać plany,chętnie bym coś takiego zmajstrował. Zestaw razem z planami można kupić TU . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.