Skocz do zawartości

MVVS 2,5


EnzO_CK

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich modelarzy! Właśnie kupiłem silnik MVVS 2,5 cm3 nowy. Na początku miałem problemy z jego odpaleniem bo gaźnik jest dość dziwny jak dla mnie do zrozumienia ( jedna śrubka do składu mieszanki ). Ale się udało. Mam tłumik boczny czrany do tego silnika. Po odpaleniu na ścianie :evil: zostały krople jakiegoś oleju poczodzenia niewiadomego. Iglica jest odkręcona na 1,5 obrotu. Paliwo 80/20. Czasami gdy dałem na najwyższe obroty gasł. Podkręciłem iglice i już chyba palił normalnie. Silnik pracował narazie ok. 5 minut dlatego nie jestem pewien czy jego praca wygląda normalnie. Jestem początkującym modelarzem dlatego proszę o pomoc. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro jest nowy to powinieneś go dotrzeć. Robi się to tak że po odpaleniu (iglica na jakieś 2-2,5 obrotu wykręcona) gdy silnik już chodzi odkręcasz iglicę jeszcze kilka obrotów (maksymalnie wzbogacasz mieszankę) i jednocześnie maksymalnie otwierasz przepustnicę. Chodzi o to aby silnik "ledwo" chodził przy maksymalnie otwartej przepustnicy (chodzi o maksymalne przelanie - jednak takie aby nie trzeba było cały czas grzać tylko powiedzmy przez pierwsze 20sek). Wypalisz tak ze 3 zbiorniki i można zacząć zubożać mieszankę. Loty jednak radzę przeprowadzać na przelanym silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olejem się nie przejmuj.Można go zmyć płynem do szyb ,Po wypaleniu 2-3 zbiorników tak jak radził Janek (mocno Przelane ,głowica nie powinna parzyć w palce)podkręć obroty do ok 10 -12 000 ale tak aby było widać wyrażną smugę dymu no i w górę .W locie silnik będzie się lepiej chłodził .Potem przyjdzie czs na podkręcanie obrotów.Tak postępują moi koledzy z combatu i ja tak docierałem 3 siniki ABC różnych firm.

Powodzenia Marian :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeźeli pluje paliwem podczas tego docierania lub lotu nie przejmować się? Robie model górnopłatu o rozpiętości 1000mm. Mam jeszcze małe pytanko; Jeżeli jest to mój pierwszy latający model będą mi bardzo potrzebne lotki czy nie? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Lotki zrób koniecznie.W pierwszych lotach ustawisz na minimalne wychylenia i będzie dobrze.Jak sie przyzwyczaisz do lotek to rzadko będziesz używał steru kierunku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Łatwiej będzie Ci zrobić sterowanie lotkami dwoma miniserwami niż jednym standardowym.Cenowo i wagowo wyjdzie podobnie.Serwa możesz połączyć kablem Y.I tak pracują one w tym samym kierunku więc nie ma potrzeby angażować miksera w nadajniku.Kabel Y kupisz zapewne w POLAMI w Kielcach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym jednym servem to zalezy bo jezeli masz skrzydło niedzielone bez wzniosu lub z niewielkim wzniosem to faktycznie jest podobnie jesli chodzi o osiagi ale servo standardowe jest tansze bo futaba 3001 kosztuje cos koło 40zł a hs55 35 tylko ze to x2 i mamy 70zł a okucie i tak trzeba kupic i do jednych i do drugich. a co do montowania to ja przytaczam jak to jest zrobione w Prymusie do którego sie przymierzam,. w centropłacie jest zamocowane servo w osi lotu i wtedy do jedneo ramienia podpinamy jedna lotke a do drugiego (przeciwległego) 2 lotke

tak jak tutaj

http://www.ship.modelarstwo.org.pl/modela/depron/orgin/sa07.jpg

to drugie servo blizsze ogonowi jest do sterowania ogona i ono nie uczesniczy w pracy lotki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Ja zastosowałem serwo do sterowania lotkami w małym spaliniaku, przy jednym z kretów serwo wypluło tryby i było pozamiatane.Teraz stosuję oddzielne serwa dla lotek i jest ok.Mozna zastosować niskobudżetowe serwa E-sky, TP lub inne.Okucia są dobre pod warunkiem że jest na nie miejsce.JA doklejam serwo bezpośrednio do klapki na CA i to dopiero przykręcam do skrzydła.Oczywiście można to zrobić na 100 innych sposobów.Układ z dwoma serwami ma tą zaletę że popychacze między serwem a lotką są krótkie i pracują w osiach dźwigni serwa i dźwigni lotek.Każdy z układów ma swoje zalety i wady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko jest prawda co tutaj Pan napisał ja tez uwazam ze nie zawsze warto stosowac system z jednym servem pamietam tutaj jakiegos zapalenca ktory koniecznie chciał wstawic jedno servo do skrzydła dzielonego o duzym wzniosie(około 7stopni) szybko zrezygnował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już zaplanowane że w środku modelu będą 3 serwa : silnik (regulacja obrotów ), Sster kierunku , ster wysokości. Mam do dyspozycji tylko 4 kanały, i jestem chyba juz zdecydowany na jedno serwo na skrzydła. Servo Futaby S3004

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jestem początkującym modelarzem i nie będę miał do użytku lotek tylko ster kierunku jest to jakaś poważna przeszkoda? Jeżeli będe docierał silnik na niskich obrotach na wyregulowanym gaźniku czy efekty będą podobne? Przepraszam za te pytania ale wole się upewnić zanim coś zrobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Docieraj tak jak pisaliśmy, mvvs'y dociera się na gorąco na bogatej mieszance. Jak wyregulujesz na gotowo i tak będziesz docierał to będziesz go przycierał. Jeśli problemem jest lanie oleju z silnika (bo nie znam innego problemu) to możesz "ubrać" model w jakiś foliowy worek albo ustaw inaczej wydech na czas docierania.

 

Ster kierunku nie jest przeszkodą, na początku jest łatwiej z nim latać bo prawo/lewo masz w jednym drągu , a w przypadku lotek jest to kombinacja dwóch wajch.

 

Na początek możesz darować sobie lotki (oszczędzisz trochę wagi na początek i elementów do naprawy). Jeśli nie latałeś jeszcze modelem rc to kierunek wystarczy. Później sobie dorobisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie próbowałem odpalać go na 2 obroty odkręconaj iglicy. Rozrusznik miał problem z jego przekręceniam. Taka kompresja. Na 1,5 obroty świetni odpala. Więc mam taki plan by odpalć 1,5 i później odkręcać ile sie da tak jak mówiliście. Dzięki wszystkim za rade. Napisze może jaszcze jeden temat o tym jak zbudowałem mój model. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej nie kompresja a zalanie. Uważaj, bo przy zalanym silniku można zgiąć korbowód kręcąc rozrusznkiem. Jak widzisz, że ciężko się przekręca to wylej z niego paliwo (z tłumika się poleje). Możesz odpalać bez wstępnego wzbogacania mieszanki przez przytykanie gaźnika a poprostu ustawić przepustnicę na 3/4 i podczas kręcenia rozrusznikiem przytykać palcem wydech na sekundę - będziesz miał "wtrysk" do gaźnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tłumika lało się jak nic przy kręceniu ręcznym. Paliwo zasysam tak, że zatykam gaźnik palcem kręce pare razy śmigłem ręcznie; podpinam grzałke; odpalam od rozusznika. Można jeszcze jakies praktyczne rady co do modelu ( w razie czego ). Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

A jeżeli chciałbym latać na wyregulowanym gaźniku ( chodzi o to aby przy niskich obrotach nie gasł przez zalanie ) może być czy raczej nie. Zależy mi na takich informacjach ponieważ nie chce zaliczyć kretowiska za pierwszym lotem.

Pozdrawiam

Darek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotrzyj ten silik porządnie i możesz latać na normalnym ustawieniu. Jak niedotarty ustawisz na gotowo to Ci się przegrzeje i zgaśnie. Ostatnio docierałem 2,5 mvvs i musiałem przepalić chyba z 8 baków aby zaczął sensownie działać (drugi który docierałem jednocześnie zaczął normalnie pracować już po trzech).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam skrzydła narazie nie pokryte i narazie bez wzniosu. Chciałbym je zrobić bez wzniosu na jedno serwo(standard) do lotek. Mam dwa spływy; jeden narazie wolny, drugi juz zamontowany. Chce to zrobić tak, że odciąć kawałek zamontowanego spływu (ok. 1cm) na całej długości, i dopasować tamten drugi. I tu jest pies pogrzebany. Skrzydła mają rozpiętość 1000mm. Z każdej strony od końca (ok 100mmm) jest rozpoczęte lekkie zwężanie ku końcowi. Tu mam pytanie. Jeżęli zrobie lotki tylko na tej prostej części bedzie ok czy niezbyt?? A jeżeli zrobie lekki wznios coś ok 2° i do tego lotki to umre po stracie modelu?? Sory za pytania ale kto pyta nie błądzi.

Pozdrawiam

Darek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.