Irek M Posted January 9, 2007 Share Posted January 9, 2007 Ale się porobiło- sezon na Fokkery otwarty !. Postanowiłem go zrobić zanim zabiorę się za większych rozmiarów E.I na silnik benzynowy 22cm. Ten będzie napędzany TP-21, pakiet 3s 1800mAh. Jest w skali 1:9 w/g planów Petera Rake'sa. Ponieważ odkupiłem go już prawie wykonanego, postanowiłem dostosować do swoim wymogów czyli dodać lotki. "zdjąłem" też pokrycie z japonki i pokryłem folią. Chcę tak go wykończyć bym mial możliwosć bez problemu zainstalować również silnik spalinowy 2cm. narazie wygląda to tak; Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek Posted January 9, 2007 Share Posted January 9, 2007 Jak?? Ciemność widze Link to comment Share on other sites More sharing options...
santana Posted January 9, 2007 Share Posted January 9, 2007 kurcze pewnie nie te okulary założyłem i nic nie widze Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irek M Posted January 9, 2007 Author Share Posted January 9, 2007 Kurcze - jaka ciemność :twisted: ?? fotki za ciemne? Link to comment Share on other sites More sharing options...
MareX Posted January 9, 2007 Share Posted January 9, 2007 Je tez doskonale widzę , mimo mej postepującej starczej ślepoty :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irek M Posted January 13, 2007 Author Share Posted January 13, 2007 I znowu trochę podłubało się przy modelu. Wykonałem podwozie; oraz "podrasowałem " skrzydła - doszły w natarciu tzw. połżebra oraz lotki. Wkleiłem też rurki na bagnety; Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarekJ Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 Zapowiada się kolejny, zgrabny oldtimer. Czym lutujesz swoje podwozia? Pomimo wieloletniego doświadczenia w modelarstwie, nie mam tej techniki opanowanej, bo szybowce i modele sportowe takich wygibasów nie potrzebowały . Chętnie skorzystam z doświadczen innych w tym temacie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irek M Posted January 13, 2007 Author Share Posted January 13, 2007 Lutuję na roztwór kwasu solnego z ocynkiem - nie wiem czy dobrze mówię. Znaczy przed lutowaniem pręty oplecione są drutem miedzianym - opalonym oczywiście i wyczyszczonym a następnie lutowane. Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarekJ Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 Wiem o co chodzi. Myślałem, że używasz tzw. twardego lutowia. W tej materii właśnie nie mam żadnych doświadczeń. Dzięki za wyjaśnienie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irek M Posted January 13, 2007 Author Share Posted January 13, 2007 Nie, nie - zwykła cyna - przecież to w sumie mały i lekki elektryczek Jednak w spalinowym Fokkerze D.VIII chyba przydałby się własnie jakiś "solidniejszy" lut :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
motyl Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 Do lutowania na twardo sa pcecjalne spoiwa, dostępne w sklepach hydraulicznych po 1zł za 0,5m laske:D Wystarczy tylko dobrze rozgrzać materiał prawie do czerwoności dotknąć i już jedyny problem to rozhartowany drut Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarekJ Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 Spoiwa, które widziałem w sklepach hydraulicznych, niczym spcjalnym nie różniły się w składzie od normalnego tinolu (były jedynie dużo grubsze),. Stąd moje wątpliwości. Wydaje mi się, że twarde lutowie ma znacznie odbiegający skład i zdecydowanie wyższą temperaturę topnienia. Ale nie zaśmiecam już tego wątku. To jest temat do "warsztatu". Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irek M Posted January 14, 2007 Author Share Posted January 14, 2007 No i podwozie zamocowane. nawet mi się podoba :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
MareX Posted January 15, 2007 Share Posted January 15, 2007 Mnie Irku także sie podoba. A te kółeczka to od czego, albo skąd je masz? Ja chyba takie same miałem w zestawie Bristola od Svensona. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irek M Posted January 15, 2007 Author Share Posted January 15, 2007 Te kółeczka szły w jednej paczce z Twoimi kołami do Pipera Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel_W Posted January 15, 2007 Share Posted January 15, 2007 No to ja w skrócie - lutowanie twarde, to po prostu lutowanie mosiądzem przy uzyciu palnika acetylenowego. Lutowanie miękkie to lutowanie "cyną" czyli stopem cyna / ołów / ew. srebro. Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo Posted January 15, 2007 Share Posted January 15, 2007 No to ja w skrócie - lutowanie twarde, to po prostu lutowanie mosiądzem przy uzyciu palnika acetylenowego. Lutowanie miękkie to lutowanie "cyną" czyli stopem cyna / ołów / ew. srebro. To duży skrót lutowania twardego ja mam ciut dłuższy Ja np. lutuję palnikiem {do lutowania twardego} na gaz{chyba propan w żółtych metalowych butlach} i stopem jeżeli się nie mylę mosiądzu ze srebrem do kupienia w sklepach opisanych wcześniej.Lutowie w postaci drutu w zależności od składu % srebra różna twardość,są też inne lutowia i Boraks ale ten nie jest najlepszy ale chwilowo nie mam nic innego. Sam palnik przydaje się przy gięciu drutów do podwozia w czasie gięcia nagrzewam do momentu kiedy zaczyna się pod większym naciskiem zaginać trzeba uważać żeby nie rozgrzać drutu za mocno bo się rozhartuje albo przehartuje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
MareX Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 To dlaczego mi o tym podgrzewaniu drutów nie powiedziałeś Olo, kiedy miałem problem i pytałem w "warsztacie"? Bałem się , że mi się właśnie drucik rozhartuje... Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 Musiałem coś przegapić :oops: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irek M Posted January 16, 2007 Author Share Posted January 16, 2007 Postanowiłem jednak popracować trochę nad "scianą ogniową" Fokkerka :wink: Chodziło o to, że była ona zbyt blisko pow. czołowej maski silnika ok 1 cm, a powinna być z 3cm dalej. Doskonale widać to na pierwszych fotkach, a tak jest obecnie; Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.