remzibi Opublikowano 5 Maja 2008 Opublikowano 5 Maja 2008 Wlasnie dzisiaj pierwszy raz w zyciu latalem samolotem , depronowy telemaster - kupiony od usera danylotnik z tego forum . Doszedl w paczce z polamanym skrzydlem ale jakos je polatalem , chociaz teraz brak mu wywazenia ale wymyslilem , ze na pierwszy lot bedzie OK , wszak pewnie i tak je rozwale od razu . aparatura od kinga(heli) - odbiornik tez od kinga . Zadnych zaklocen czy utraty zasiegu , a w sumie latalem wysoko i w miare daleko . Oczywiscie sterowanie pozostalosc z heli mode2 - samolotowcy sie dziwili hehe . Samolot deproniak - sklecony i wykonczony na szybko , mialem czas tylko 1 i 3 maja na budowe niestety - popychacze zrobione z drutu od migomatu - ciegna lotek i sterow z obudowy po Tic-Tac'ach (swietnie sie sprawuja) , silnik 3F dzwonek z reglem jakims (soft start z helika) , pakiet jakis umeczony ktory juz helika nie podnosi ale do samolotu jak znalazl i wiecie co ? Nawet nie wiedzialem ze umiem latac samolotem i to jaaaaaaaaaak hehe - juz na drugim locie beczki i inne wygibasy - super sprawa - samoloty tez sa super . Generalnie po lataniu helikiem - latanie samolotem to latwizna - najtrudniejsze sa ladowania (helikiem laduje sie latwo , samolotem juz nie tak latwo ) - ale wszystkie ladowania sie udaly i samolot poleci przy najblizszej okazji znowu , caly i zdrowy . Zona filmowala bo miala byc potencjalna szybka i widowiskowa katastrofa , a bylo sporo fajnego latania (w sumie 3 loty a trzeci najdluzszy i najspokojniejszy na pewniaka ) - tak dla odpoczynku i odmiany po heli . Link do 2 pierwszych lotow : Najlepsze w samolocie , ze mozna zdjac gaz i dalej leciec - ciekawostka hehe:) . Mysle ze w tygodniu jesli wytrzymaja te polatane skrzydla troche potrenuje plynne ladowania do czasu az przyjda nowe skrzydelka (juz ida cale szczescie) a od przyszlego tygodnia loty z videokaskiem FPV na nowych skrzydelkach - mam nadzieje , ze i samolot bedzie sie z nimi lepiej sprawowal w kwestii sterownosci . Generalnie samolot kolegi danylotnik lata wysmienicie , tak dobrze , ze az ciezko wyladowac i jako latadlo dla poczatkujacego jak ja - polecam bardzo .
Peter Opublikowano 5 Maja 2008 Opublikowano 5 Maja 2008 To mi wyglada na epidemie... Wszyscy chca latac z kamerkami Miejsce w rc-cam juz zaklepane (na stale :devil: )
Piotrek_SGM Opublikowano 5 Maja 2008 Opublikowano 5 Maja 2008 No to pogratulować mode2 - samolotowcy sie dziwili Nie daj się "zastraszyć" z tym mode, u mnie na lotnisku zdecydowana większość lata w mode2- nie mówię że lepsze (żeby zaraz nie powstała wielka dyskusja offtopic)- ale to naprawdę nic dziwnego
Mars_2000 Opublikowano 5 Maja 2008 Opublikowano 5 Maja 2008 Hejka, I ja tam byłem i wszystko widziałem i potwierdzam A co do moda 2-giego to tym bym się wcale nie martwił. Można latać na nim samolotami równie dobrze jak na 1-szym (zresztą dyskusji na ten temat było już bez liku) - ja na przykład tak latam i nie narzekam.
pavelm Opublikowano 5 Maja 2008 Opublikowano 5 Maja 2008 Eee jak kosiarkami latałeś to jakieś tam obycie z powietrzem masz Oczywiście gratuluję
remzibi Opublikowano 5 Maja 2008 Autor Opublikowano 5 Maja 2008 Hejka,I ja tam byłem i wszystko widziałem i potwierdzam A co do moda 2-giego to tym bym się wcale nie martwił. Można latać na nim samolotami równie dobrze jak na 1-szym (zresztą dyskusji na ten temat było już bez liku) - ja na przykład tak latam i nie narzekam. Ha , czesc - milo widziec i w necie . My stanowimy w tym modzie2 jakby wyjatki - nie bylo reszty "towarzystwa" (byli na zlocie) a wszyscy mode1 . Oj beda chyba na lotnisku jeszcze dyskusje gorace w temacie .
Henio Opublikowano 5 Maja 2008 Opublikowano 5 Maja 2008 A co za różnica czy mode 1 2 3 i 4 czy inne ,trzeba umieć latać i to wszystko
kreis84 Opublikowano 5 Maja 2008 Opublikowano 5 Maja 2008 Hehe, ja też po przejściu z kosiarki na deproniaka zostałem przy Mode 2 (mimo że zmieniłem apkę - więc miałem, i dalej mam możliwość zmiany mode). Ale na Mode2 lata mi się całkiem naturalnie i zmieniać nie zamierzam. Pogratulować pierwszego luźnego lotu bez torowania łopat i regulacji żyrka :wink:
Henio Opublikowano 5 Maja 2008 Opublikowano 5 Maja 2008 No i o to chodzi Nie jest ważne jakieMode ważne żeby umieć latać
remzibi Opublikowano 5 Maja 2008 Autor Opublikowano 5 Maja 2008 No i o to chodzi Nie jest ważne jakieMode ważne żeby umieć latać Jak mawial jeden znajomy - "czeba wiater czuc" . Apropos wiatera - dzisiaj polatalem w naprawde sinym w porywach wietrze - tak dla wprawy - miejscami model stal w miejscu pod wiatr na 3/4 gazu . Ladowanie - jak harier- albo helik - tez w miejscu - a jednak mozna .
jędrek Opublikowano 5 Maja 2008 Opublikowano 5 Maja 2008 A co za różnica czy mode 1 2 3 i 4 czy inne ,trzeba umieć latać i to wszystko Taaaak.. a Biniu umiał latać w Mode 5 :shock: . To była dopiero sztuka ;D .
remzibi Opublikowano 6 Maja 2008 Autor Opublikowano 6 Maja 2008 Samolot lata swietnie - az ciezko sie od niego oderwac - pogoda idealna - zachcialo mi sie dzisiaj lotu odwroconego na niskim pulapie - tak zeby bylo widowiskowo . Zgadnijcie jaki odruch zostal mi z heli i manetka gazu przy locie odwroconym ? Tak - gaz na zero i samolot spikowal dzibem w dol . No i nastepny kadlubek zamowiony .
Mars_2000 Opublikowano 6 Maja 2008 Opublikowano 6 Maja 2008 Samolot lata swietnie - az ciezko sie od niego oderwac - pogoda idealna - zachcialo mi sie dzisiaj lotu odwroconego na niskim pulapie - tak zeby bylo widowiskowo .Zgadnijcie jaki odruch zostal mi z heli i manetka gazu przy locie odwroconym ? Tak - gaz na zero i samolot spikowal dzibem w dol . Dobre :devil: No i nastepny kadlubek zamowiony . Zamówiony :shock: ??? A czemuż to zamówiony ? Moim zdaniem znacznie lepiej jest odbudowywać rozbity samolot samemu..Można przy okazji dokonać paru ciekawych modyfikacji i wzmocnień po nabraniu doświadczeń z pierwszymi "twardszymi" przyziemieniami.
remzibi Opublikowano 6 Maja 2008 Autor Opublikowano 6 Maja 2008 No i nastepny kadlubek zamowiony . Zamówiony :shock: ??? A czemuż to zamówiony ? Moim zdaniem znacznie lepiej jest odbudowywać rozbity samolot samemu..Można przy okazji dokonać paru ciekawych modyfikacji i wzmocnień po nabraniu doświadczeń z pierwszymi "twardszymi" przyziemieniami. Juz naprawiony , jutro znowu latanko - mam fajne poletko raptem 150m od domu . Wyszedl samolot jak delfin - butlonosy - ale zato szybka naprawa byla . EDIT : No i polatalem , patent dziobu z butelki sie sprawdzil wysmienicie - wsadzilem pakiet 2000mA taki z heli - 50 minut latania :shock: , do momentu az zaczely bolec nogi od stania . W heli to niemozliwe . Wylatalem sie jak motylek na wiosne .
remzibi Opublikowano 8 Maja 2008 Autor Opublikowano 8 Maja 2008 Naprawde nie moge sie oderwac od tego modelu , latam w kazdej wolnej chwili a pakiet starcza na naprawde dlugo . Ladowania sa juz przyjemnoscia a nie stresem . Przy bezwietrznej pogodzie poprostu plynie w powietrzu , potrafi latac bardzo wolno jak i szybko . Beczki i inne wygibasy robi super , sterow slucha sie wspaniale . I fotki "butlonosa" , dziecko cyknelo :
Boogie Opublikowano 8 Maja 2008 Opublikowano 8 Maja 2008 My stanowimy w tym modzie2 jakby wyjatki - nie bylo reszty "towarzystwa" (byli na zlocie) a wszyscy mode1 . Oj beda chyba na lotnisku jeszcze dyskusje gorace w temacie . Wydaje mi sie, ze latasz na Lezycach, wiec sam sie dziwie takim dyskusjom- tylko podaj mi nazwiska tych ktorym to sie nie podoba :mrgreen: Ja od samego poczatku latam na mode 2, podobnie jak Janusz, Kuba i jeszcze ktos sie znajdzie z tego naszego Gdynsko-Rumskiego towarzystwa. Powodzenia w dalszych lotach!!
remzibi Opublikowano 17 Maja 2008 Autor Opublikowano 17 Maja 2008 No i na koniec uznalem , ze troche ponad tydzien nauki latania samolotem jest OK i od dnia dzisiejszego wypuscilem sie z FPV na otwarta przestrzen . Samolocik dostal troche wagi bo i kamerka i lipol do jej zasilania - ale lata swietnie nawet z tym dodatkowym ciezarem . Wjalem tez serwo do steru kieruku i latalem tylko na lotkach i sterze wysokosci . Nauka latania z kaskiem zajela okolo 5 minut - potem juz latalem samolotem - nie patrzylem sie jak lata samolot - ale LATALEM TYM samolotem . Troche wialo , ale naprawde adrenalinka skacze jak lata sie z wiatrem i pod wiatr , troche trzeba sie przyzwyczaic do dosc odmiennej istoty orientacji przestrzennej z wysoka - ale dla kogos kto kiedykolwiek gral w symulatory lotu to nic starasznego . Rewela - nic dodac nic ujac . Chce jeszcze - i juz zaczynam przemyslenia i prace nad zasiegiem i jakoscia . Jest jeszcze filmik - nie z kamerki - nie mialem na czym nagrac - ale start i latanie FPV uwiecznione . Od tej pory chyba przeprowadzam sie na dzial rc-cam .
mlody25 Opublikowano 25 Maja 2008 Opublikowano 25 Maja 2008 o fest mogę prosić link skąd kupiłeś tą kamerkę?? pewnie w zestawie z odbiornikiem.. podaj jakieś paramtery zasięg, jakość itd... no i ile zapłaciłęś??
remzibi Opublikowano 25 Maja 2008 Autor Opublikowano 25 Maja 2008 mogę prosić link skąd kupiłeś tą kamerkę? http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=7649
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.