BaLoN Opublikowano 24 Lipca 2015 Autor Opublikowano 24 Lipca 2015 To ja mam jeszcze 2 wolne kanały ;p, narazie pewnie ich nie wykorzystam ;p
BaLoN Opublikowano 25 Lipca 2015 Autor Opublikowano 25 Lipca 2015 Jakie powinny być kąty wychylenia sterow lotek itp, w end pointsach zmniejszyć troche % czy wszystko na 100, (do pioneera nie ma instrukcji)? Jakieś mixery itp ustawiac czy narazie uczyć się bez kombinacji na standardowych ustawieniach?
cebulator Opublikowano 26 Lipca 2015 Opublikowano 26 Lipca 2015 Jest w samolotach ster głębokości? :-D
Donaro Opublikowano 27 Lipca 2015 Opublikowano 27 Lipca 2015 Jak nieumiejętnie wylądujesz na wodzie to jest ;] Nie czepiajmy się aż tak ;] Każdy wie o co chodzi... ;]Jakby się uparł to kto wie która forma jest poprawna ;] Powietrze jest płynem
cebulator Opublikowano 28 Lipca 2015 Opublikowano 28 Lipca 2015 Drogi Pawle, Nie wiem skąd w Tobie tyle złości. Pisząc posta nie miałem na celu wyśmiania czy obrażenia. Ot taka dygresja się pojawiła. Wystarczyło napisać: "Jak zaczynałem latać to mówiono ster głębokości" 1
BaLoN Opublikowano 29 Lipca 2015 Autor Opublikowano 29 Lipca 2015 Po pierwszych lotach stwierdzam że dziób pionieera jest stanowczo z byt łamliwy ;D. Wybrałem chyba złe miejsce i warunki pogodowe. Na szczycie górki(bo mieszkam w górach byl baardzo mocny wiatr, lecąc pod wiatr samolot bardziej stał niz leciał, za to z wiatrem nabieral takiej predkosci ze balem sie ze wyleci z zasiegu zanim zawróce. kilka ladowan w miare ladnych bylo ale dostał podmuch na wysokosci jakies 5-10m i nos poszedł w dół, wiatr cisną w górna powierzchnie skrzydła przez co z moimi umiejętnościami nie bylem go wstanie wyciągnąć . Musz zreperowac dziob i wybrac bezwietrzne miejsce.
Bartek Piękoś Opublikowano 29 Lipca 2015 Opublikowano 29 Lipca 2015 No w takich warunkach latać lekkim modelem to niezła brawura
BaLoN Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Autor Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Dzisiaj wylatałemcaly lipo, bez szkód ale właśnie, czy ta aparatura (fly sky i6) nie powinna zgłosić mi że aku sie konczy? musialem kilkaset metrrow drałowac po samolot bo na niskiej wysokości skonczyl sie lipo i niiedoszybowałem juz bliżej.
Emhyrion Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 powinna. O ile wsadziłeś i odpowiednio skonfigurowałeś czujnik napięcia
robertus Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Czyli raczej nie, bo w pudełku tego nie ma. Lataj na zegarek. teraz wiesz juz ile masz czasu, zostaw sobie minutę zapasu i wystarczy.
BaLoN Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Autor Opublikowano 5 Sierpnia 2015 A o jaki czujnik chodzi? Coś takiego? http://abc-rc.pl/FlySky-FS-CVT01 Ona na wyswietlaczu pokazuje poziom bateri nadajnika i odbiornika(teoretycznie) i bledy w przesyle(zasięg?), tyle ze według tego wskazania powinno zostac jeszcze jakies 70% na odbiorniku a nie zostało nic. Czy w zwiazku z tym musze dokupić jakiś czujnik czy mam coś źle skonfigurowane? Jeżeli chodzi o zasięg to ile % błedów jest jeszcze bezpieczne? przy 30% nie ma żadnych problemów z autopsji.
robertus Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Na ekranie masz poziom napięcia zasilania jaki wychodzi z regulatora na odbiorniku, a to jest co innego niz poziom napięcia akumulatora. odbiornik cały czas napięcie miał odpowiednie. Na pocieszenie napiszę, że to jest częsty błąd w rozumieniu telemetrii, na początku.
dukeroger Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 zakup sobie takie wymyslne urzadzenie (wg mnie absolutna podstawa w elektrykach) http://www.radiomodels.com.pl/pl/elektroniczne-systemy-miernicze/1496-elektroniczny-alarm-niskiego-napiecia-2s-3s-4s-lipo.html
Emhyrion Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 A o jaki czujnik chodzi? Coś takiego? http://abc-rc.pl/FlySky-FS-CVT01 Ona na wyswietlaczu pokazuje poziom bateri nadajnika i odbiornika(teoretycznie) i bledy w przesyle(zasięg?), tyle ze według tego wskazania powinno zostac jeszcze jakies 70% na odbiorniku a nie zostało nic. Czy w zwiazku z tym musze dokupić jakiś czujnik czy mam coś źle skonfigurowane? Dokładnie coś takiego. Teraz tylko musisz w aparaturze ustawić ten czujnik jako ten, który wskazuje jakie masz napięcie w pakiecie. Nie znam obsługi i-6, ale w i-10 jest to stosunkowo proste - wybieram czujnik, ustawiam mu dla jakiej wartości ma zacząć wyć i tak się dzieje. Rozwiązanie w stosunku do proponowanego przez Piotra ma tę przewagę, że słychać alarm niezależnie od tego jak wysoko/daleko jest model i czy latasz sam, czy w tłumie modeli spalinowych. Bzyczki nie zawsze usłyszysz na czas, albo tylko ja mam problemy ze słuchem Musisz się przegrzebać przez instrukcję albo poradniki na YT. Wiem, że prawdziwy facet instrukcji nie czyta, ale czasem warto
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Brzydko to zabrzmi, ale nie zgodzę się z Piotrem ! W modelach szybowców, latając na BEC-u - nie tylko, że nic nie daje, to może być wręcz szkodliwe. Czemu nic nie daje ? Latamy przeważnie w większych odległościach i słyszalność tego jednak jest ograniczona. Podstawą w elektrykach, w dobie LiPoli, jest nie latać do dolnej granicy rozładowania. Taka jest uroda LiPoli ! Odwrotnie niż NiCd czy NiMh !! Lubią być doładowywane i nie lubią głębokiego rozładowania. Czemu szkodliwe ? Jeżeli zdarzy się rozładować akumulator do dolnej granicy i zadziała odcięcie regulatora to pozostaje w nim wystarczająca ilość energii do zasilania elektroniki pokładowej do - czasami i godzinnego lotu. Włączając taki "buzzer" doimy akumulator dodatkowo skracając czas na dolot czy powrót czy spokojne kręcenie złapanej termiki. Ten czas po zadziałaniu odcięcia - o ironio ! - jest tym krótszy, im lepszy (o większym C) akumulator mamy na pokładzie. Śmieszne - ale prawdziwe ! Pozdrawiam - Jurek
komar1967 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Są buzerki z ustawianym progiem zadziałania: http://www.banggood.com/Wholesale-1S-8S-Li-po-Battery-Voltage-Tester-Checker-Indicator-Monitor-Buzzer-Alarm-p-26049.html Można ustawić wyższy próg i wtedy raczej nie powinno zabraknąć prądu. Pobór prądu samego ustrojstwa jest na tyle niewielki, że nie wpływa znacząco na czas lotu.
robertus Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Jeśli chodzi o buzzerki to mogą mieć miejsca też fałszywe alarmy, jeśli napięcie chwilowo spadnie poniżej ustawionego progu, bo np dodamy gwałtownie gaz. W takim modelu co chwila się włącza pikacz i po chwili już się na niego nie reaguje. Miałem, nie korzystam, latam na zegarek. I takie jeszcze pytanie, jaki masz odbiornik bo tylko w wersji B można podłączyć zewnętrzne czujniki.
Emhyrion Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Fałszywe alarmy zdarzają się też w przypadku czujnika napięcia. Pakiet 4s, naładowany do 16.8, próg powiadomienia mam ustawiony na 14, a piszczy czasem już przy starcie. Jak jest pakiet z niska wartoscią liczby C i jest mocno wysilony to będzie piszczał. Z tym, że w przypadku aparatury mogę sobie na chwilę dać obroty do powiedzmy 50%, zerknąć na wyświetlacz i już wiem, że piszczy z wysilenia albo pakiet się kończy. W przypadku buzzera nie mamy tej pewności. Zwłaszcza, jak dźwięk przebił się z daleka albo spośród innych modeli w powietrzu. A jeszcze jak na Chudoby lata kilka modeli i każdy ma buzzer to dopiero zaczyna się zabawa - "coś ci piszczy, nie to twój, a może mój? cholera..."
dukeroger Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 pewnie ze lepiej miec telemeterie i to do tego WLACZONA! ale napewno lepiej miec cokolwiek niz sytuacje ze bateria sie jak koledze skonczyla w locie, na HK takie bzyczki kosztuja grosze i przy samolocie jak jego imo sie sprawdzaja. Jako dodatkowy przyklad moge podac ze dzieki bzyczkowi wykrylem fakt degradacji lipoli ktore wszystkie 3 stracily na pojemnosci i gdybym latal na czas doprowadzily by do rozwalenia modelu.
Emhyrion Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Nieee, latanie na czas to proszenie się o kłopoty. Będzie cieplej trochę, albo któraś cela zacznie "cieknąć" i będzie spektakularny koniec zabawy.
Rekomendowane odpowiedzi