RafModel Opublikowano 28 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2020 no i powstała połowa..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafModel Opublikowano 29 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2020 cd.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafModel Opublikowano 5 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2020 Druga stron;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafModel Opublikowano 7 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2020 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kicior Opublikowano 7 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2020 Niesamowita praca. Patrzę i przecieram oczy.... Pytanie: czy PVA nakładasz pistoletem lakierniczym? Pytam, bo nakładanie np. pędzlem gąbkowym drugiej warstwy na pierwszą powoduje nierównomierne jej rozłożenie. Spodnie warstwa się nieco rozmazuje i powstają miejscowe nierówności, prawda? Jeśli pistoletem, to jaka powinna być średnica dyszy? Próbowałem użyć aerografu modelarskiego 0.5mm, ale dysza się zapychała... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafModel Opublikowano 8 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2020 PVA nakładam 2 razy za pomocą takiego pędzla. PVA rozcieńczam wodą i dodaje krople płynu do naczyń. Ważne, jest to aby model był lekko zmatowiony papierem 2000 a potem wypastowany (dobrze wypastowany). Po pomalowaniu patrze gdzie się PVA zbiegło i te miejsca głaszcze do skutku. Eksperymentowałem z wypastowanym czarnym kawałkiem plexi. Drugą warstwę PVA nanoszę następnego dnia i trochę bardziej je rozcieńczam wodą. PVA dobrze położone działa jak lakier wyrównuje i wybłyszcza formę czy model. Nierówności przy nanoszeniu PVA wynikające z jego gęstości znikną po odparowaniu wody. Ja robię model do lakierowania , więc mi nie zależy na lustrzanych formach. Natomiast teraz trwa inny projekt w którym będziemy stosować rozdzielacze Loctite - np Frekote 1-step. Warto postudiować. Pozdrawiam RafałM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojciech_Byrski Opublikowano 8 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2020 Odnośnie systemu frekote, to mogę udzielić parę informacji. Działam na tym systemie już od wielu lat, i nigdy nie miałem żadnego problemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kicior Opublikowano 8 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2020 A to się nie spodziewałem, że jednak pędzel... ala wiedza i doświadczenie robią swoje.!! Wyczytałem, też że stosujesz Honey Wax (zresztą jak wile innych osób) 3 lata temu zastosowałem z 8-10 warstw, ALE ... nakładałem je i polerowałem co ok 30 minut, po zmatowieniu. I zdaje się, że rozpuszcalniki nie odparowały dobrze, bo po nałożeniu żelkotu i próbie rozdzielenia foremnika był delikatnie mówiąc "problem". Ledwo udało mi się siłowo oderwać jedno od drugiego. Ale to była już loteria, czy sięoderwie, czy zniszczy. Dlatego niezbyt lubię z tym woskiem pracować, bo dodatkowo PVA oczkuje podczas kładzenia. Jakiś czas temu kupiłem specjalny wosk pod PVA i jest lepiej. Nie oczkuje, Jak się doczytałem, Ty nakładałeś kilka warstw, ale w 2-3 dni, Ostatnio też zakupiłem 0,2l Freekote i tu nałożyłem kilka warstw już na PVA. A na to jeszcze Honey Wax Podczas rozdzielania kopyta nawet PVA zostało na kopycie (nie rozerwało się), więc Freekote i wosk jednak zrobiły swoje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafModel Opublikowano 8 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2020 Andrzej? Jak się nazywa ten wosk pod PVA? U mnie to wyszło tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kicior Opublikowano 8 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2020 Hej, Fajnie Ci to wyszło !!! Projekt, który robisz jest ogromny.. jak dla mnie dla kilku osób Jeśli chodzi o wosk - pod taką nazwą on podobno funkcjonuje: "Wosk pod PVA". Wkażdym razie nie znam innej. PVA nie oczkuje i całkiem dobrze się go nakłada.. NIe chcę robić tu reklamy firmy, z któej go kupiłem, wiec może skrobnę Ci na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafModel Opublikowano 9 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2020 Witam. Mam pytanie do znawców. Ponieważ będę odbijał kadłub który i tak będzie malowany. To czy mogę formę przed laminowanie oczywiście po zastosowaniu pastowania itp itd trysnąć szpachlą epoksydową z utwardzaczem - oczywiście cienką warstwą, żeby mi się tkanina nie odbiła? zamiast jakimś lakierem. Szpachla po odbiciu łatwiej mi się będzie szlifować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Lis Opublikowano 9 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2020 Lakierem Akrylowym 2K podkładowym , dwuskładnikowym . Tak dziesiątki form robię na akrylu tylko na lakier , ale podkład tęż używam gdy forma ma już trochę przebiegu Już nie jest tak błyszcząca jak lustro to wtedy stosuje lakieru podkład 2K, kadłub po wyjęciu z formy ma być do malowania ostatecznego . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafModel Opublikowano 9 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2020 Dzięki. Artur a testowałeś te puszki 2k z utwardzaczem? Ile mam tego kupić? 500ml czy 2x200ml - wystarczy?.Kadłub ma 1500. I jeszcze pytanko.Jak nałożę taki podkład to nie muszę od razu laminować wystarczy po wyschnięciu przejechać jakąś włókniną 600?. Pozdrawiam Rafał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Lis Opublikowano 9 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2020 Tak używam, tego akrylu od bardzo dawna z utwardzaczem . Co do kupowania to jest w puszkach litrowych . Ale można w mieszalniach farb kupić na ml . Twój kadłub ma 1,5m i po wyjęciu z formy będzie ważył około 1kg to też zależy jakich tkanin użyjesz. Ogólnie ja kładę ten podkład natryskowo , nie trzeba się śpieszyć z laminowaniem można i za parę dni do miesiąca może leżeć pomalowany wewnątrz formy . Jednak dłużej nie ma co zwlekać z laminowanie , bo forma wiadomo jest na woskowana im dłużej leży farba w niej z czasem zaczyna pękać i odłazić płatami z powierzchni nawoskowanej . Akryl podkładowy po wyschnięciu jest matowy nie trzeba go zmatowić włókniną , można od razu laminować . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafModel Opublikowano 10 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2020 Ostatecznie forma prezentuje się tak. W między czasie powstał prototyp zamocowania i zawiasu statecznika pływającego. Zostanie wydrukowany z węgla i węglem wzmocniony. Część stała (dolna) zostanie wklejona w statecznik pionowy. Montaż na lotnisku - kwestia dokręcenia 4 śrubek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafModel Opublikowano 12 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2020 W między czasie, kiedy formy wygrzewają się w samochodzie, pod młotek poszło drugie skrzydło. Wyciąłem lotkę prawego skrzydła. Usunąłem sznur silikonowy. Przeszlifowałem, podciąłem i lotka chodzi jak w kompozycie. I przy okazji zrobiłem otwory rewizyjne ? 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafModel Opublikowano 30 Października 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2020 Polówki pomalowane i odbite, czas na wręgi.. Amortyzator głównego podwozia z elementem wydrukowanym z węgla. Prototyp łącznika pękł na próbie na zginanie pod siłą 850N (tak dla wiadomości dla sceptyków). Inspekcja lotnicza też była - nawet można powiedzieć bardzo wnikliwa ? 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Francka Opublikowano 30 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2020 A moja pani inspektor ma to gdzieś (chyba na kwarantannie) ? Pracuj nad modelem wiosna niedługo . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafModel Opublikowano 31 Października 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2020 Było wiele dyskusji i kilka pomysłów jak rozwiązać napęd steru wysokości. Niestety z powodu ograniczonego miejsca i uwzględnienia możliwości łatwego (łatwo nie będzie) demontażu wybrałem napęd poprzez orczyk 90st. na ośce 4mm i tulejkach masiężnych z kołnierzem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Milocha Opublikowano 31 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2020 Na wiosnę się szykujesz?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi