Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ogarnęła mnie nuda i postanowiłem coś zbudować z niczego, już nasty.., żona :wacko: .Przegładałem fora zagraniczne i natrafiłem na małego trenerka o nazwie TACHYON.

http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=669114

Poszperałem w pudełkach i okazało się że nic nie muszę kupować do jego zbudowania, tylko kawałek depronu 3 m/m na płaty, stateczniki, górę i dół kaduba, oraz 6 m/m na boki kadłuba i podłogę.Pobrałem plany ,pokleiłem i wykonałem 5 wzorników.Oto niektóre dane;

- rozpiętość 65cm

-długość 48

-silnik klasy CDR

-akku 3S 850 mAh

- śmigło 4x4"

- waga 240g AUW

oto plik

tachyon.pdf

Nie będę opisywał techniki klejenia skrzydła tylko dodam że zamiast pasków depronowych zasosowałem na dzwigal i miejscse odcięcia lotek listwy balsowe.Wszystko klejone jest klejem UHU-por.

Statecznik poziomy i pion wzmocniony listewką balsową 3x3 m/m.Całość oklejona grubą kolorową japonką na Wikol.Wygląda to tak;

post-3422-0-31672800-1443525426_thumb.jpg

Kadłub; został wzmocniony na rogach listwami balsowymi 4x4 m/m zamiast pasków z depronu.

post-3422-0-48274700-1443525522_thumb.jpg

post-3422-0-38120700-1443525583_thumb.jpg

 No i pierwsza przymiarka;

post-3422-0-36724500-1443525633_thumb.jpg

Loże silnika wyciąłem ze sklejki 4 m/m grubości i do jej połowy  grubości wyżłobiłem obrys listewek i depronu aby łoże weszło głebiej.Do klejenia użyłem żywicy 5-cio minutowej.Na obecną chwilę statecznik poziomy ma zawiasy z dyskietki.Skrzydło ma już odcięte lotki i wstępnie oszlifowane.

Dalsze klejenie kadłuba musi poczekać bo najpierw należy wkleić serwa , popychacze i inne detale, i dopiero zakrywanie.Ale to dopiero na póżniej bo mi wychodzi wyjazd. Postanowiłem że serwa dam od 3-5-iu gram.

Po złożeniu wstępnym model będzie wyglądał tak:

post-3422-0-95047700-1443525901_thumb.jpg

post-3422-0-74008700-1443525913_thumb.jpg

post-3422-0-78248600-1443525925_thumb.jpg

post-3422-0-28776700-1443525936_thumb.jpg

Wszystko to na teraz, czyli golas model waży 47gram, myślę że nieżle :)

Muszę napisać że modelik jest prosty i przyjemny w budowie, zobaczymy jak będzie latał.Acha, silniczek  będzie jakiś PARK 250-300, albo moja samoróbka, albo któryś z E-maxów.

Opublikowano

Jak AUW 240g to chyba juz się nie kwalifikuje to "Mini i mikro modele", co nie zmienia faktu że samolocik bardzo sympatyczny i wykonanie staranne i efektowne. Tak trzymaj.

Opublikowano

Dzisiaj wkleiłem dzwignię steru wysokości i wstępnie wpasowałem serwa oraz bowden z popychaczem.Sam popychacz to węgiel średnicy 0.8 m/m.

Teraz czeka mnie najtrudniejsze zadanie, a mianowicie montaż dzwigni lotek i przeniesienie napędu na serwo.Będzie ciężko.

post-3422-0-16669200-1443610212_thumb.jpg

Opublikowano

Staranne wykonanie w piance. To lubię!

Ale "Mini-Hotliner" to raczej nie to samo co "trenerek".

Sądząc po statecznikach, skrzydle, wielkości lotek i wadze...nie będzie to spokojny modelik.

Opublikowano

Przychylam się do twej opinii i mam obawy.Muszę jeszcze doczytać jakie mają być wychylenia steru i lotek, ale przypuszczam że bardzo małe w granicach 10 stopni. Spokojny to on napewno nie będzie bo może latać do 120km/h i tego się obawiam. :(  .Zobaczymy i robię dalej. A może jakieś sugestie, bo na tym etapie mogę poprawiać, zmieniać.

Opublikowano

Pewne sprawy mi się wyjaśniły..Zastanawiałem się, jak zabrać się do lotek.Przeczytałem posty na forum i wyszło, że lotki są wykonane z balsy co potem ułatwia zamontowanie osi / pręty/ z popychaczami.Skrzydło jest wklejone początkowo tylko od dołu,poprzez wpust wycięty w bokach kadłuba na wysokośći natarcia i spływu.Po montażu osi i popychaczy boki są zaklejane i górna część płata.Lotki mam już gotowe.Doczytałem także że można, i modelarze stosują mocniejsze silniki, co już na pewno nie czyni go trenerkiem jak zauważyłeś.W 80% jest już zrobiony i nie wiem czy go męczyć dalej, czy go odłożyć na póżniej i wykonać Magnumka. Wykonałem wcześniej Slipso 400, ale mi go odradzono na początek bo bym go nie opanował i poszedł w inne ręce.Tan jest jeszcze mniejszy!!

Opublikowano

Szkoda go odkładać na półke bo ładny modelik w ładnym wykonaniu,może niech to niebędzie docelowo ani trenerek ani racer tylko coś pośredniego?przemyśleć gdzie powzmacniać do szybszego latania lub pozostać przy małych wychyleniach jako trenerek.Panie Henryku teraz przypomniałem sobie o tych obiecanych częściach.przepraszam za zapomnienie

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zdecydowanie szkoda odkładać go na półkę, na pewno będzie latał świetnie tylko raczej niezbyt powoli. Sama konstrukcja dość mocno przypomina mi model z tego filmiku:

 

https://youtu.be/PwODNPFs93A

 

A on z założenia miał się rozpędzać do 100 mph. Nawet jeżeli się nie udało to osiągał 80 mph, więc to raczej nie jest zbyt spokojne latanie :)

  • Lubię to 1
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.