Skocz do zawartości

Aparatura do drona


Dabalwwy

Rekomendowane odpowiedzi

Prawda jest taka ze na sąsiednim forum rc-fpv.pl bardzo dużo osób używało turnigy 9x jako aparaturę do fpv ale z jedną ważną zmianą - wymieniali moduł nadawczy na frsky . Jest jednak różnica w jakości linku między oryginalnym turnigy a frsky....

 

Pewnie do lotów copterem bez fpv spokojnie wystarczy oryginalny moduł ale do fpv to już polecam frsky (na którym to linku poleciałem 4km bez żadnego wzmacniacza).

 

Kiedyś testowałem link taki jak był w pierwszych apkach tg9 (teraz jest v2) i zasięg tracił się po jakiś 500m przy ziemi tzn 2m. Do tego miałem taki problem ze raz samolot z depronu jak latalem z kolegami ( futaba, 2 spectrumy) wspólnie jak był daleko to stracił zasięg....

 

Ale tak jak pisze to był pierwszy protokół, teraz sprzedają v2 na którym np Robertus latał i chyba nigdy nie miał utraty linku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

V1 i V2 to zupełnie inne technologie. Odbiorniki nie są kompatybilne ze sobą. Mam Flysky TH9X (w wersji V2) i w zasięgu wzroku nie ma problemów z linkiem. Mam też i10 z jeszcze nowszym protokołem transmisji AFHDS z telemetrią i dynamicznym przeskakiwaniem po kanałach.

Dzisiaj brałbym FS-i6 zamiast T9X, z pudełka jest lepsza od T9X mimo, że ma mniej kanałów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z igły widły. I znowu są przebłyski jakiegoś głupawego łączenia dwóch rzeczy, które mogą być niezależne od siebie czyli radia i modułu w stylu "kup radio X bo ma duży zasięg" ...  Miałem T9x tą podstawową, pierwszą wersję na fabrycznym module i pyknęły jej już z 4 lata ostatnio. Teraz po przeprowadzce, nie mam gdzie i czym latać, zostawiłem sobie Sanwe RD6000 pod Coroną 2,4 gHz i zasadniczo ma dokładnie takie same możliwości ustawień modeli jak T9x. Ani razu w życiu nie wykorzystałem więcej jak 6-ciu kanałów (a te 6 kanałów to tylko w paru śmigłowcach) dlatego ją sprzedałem bo po pierwsze nie wykorzystywałem potencjału a po drugie chciałem zmienić moduł nadawczy i łatwiej było mi wrócić do Sanwy pod Coroną DSSS (odbiorniki w cenach takich samych jak w przypadku innych modułów a w dodatku to bardzo porządne radio) niż wydać 200 zł na nowy moduł nadawczy i odbiorniki pod T9x (czyli tyle ile warta jest moja Sanwa). To tylko taka dygresja bo czasem nie warto przesadzać.

 

Pomyśl czy będzie stać Cię na modele, które potrzebuję więcej jak tych 6 lub 9 kanałów. Jak planujesz copterka i potem ewentualne FPV lub nagrywanie z powietrza to 6 kanałów może braknąć jeśli będziesz pragnął sterować gimbalem lub jakimś pantiltem czy czymkolwiek.

 

Bo jeśli masz ograniczony, a masz, budżet to musisz podjąć decyzję czy iść w radio z mniejszą ilością kanałów ale zainwestować w lepszy moduł nadawczy czy może odwrotnie. Ja nigdy nie miałem na tyle rozbudowanego coptera aby użyć więcej jak 6-ciu kanałów ale za to latałem 250-tką nisko oraz dość daleko jak na tej wielkości model i nieraz dupa mi się trzęsła ze strachu, że mi fabryczny moduł Turnigy odstawi jakieś balety i zerwie mi link. Masz parę radyjek do wyboru a teraz sam musisz pomyśleć czego tak naprawdę Ci potrzeba. Może lepiej zainwestować w lepsze radio, które ewentualnie będzie wymagało wymiany modułu RC aby polatać kapkę dalej i bezpieczniej ale w sumie na początek i tak nie odczujesz różnicy między modułami a jak już będziesz pragnął walić kilometry tym quadem to zdążysz uzbierać na lepszy moduł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 kanałów to ablosutne minimum jeśli aparatura już ma być rozwojowa.

 

Gaz

Lotka 1

Lotka 2 (można na Y, ale o różnicowym wychyleniu już nie ma mowy)

klapy Y

SK

SW

 

"Ani razu w życiu nie wykorzystałem więcej jak 6-ciu kanałów (a te 6 kanałów to tylko w paru śmigłowcach)" 

 

Średni argument ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 kanałów to ablosutne minimum jeśli aparatura już ma być rozwojowa.

 

Gaz

Lotka 1

Lotka 2 (można na Y, ale o różnicowym wychyleniu już nie ma mowy)

klapy Y

SK

SW

 

"Ani razu w życiu nie wykorzystałem więcej jak 6-ciu kanałów (a te 6 kanałów to tylko w paru śmigłowcach)" 

 

Średni argument ..

 

To nie żaden argument, wyciągnąłeś zdanie z kontekstu ... to tylko moje własne doświadczenie bo tak samo WSZYSCY doradzali mi T9x. Wcześniej latałem na nieznanej już aparaturze HK-6X (radio 6 kanałów, KDS je też produkował). Jedyna jej wada to wyświetlacz, coś w rodzaju ciekłokrystalicznego (symbole złożone z kresek) ale jak ktoś połapał się oznaczeniach to bez problemu ... no i tylko problem z dostępnością i rodzajami odbiorników. Wszyscy mi ją odradzali (gdzieś na forum jest temat) tymczasem latałem na niej z 2 lata i sprzedałem głównie ze względu na moduł i ceny oraz dostępność odbiorników. Radio ma być wygodne w użytkowaniu i dostosowane do potrzeb, nie ma co przeginać pały. Moja Sanwa ostatnio poszła na allegro za niecałe 200 zł i to też pod 2,4 gHz ... radio już kapkę wiekowe ale ufam mu (rozbierałem, oglądałem, super poskładane) i spokojnie mi wystarcza.

 

Jak wie, że będzie miał tylko parę modeli bez wodotrysków to może lepiej nie przesadzać z inwestowaniem w radio a lepiej dopieścić model. Bo ten nadmiar kanałów to można wykorzystać do gimbala, który kosztuję kilka stów a w zasadzie gimbal ma się do kamery czyli musiałby mieć też kamerę. Kwestia czy będzie w to wchodził bo jeśli ma zamiar skończyć na FPV to 6 kanałów wystarcza. Podobnie z motoszybowcami, bajery do których można wykorzystać kanały to mają raczej te droższe, większe modele (klapy, hamulce, potrzebują mixów itp.) więc jeśli finansowo wie, że nie będzie wyrabiał na tego typu modele to też nie ma sensu wchodzić w bardziej zaawansowane radia.

 

To radio poszło chyba za 180 zł, nie pamiętam, jeszcze niedawno dało się wejść na aukcję i jak kojarzę to ktoś je strzelił właśnie za taką kwotę. Czy czegoś więcej potrzeba? Założę się, że wystarczyłoby mu na długi czas a możliwe, że by już to radio zostawił i go nie zmieniał.

Nie wiem czy link zadziała, odzyskany jako kopia :

http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:OskZ_CnMTgcJ:allegro.pl/sanwa-rd6000-frsky-2-4ghz-tx-rx-i5637610335.html+&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra namówiliście mnie ;] będzie (http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__8992__Turnigy_9X_9Ch_Transmitter_w_Module_8ch_Receiver_Mode_2_v2_Firmware_.html) na razie . Tylko ze przesyłka trochę droga w sumie wyjdzie około 320zł

kupujesz za granicą? Jeśli tak, to może warto się zastanowić jednak nad FlySky FS-TH9X. Mniej przeróbek jeśli postanowisz wymienić moduł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już wyżej ktoś pisał, że to są te same aparatury. Różnica jest taka, że Turnigy ma przymocowaną antenę na stałe. W FlySky antena jest mocowana do modułu nadawczego, wyjmowalnego. Porównaj sobie zdjęcia, będziesz wiedział o co chodzi. Rozwiązanie FlySky moim zdaniem jest wygodniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.