Niestety nieudany zakup

[robertus]

Nie, ale "profilaktyczne" bany też mi się nie podobają.

[Bartek Piękoś]

Nie chce mi się czekać na nigdy nieoddanie pieniędzy.

Aparaturę sobie naprawię. Usterka nie jest CHYBA rozległa, bo RZEKOMO aparatura działała.

Wygląda na to, że jedyny Twój pewnik to taki, że miałeś kasę, a teraz ma ją Patryk.

 

Nie wiem tylko czy kolega, który miał ją dostać, będzie szczęśliwy z powodu historii aparatury.

Jakby mi kumpel "załatwił" taką aparaturę, to bym go poprosił, żeby ją dla siebie zatrzymał.

 

Nie widzę u Ciebie chęci załatwienia tego w sposób szybki, zdecydowany i skuteczny.

Ale to Twoja kasa...

 

Tylko jak dla mnie, to ostrzeżeniem dla innych może być zarówno sposób postępowania Patryka jak i Twój.

 

Życzę Ci, żeby wszystko się zakończyło po Twojej myśli.

No i żeby Kolega Cię nie sklął

[Emhyrion]

Nie ban tylko ograniczenie możliwości wystawiania fanów na sprzedaż do czasu wyjaśnienia sprawy. Skoro się logował to pewnie wie co się dzieje. Dla pewności można wysłać maila z linkiem do tego wątku.

 

Ja osobiście cenię sobie to, że można ufać kontrahentom i chciałbym, żeby tak zostało. ..

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Donaro]

Masz racje Robercie. Przecież prawo działa inaczej. Przecież nie stosuje się czasowego zatrzymania celem wyjaśnienia. Mój błąd.
 

[Bartek Piękoś]

... nie stosuje się czasowego zatrzymania celem wyjaśnienia.

Jak najbardziej stosuje. Ale to teoretyzowanie.

[Mitar]

Panowie, nikt nikogo tu nie chce kamieniować, pewnie wszyscy czekają na zdanie sprzedawcy. 

Ma szansę obrony albo naprawienia błędu.

Jeśli oleje temat to dla mnie sprawa jest jasna.

[d2f]

Wygląda na to, że jedyny Twój pewnik to taki, że miałeś kasę, a teraz ma ją Patryk.

Jakby mi kumpel "załatwił" taką aparaturę, to bym go poprosił, żeby ją dla siebie zatrzymał.

 

Nie widzę u Ciebie chęci załatwienia tego w sposób szybki, zdecydowany i skuteczny.

Ale to Twoja kasa...

 

Tylko jak dla mnie, to ostrzeżeniem dla innych może być zarówno sposób postępowania Patryka jak i Twój.

 

Życzę Ci, żeby wszystko się zakończyło po Twojej myśli.

No i żeby Kolega Cię nie sklął

 

Od końca - ja wiem, że kasy nie odzyskam w całości.

Aparatura zostanie profesjonalnie naprawiona (taka mała autoreklama) i kolega zostanie powiadomiony o jej historii. Będzie ją chciał to weźmie. Nie będzie chciał, to zarażę modelarstwem kolejną osobę i może ta osoba zechce. A jak nie, to pójdzie na allegro z opisem co i jak się z nią działo.

 

Nie ban tylko ograniczenie możliwości wystawiania fanów na sprzedaż do czasu wyjaśnienia sprawy. Skoro się logował to pewnie wie co się dzieje. Dla pewności można wysłać maila z linkiem do tego wątku.

 

Ja osobiście cenię sobie to, że można ufać kontrahentom i chciałbym, żeby tak zostało. ..

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

 

Wie co się dzieje, bo zapraszałem go do dyskusji.

Widać nie ma nic do powiedzenia.

Nie wieszajmy go. Proponuję aby transakcje z nim zawierać osobiście. Dokładnie oglądać.

 

Jakoś nie udaje mi się tu grafiki wstawić bez hostingu, także na nieciekawe zdjęcia trzeba zaczekać. 

 

--- EDIT

 

zdjęcia na http://d2f.cba.pl

 

Zdjęcie tyłu apki z modułem w celu pokazania rozbieżności z deklarowaną wersją;-)

 

--- EDIT

 

Dopisek: Przypominam, że nie chodziło mi o sąd nad sprzedającym tylko o ostrzeżenie innych. A jakoś tak sądnie wyszło.

[Gość Columb]

Bo nikt nie lubi "cwaniaków". Niejeden z nas nie takie transakcje robił z innymi modelarzami i obie strony, a zwłaszcza sprzedający, dokładali wszelkich starań by nie było najmniejszego ale. Tylko do pewnych spraw trzeba dorosnąć. Jeśli Patryk faktycznie zrobił wałek z tobą i nie raczy zachować się odpowiedzialnie, no to sorry ale zachowuje się jak g.... Ale jak to mówią; trafi kosa na kamień >

 

Jestem za wywaleniem z forum, skoro już jak pisał, "nie będziemy mu potrzebni", to pewno się tym nie zmartwi.

Uzyskał tu sporo, nie tylko pomocy, ale widać ma to w d...

[idfx]

Od początku coś było nie tak ... Najpierw litość - prosi o pomoc bo jest maltretowany w rodzinie a matka rozbija mu modele w napadzie nerwów. Mimo szczerych chęci pomocy nigdy przyjąć nie chciał. Potem nagle ma to i owo i jeszcze prosi o podarowanie modelu, ale tak najlepiej za 3000 zł bo jego marzeniem jest start w zawodach. Nagle wyzbywa się wszystkiego i idzie do szkoły lotniczej ... już nic więcej mnie nie zdziwi jak napisze na forum i na pewno nie uzyska za grosz zaufania.

[Bartek Piękoś]

Matko, słyszę, że sporo mnie ominęło. Coś nieuważnie czytam to forum.

 

P.S.

Wygląda, że posty Patryka na forum zostały w ogromnej większości (z ponad 160) usunięte. Zostało kilka w 1 temacie.

O co chodzi?

[Y/F-22]

Niejeden z nas nie takie transakcje robił z innymi modelarzami i obie strony, a zwłaszcza sprzedający, dokładali wszelkich starań by nie było najmniejszego ale. Tylko do pewnych spraw trzeba dorosnąć.

 

Właśnie tak było w moim przypadku kupując u niego. Gdybym kupił u niego na allegro to wszystkie oceny byłyby na "5" a komentarz mega pozytywny. Dlaczego wywalić z forum? Jeśli sytuacja się nie sprostuje to wystarczy ograniczenie dostępu do giełdy o ile forum na to pozwala + ostatnie ostrzeżenie, że jak będzie jakiś spamowy wybryk albo pisanie głupot to ban. Tak jak na allegro, ludzie wystawiają setki rzeczy i na te setki pozytywnych komentarzy zawsze jest "zostałem oszukany odradzam bo sprzedawca to złodziej nie kupujcie u niego zero odzewu nie dostałem pieniedzy itp." co nie znaczy, że tenże komentarz można odnieść wtedy do całej, do całokształtu, działalności sprzedawcy.

 

Nie bronię go ale staram się mieć trzeźwe podejście do sprawy ... na nalepce adresowej masz adres nadawcy, może znajdziesz telefon domowy po tymże adresie lub skontaktujesz się z osobą dorosłą w inny sposób. O ile w ogóle zależy Ci nadal na zwrocie pieniędzy bo jeśli coś zacząłeś kombinować z otrzymanymi rzeczami to o zwrocie chyba możesz zapomnieć i automatycznie sam tym zakańczasz sprawę.

 

Akurat w jego przypadku pieniądze za kupioną ładowarkę musiałem przelać na konto chyba, jak pamiętam, ojca więc jeśli serio nie dogaduje się z rodzicami itp. a kasa jest na ich koncie to może stąd bierze się problem lub ewentualnie pieniądze zostały przeznaczone na coś i nie ma Ci z czego zwrócić. Wszystko strasznie upraszczacie a przecież problem nie wziął się znikąd ... ja jakoś paczkę dostałem jak trzeba i w dodatku bardzo korzystnie na tym wyszedłem. Jakby był oszustem i chciał okradać ludzi to raczej okradłby nie jedną a kilka osób tak jak to niektórzy na allegro kiedyś robili (stare ale głośne sprawy, cegły w paczce itp.)

[Bartek Piękoś]

Wszystko strasznie upraszczacie a przecież problem nie wziął się znikąd ...

Z całym szacunkiem, .ale to jest forum modelarskie, a nie niebieska linia, telefon zaufania, czy portal o wychowywaniu dzieci.

Jakby był oszustem i chciał okradać ludzi to raczej okradłby nie jedną a kilka osób...

Kuba, piszesz - nie pij, pijesz - nie pisz.

[Gość]

.

[Gość Columb]

 piszesz - nie pij, pijesz - nie pisz. 

 

Bartek, dobre to 

 

Kuba, sorry, ale jak kolega dostaje wyraźne sygnały że zrobił coś nie tak, nie sypie głowy popiołem, nie zamierza naprawić tego co wykręcił, ba nawet nie ma zamiaru zabrać głosu w temacie, to co Twoim zdaniem o nas myśli?  Na jakiej podstawie mamy to tolerować? Widzisz jakieś jego działania ku naprawieniu zaistniałej sytuacji? Jak widać dostęp do internetu ma, czytać i pisać umie.

Ciesz się, że akurat ładowarki nie zdążył zjeb....   .................... chyba 

Wykorzystał forum w rażący sposób i po takiej akcji raczej mało kto będzie miał ochotę z nim pisać.

 

Ja pier.......  widać że zima i człek (ja) przesiaduje w chałupie i udziela się w takich wątkach. Nuda jaka czy co 

[d2f]

Tak, zamiast przyjąć do wiadomości to wnioski, z nudów, wyciągacie ;-)

 

Jeszcze trochę tak podada to pokleję wszystkie moje rozbitki ;-)

[idfx]

"Pakiet jest po zwarciu i jest tak spuchnięty, że nie mieści się bez użycia siły do aparatury. w momencie przyjścia paczki jedna cela miała 3.3V, druga 4.17, trzecia 4.11. Taki pakiet wysyła pocztą kursant kursu szybowcowego lub samolotowego (szczegóły w ogłoszeniu), od którego będzie zależeć bezpieczeństwo ludzi w powietrzu i na ziemi.
Zdjęcie pakietu, które mi wysłał, było tak zrobione, żeby nie było widać napuchnięcia pakietu."

 

To chyba Twoje wyciąganie wniosków, które rozpętało całą resztę ... ? Czy napisał, że był zwarty czy Sam wyciągnąłeś takie wnioski bo spuchnięty (może po prostu zbyt gwałcony) ..

[Gość Columb]

Tak, zamiast przyjąć do wiadomości to wnioski, z nudów, wyciągacie ;-)

 

Jakoś tak przeczulony jestem na takie akcje. Ale faktycznie, po Twoim podejściu do tematu widzę, że szkoda było. Spadam.

[Pilatus D4]

Od samego początku miałem nosa na tego główniarza, po tym jak napisał ze chce model za 3000zł F3A i coś tam jeszcze.

.Wtedy zaczeło  już  śmierdzieć , tym człowiekiem.

A jak napiasałem ze za bardzo się troszczycie NIM

To mnie pewna grupa tu zwzywała . Cyt "" ze się nóz w gardle staje tak było i co i macie co  Chcieliście .

Szydło wyszło z wora .

Nawet nie, raczy nic powiedzieć na swój temat.

[Y/F-22]

A nie pomyśleliście, że się po prostu wystraszył po przeczytaniu tego wątku i teraz cicho siedzi? Jakoś mnie nie oszukał więc nie można jednoznacznie powiedzieć, że jest oszustem i to staram się Wam uzmysłowić (a nie jakieś docinki w moim kierunku) bo może po prostu TAK WYSZŁO i chłopak boi się to naprostować. Może potrafiłby się przyznać do błędu tylko tak go zjechaliście, że się boi w ogóle cokolwiek napisać i liczy, że cicho siedząc sprawa się sama zamknie, że zapomnisz albo odpuścisz sobie i tyle. Może te pieniądze poszły już na coś i nie ma z czego oddać więc nic zrobić nie może albo serio boi się odezwać jakkolwiek w tym temacie (a pieniądze nadal ma). Albo ja miałem wyjątkowe szczęście, że nie zostałem oszukany albo Ty wyjątkowego pecha (he, fajny absurd).

 

Coś Ci się wgl. udało załatwić? Bo tak pierdzielimy a nic nie wiadomo. Odpisuje na wiadomości, jakiś kontakt z nim jest? Już nie mam jak wygrzebać ze śmieci nalepki adresowej ale sprawdzałeś chociaż w internecie czy po wpisaniu adresu nadawcy da się znaleźć np. numer domowy? Przedzwoniłbyś, zapytałbyś ... a tak sprawa stoi w miejscu, jak ruszysz cokolwiek z otrzymanych przedmiotów to już nie będzie podstawy do zwrotu (bo wtedy może Ci go nie przyjąć).

 

Musiałbyś zobaczyć moja rozmowę na privie z nim. Możliwie, że zbytnie bycie miłym było spowodowane tym, że już Ty wtedy otrzymałeś trefną paczkę i był świadomy, że się coś nabroiło ale zasadniczo nawet zostałem przeproszony, że nie zdąży dzisiaj wysłać ... zdjęcie nawet dostałem jak paczka jest zapakowana, potem także otrzymałem pytanie czy już dotarła więc lepiej się transakcji przeprowadzić nie da w moim przypadku.

Albo coś z tym zrobisz bo totalnie bezsilny nie jesteś albo pokażesz, że sobie pozwalasz na robienie w balona bo danych na temat kolegi Ci chyba nie brakuje?

 

Prywatnych wiadomości, jego z Tobą, udostępnić publicznie nie możesz z tego co wiem więc zostaje nam teraz czekać aż kolega się odezwie do Ciebie lub w tym temacie chyba, że sam ruszysz sprawę wcześniej. Na forum nie był od 2 dni niestety.

[Mikolaj.waw]

Nikogo nie bronie jakby co.

Chłopak pewnie się wystraszył, boi się napisać ,bo jak napisze to go banda ogrów zjedzie .

 

Wysłane z mojego MS4501 przy użyciu Tapatalka