jethrotull Opublikowano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Witam,bezskutecznie czekam na suchy dzień aby dokończyć PZL P.1, chyba będę to mógł zrobić dopiero na wiosnę.Czekając, postanowiłem zbudować prosty model w całości z balsy. Wybór padł na samolot AVIA B.35/I Założenia: rozpiętość: 56cm masa do lotu: 120g Plan jest taki aby zrobić model w jak najmniejszej liczbie posiedzeń. Tak więc, Odcinek pierwszy: płat Najpierw wyciąłem kształt płata z balsy 2mm przy użyciu szablonu Następnie wykonałem żeberko, o takiej szerokości jak szerokośc kadłuba w tym miejscu Następnie odciąłem lotki, i przymocowałem ponownie używając techniki "stiched hinges", wykonałem otwory na serwo lotek, napęd lotek o raz magnesy mocujące, zamontowałem serwo i napęd lotek. W końcu, obłożyłem płat balsy tworzący skrzydło na żeberku Otrzymałem w wyniku tego gotowe, działające, choć surowe skrzydło Łaczny czas: jedno popołudnie. CDN. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Miałem ten model w plastiku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 9 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Ja też, mój Tata robił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek rokowski Opublikowano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 bardzo ładny samolot! a widziałęś wersję któą sprzedano do Japonii? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 9 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Fajne malowanie. Tylko płat z prostą krawędzią natarcia się gorzej nadaje do wybranej przeze mnie metody konstrukcji. EDIT, właśnie zauważyłem ze na Twoim rysunku jest napisane że to fikcyjne malowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 12 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2016 Odcinek drugi: klatka składająca się z wręg, łoża płata i półeczki na serwo steru wysokości: Usterzenie z balsy 1.5mm : Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacek.matuszak Opublikowano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 Gdybyś tak jeszcze zrobił klapy krokodylowe jak na planach ,to byłby ...odlot.Oczywiście żartuję .Przepraszam Piotrze zdradź tylko gdzie " kupujesz " czas na to wszystko. Z chęcią skorzystam z dobrego "sklepu " Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 15 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2016 Przecież to jest malutki i prościutki samolocik. Takie skrzydło można w godzinkę zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 16 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2016 Odcinek trzeci. Wypadałoby powiedzieć sakramentalne "zaczyna wyglądać jak samolot" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 21 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Odcinek czwarty: Avia dostaje grzbiet kadłuba i mordkę Widać samorobny snap z cienkiegu drucika (struna G z gitary) zalutowanego na popychaczu: Do surowego stany lotnego została jeszcze osłona kabiny. Może pokuszę się o osłonę termoformowaną. Kosmetyczne dodatki typu podwozie, kołpak, chłodnica, malowanie zostawiam na po oblocie. Masa póki co 110g bez śmigła - nie za fajna ale tragedii też nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 23 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2016 Odcinek 4 i 5 (nie udało się zrobić kabinki za jednym posiedzeniem): Samolot jest niemal lotny, oprócz tego że silnik luźno siedzi w łożu, a nie mam wystarczająco małego imbusa żeby go dokręcić. W RWD-25 taki sam silnik mi się z tego powodu odmeldował w locie. Przed oblotem czeka mnie więc wizyta w castoramie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin81 Opublikowano 23 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2016 Skrzydła na samych neodymach?? Serio??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 23 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2016 Z przodu kołek drewniany, z tyłu neodymy. Nie odejdą, nawet trochę za mocno trzymają, trzeba się namocować żeby je zdjąć. Przypominam że to jest maleńki samolocik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 6 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 Lata Teraz może dostać podwozie i malowanie. Próbowałem nagrać filmik, ale ani pogoda nie ta, ani nie jest łątwo jednocześnie pilotować i kręcić filmy. Na pewno muszę wymienić śmigło z 5x3 na 5x5, bo lata trochę na rzęsach. Oprócz tego chyba jednak zrobię lekki wznios skrzydeł. Oryginał miał, przynajmniej wg. rysunków które znalazłem, płaską górną powierzchnię płata, od końcówki do końcówki, ale mi się tak średnio lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 16 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Po oblocie wykonałem następujące modyfikacje: - dodałem niewielki wznios płata. Przez to niestety neodymy mocujące skrzydła straciły geometrię i musiałem je zastąpić mocowaniem na gumki. - zmieniłem śmigło na 5x5' - zrobiłem 48% expo i 70% rate na sterze wysokości. Mimo bardzo małych rozmiarów usterzenia poziomego i użycia ostatniego otworka w dźwigni steru, czułość była zbyt duża. Po tym zmianach samolocik lata poprawnie. Wczoraj położyłem pierwszą warstwę srebrnej farby. Dzisiaj szlifowanko a potem kolejna warstwa farby. Na końcu dorobię podwozie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacek.matuszak Opublikowano 18 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2016 Zdjęcia gotowego będą ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 19 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2016 Jasne. Póki co w Poznaniu cały czas pada więc malowanie musi poczekać, ale jak skończę to na pewno wrzucę zdjęcia. Dzięki za zainteresowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atomizer Opublikowano 19 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2016 Jak będziesz malował i czym? jakich farb użyjesz? dasz jakiś podkład? Wiem, że balsa się kiepsko maluje, wchłania farbę jak gąbka i potrafi się wyginać w różne strony. Kiedyś malowałem farbą w sprayu - porażka. Nie mam opracowanej technologii. A w planach mam zaczęcie dziś samolotu o rozpiętości 800mm. Tylko jeszcze się zastanawiam czy robić go w całości z balsy czy ze styropianu. Jeszcze jedno pytanko, nie robiłeś w tym samolociku steru kierunku. Zastanawiam się czy w samolocie o rozpiętości 800mm warto zrobić. Podczas latania i tak prawie nie używam, jeszcze trochę za wcześnie, za mało praktyki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 19 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2016 Maluję farbą akrylową w spreju. Balsa się nie wichruje od tego, może gdyby farba była na wodzie to by powodowała wichrowanie. Podstawą jest zrobienie kilku lekkich warstw zamiast jednej grubej. Po pierwszej warstwie przeszlifowałem gąbką ścierną żeby usunąć podniesione włókna drewna. Zastanawiałem się czy nie zaimpregnować balsy dwiema warstwami cellonu przed malowaniem, ale jakoś nie mogłem w sobie znaleźć motywacji aby to zrobić, chociaż pewnie efekt by był lepszy. Tak jak jest teraz też jest nieźle, oprócz tego że po pomalowaniu widać dokładnie wszystkie zacieki z kleju. Co do steru kierunku to w samolocie do latania rekreacyjnego poniżej 1m rozpiętości robiłbym albo ster kierunku albo lotki, ale nie oba, ale ja nie potrafię latać więc nie bierz mojej opnii za prawdę objawioną. Jedyny wyjątek dla mnie to samolot przeznaczony do startów z podwozia - tam SK obowiązkowy, niezależnie czy sa lotki czy nie. Ta AVIA będzie mieć podwozie, ale głównie dla ozdoby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 23 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2016 Masa do lotu z pełnym wykończeniem (podwozie, malowanie): 129g. W powietrzu czuć tę masę Zrobiłem zdjęcia, niedługo wrzucę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi