Skocz do zawartości

Oklejanie skrzydła o profilu wypukło-wklęsłym


roberts

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

 

mam pytanie (na razie czysto teoretyczne) dotyczące oklejania płata skrzydła  - konstrukcja tradycyjna, żeberka balsowe itd.

Do tej pory wykonywałem tylko skrzydła o profilu "wypukło-płaskim" więc nie było problemu z oklejaniem folią.

Przymierzam się do wykonania skrzydła wklęsłego od spodu. Czy jest jakaś metoda pozwalająca okleić taki płat folią czy pozostaje tylko japonka? Boję się, że folia podczas naprężania może odkleić się od żeberek i rozciągnie się płasko między natarciem a spływem.

 

Pozdrawiam

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć,

najpierw to:

Rodzaje profili

Ze względu na symetrię wyróżnia się podział na dwie grupy:

  • symetryczne (NACA 0012)
  • niesymetryczne (NACA 4418, ILHX4A1-9) a te z kolei na
    • wklęsłowypukłe – w których zarówno spodnia, jak i górna część profilu są wygięte ku górze (Eppler 58)
    • płaskowypukłe – w których spodnia część profilu jest płaska, zaś górna wygięta ku górze (OCC-ЦКБ No5, S.T.Aé. 237)
    • dwuwypukłe – w których dolna część profilu jest wygięta ku dołowi, zaś górna – do góry (NACA 23024).

teraz o oklejaniu:

mądrzy radzą aby przygotować sobie (np. z kartonu, cienkiej tektury) rodzaj wycinanki zasłaniającej miejsca klejenia folii - czyli żeberka i dźwigary  - przed nagrzewaniem w trakcie napinania folii aby, pod wpływem temperatury, nie nastąpiło odklejenie folii od konstrukcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renart - napisałeś jak radzą mądrzy. Natomiast modelarz bierze żelazko ( np. modelarskie)i "zgrzewa" jak napisał Marcin - punktowo po żebrach, natarciu, spływie. Tak pokrywałem folią "płótno" skrzydła prawie 200cm rozpiętości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sedno sprawy tkwi we wstępnym naprężeniu folii przy przyklejaniu. Jeżeli naprężysz ją dość mocno przy przyklejaniu to przy naciąganiu różnie to może być. Jeżeli jednak nie będziesz przesadzał z naciąganiem przy samym przyklejaniu to problemu nie będzie. Rzecz jasna zacznij najpierw od przyklejenia folii do dźwigara (oklejanie wklęsłej srony profilu) Potem punktowo przyklejaj do żeberek w stronę spływu  a następnie od dxwigara do natarcia. Jeżeli stwierdzisz że folia jest dobrze przyklejona bez fałdek przeprasuj wtedy wszystkie żeberka , spływ i natarcie. Nie przeginaj z temperaturą napinania.

Chińskie folie mają zdecydowanie mocniejszy klej. Najbardziej upierdliwe są folie SolarFilm ale są bardzo lekkie i wbrew pozorom wytrzymałe.

 

PS: kiedyś napisałem taki mini poradnik . U Ciebie musisz zacząć od dźwigara. http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=18&t=96

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renart - napisałeś jak radzą mądrzy. Natomiast modelarz bierze żelazko ( np. modelarskie)i "zgrzewa" jak napisał Marcin - punktowo po żebrach, natarciu, spływie. Tak pokrywałem folią "płótno" skrzydła prawie 200cm rozpiętości.

 

po co te emocje?

pytanie dotyczyło naprężania wklęsłej strony już po oklejeniu. Chodzi o to, aby podczas podgrzewania  przy naprężaniu folii nie rozgrzewać miejsc klejenia do konstrukcji. To właśnie załatwia maskownica, o której pisałem...

teraz jasne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co ma być jasne , a co nie. Wklęsłe oklejałem tak samo jak każde inne tyle, że ostrożnie. Ale ta zasada odnosi się do wszystkiego co robimy. Chyba teraz już jest jasne dla Ciebie?

Poza tym nie wiem o jakich emocjach piszesz. Założyłem, że Ty tylko czytałeś jak to robić, a ja robiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.