radek872 Opublikowano 17 Września 2016 Autor Opublikowano 17 Września 2016 Pulso 4120/20 został z 15x8 APC jest słabo z odejściem w pion z zawisu, a ja jestem niecierpliwy i nie lubię zdobywać wysokości dojąc pakiety, więc docelowo wsadzę 16x7. Obecnie piłuję Yaka 55M 2,4m a Laser jest zapasowy lata mniej.
Viper Opublikowano 18 Września 2016 Opublikowano 18 Września 2016 Dzięki, to jeszcze jedno, ile Ci wyszła waga do lotu?
Viper Opublikowano 19 Września 2016 Opublikowano 19 Września 2016 Przeoczyłem, dzięki. To coś te EF-y ciężkawe (z mocniejszym silnikiem wyszłoby koło 2600), ale skoro Radek pisze że lata super, to najważniejsze.
M.Ch. Opublikowano 20 Września 2016 Opublikowano 20 Września 2016 Zależy do czego porównać. Dla mnie liczy się to, że EF świetnie latają. Też lepiej niż ja umiem. Informacyjnie. Waga producenta z pakietami 3300-3800 6S to między 2500 a 2700g. Pakiet Radka to pewnie ok. 450g 3300 to ok 550g 3700 to ok. 600g Czyli 2550 - 450 = 2100g z większym li-po = 2650g z największym = 2700g Czyli jeszcze w normie.
Viper Opublikowano 20 Września 2016 Opublikowano 20 Września 2016 Nie ma co rozpętywać następnej polemiki na forum. Jest gdzieś strona, której autor przed paru laty kupił extrę 1,5 m z EF, najpierw wsadził spalinę i waga do lotu wyszła coś koło 3kg, latał dobrze, autor chwalił, potem wsadził elektryka i waga wyszła około 2,5kg model latał dużo lepiej, autor był bardzo zadowolony, a potem odchudził model dochodząc do coś koło 2,2-2,3kg i okazało się że model lata jeszcze lepiej. Z informacji w sieci wynika i z tego co Autor wątku potwierdza że Laser to świetny model, może jeden z lepszych tej wielkości. Zastanawiam się, czy analogicznie do extry też nie dałoby się go odchudzić, zwłaszcza że gdy dokładnie obejrzałem moją extrę 1,5 EF to jest to konstrukcja z przynajmniej niektórymi rozwiązaniami cegłolotowymi, co nie najlepiej świadczy o zaawansowaniu projektowym poniekąd znanej firmy.
M.Ch. Opublikowano 20 Września 2016 Opublikowano 20 Września 2016 http://www.dariuszmular.com/extra300ef.html To chyba ta strona. Wg mnie słowo "poniekąd" odnośnie Extreme Flight nie jest w porządku. Twoja Extra to V1 z przed paru ładnych lat. Trzeba by ją porównać do V2 czy choćby młodszej konstrukcji - w.w. Laser'a. Subiektywnie mam nadzieję, że na połączeniu EF i 3DHS zyskają obie marki i będą tworzyć jeszcze lepsze modele.
Viper Opublikowano 20 Września 2016 Opublikowano 20 Września 2016 Oczywiście nie mając, nie latając, podejrzewam że nawet nie widząc extry 1,5 EF rzeczywiście subiektywnie masz 100% racji . Przepraszam Autora wątku, ja już skończyłem.
Krzysiek M Opublikowano 20 Września 2016 Opublikowano 20 Września 2016 Nie ma co kończyć , Marcin masz 100 % racji , nie ma sensu patrzeć na markę bo to nie czyni z nikogo pilota latając takim czy innym. Zresztą sami zobaczyliśmy podejście do klienta jednej z "topowych" marek silników jakim jest AXI ! ... padło zapytanie odnośnie silnika i setupu śmigłowego odpowiedź jest taka Hello XXX,yes it is possible us for AXI 4120/20 prop 16x8 for 6s.Best regardsMartinMgr. Martin Čepek Następnie z naszej strony : Dear Martin, Thank you for the answer. However this I already knew, as I saw such setup in the internet... I heard a lot of good things about AXI quality. But from the most sophisticated, most advanced and certainly most expensive RC motor company I know, I would expect slightly more than "yes, it is possible to use 16x8 prop"... Best regards! XXX To odpisali : Dear XXX,sorry, but we have 60-80 emails for a day with world. We have optimum setup our motors with prop and ESC on our website...We do not have tests with different prop. It is sold many types of propeller and can not be with them all. Our Customers tests this ;-) and we are preparing new engines for you..Best regardsMartin Jak na inżyniera przystało i przedstawiciela firmy z klientem , to albo mają nas w d*pie, albo im się jawnie nie chce. Na taką odpowiedź to można liczyć , ale z HK , tudzież innego aliexpress ( oczywiście nikomu nie ujmując. pozdrawiam. 1
M.Ch. Opublikowano 21 Września 2016 Opublikowano 21 Września 2016 Cześć, Marcin jest jeszcze jedna obiektywna prawda. Ani Ty ani ja nie mamy wykształcenia umożliwiającego nam profesjonalne porównanie modeli i ich zaawansowania technologiczno-konstrukcyjnego... Subiektywnie oczywiście możemy, ale ja wolę porównywać w locie. Nie latałem modelem powyżej 48". Ale latałem EF 48" i innymi trochę mniejszymi. EF lata świetnie, zauważalnie lepiej niż MPX czy E-Flite (akurat z ich modelami do 3D porównywałem w praktyce). Krzysiek - fakt odpowiedzi AXi zdawkowe. Też wolałbym informacje, że zrobili np, testy na tym setupie na 3 śmigłach o tych samych parametrach ale różnej produkcji i załączyli screeny z telemetrii. Ja akurat jestem fanem AXi i użytkownikiem praktycznym kilku ich motorków - rewelacja - klasa sama w sobie! Co nie zmienia faktu, może zauważyliście, że Czesi mają specyficzne podejście do marketingu, piaru, www. Większość ich stron jest dość stara, odpowiadają zdawkowo lub wcale. Na pocieszenie dodam, że inni znani producenci (nie będę wymieniał) albo nie odpowiadają wcale na proste pytania albo równie krótko jak Tobie AXi. Co nie znaczy, że tak powinno być. Mój plus dla AXi za zmianę www i rozwój nowej linii V2. Ja mam z nimi inne doświadczenia. Kiedyś zapytałem o sposób wymiany łożysk. Dostałem proste i konkretne porady i... wysłali mi komplet łożysk gratisowo. A i jeszcze jedna rzecz - AXi podało informację, że to ich optymalne setupy. Czyli zniosą więcej. Większość innych producentów - zwłaszcza dalekowschodnich podaje maksymalne lub zawyżone parametry. Krzysiek, ja uważam, że dobry, dobrze wyposażony i ustawiony model więcej wybacza i na więcej pozwala. Czyli szybciej można się wiele nauczyć. A tu marka ma znaczenie. Oczywiście zgadzam się, że Subaru Impreza nie czyni z nikogo dobrego kierowcy - daje tylko możliwości. Dobry aparat fotograficzny podobnie. To nie aparat robi zdjęcia tylko człowiek, ale aparat daje możliwości. Podobnie z modelami i ich setupami. EF z AXi na pokładzie samo nie poleci, ale daje możliwości komuś kto umie je wykorzystać A przy okazji silników - nowa linia markowana przez EF http://extremeflightrc.com/Xpwr_c_558.html http://docaustinextreme.blogspot.com/2016/06/testing-xpwr-3910.html Robią wrażenie: https://vimeo.com/171506733 A żeby było coś w temacie, to jakiś czas temu trafiła się okazja.... ochroniarz nie patrzył.... (joke) Więc może jak dociułam na wyposażenie (oj coraz to droższe) to po testuję 3D w 60". Życzę wszystkim modelarskiego korzystania z resztek dobrej pogody
radek872 Opublikowano 6 Listopada 2016 Autor Opublikowano 6 Listopada 2016 Odświeżam temat. Model po dłuższym czasie hmmm stwierdzam lata dużo lepiej niż ja potrafię. W porównaniu do Sebarta Su 29 50E to Su robił połowę sam znacznie łatwiej. Laser potrafi znacznie więcej, ale też więcej wymaga. Żeby latać tak jak można się naoglądać na YT trzeba wejść na inny poziom latania, a do tego trzeba duża czasu i poświęcenia. Nie jest to model na pewno dla kogoś kto preferuje spokojniejsze 3D powiązane z precyzją. Tym modelem trzeba napierdzielać :-) Przesuwając środek ciężkości mocno w tył i stosując śmigło 3 łopatowe 15x6 master model robi się bardziej fun fly, ale to nadal ostry pazur :-) Mimo , że jest rewelacyjny przyjemniej lata mi się 50E V2 od Silvestriego szczególnie przy małych prędkościach su jest nie do pobicia. Z odciętym przodem na weglowej klatcne i serwem kierunku na linkach z takim samym wyposażeniem miałem znacznie niższa masę coś w granicach 2300g jak pamiętam. Mimo tego, ze nie było w nim generatorów skuteczność kierunku była bardzo zbliżona a w przeciągnięciu było podobnie.
Viper Opublikowano 6 Listopada 2016 Opublikowano 6 Listopada 2016 Ciekawe rzeczy piszesz. Na podstawie moich doświadczeń z PA (sporo modeli), EF (extra 1500mm) i Sebart (Pitts) doszedłem do podobnych wniosków. Modele PA mają jak dla mnie największy współczynnik funu, że się tak wyrażę, mają największy zakres możliwych do wykorzystania prędkości i tym samym sposobów latania, EF lubi prędkość i średnio toleruje małe prędkości bliskie przeciągnięcia, Sebart jest jakby w połowie , ale pod względem funu bardziej zbliża się do PA niż EF. Tak jak ze wszystkim, jedni preferują blondynki, inni brunetki, chodzi o to by dobrać coś dla siebie i mieć zadowolenie. U mnie na dziś głównymi modelami są Addiction XL i Pitts, Extra nie to że mnie rozczarowała, bo jest to obiektywnie świetny model, ale tamtymi mam więcej zabawy latając, a o to przecież chodzi
M.Ch. Opublikowano 9 Października 2017 Opublikowano 9 Października 2017 (edytowane) Witam potencjalnie zainteresowanych. Model RTF. Tylko pogody brak. https://www.youtube.com/watch?v=5ONPbi11-Yw&feature=youtu.be https://www.youtube.com/watch?v=zV2L0joj5SM&feature=youtu.be Lotki równie żwawe - na tych samych serwach. Edytowane 11 Października 2017 przez M.Ch.
M.Ch. Opublikowano 18 Października 2017 Opublikowano 18 Października 2017 Model po oblocie. Nie popisałem się, bo w 3 locie przy podejściu testowałem minimalną prędkość i zabrało do pasa... fikołek z cyrklem... śmigło połamane, jeden SFG wymagał żelazka. Jakieś naprężenie musiało być na podwoziu bo pękła minimalnie folia między maską a podwoziem. Żadnych innych strat. Nie wiem jak ja to zrobiłem, ale dobrze, że tylko takie pierdoły. Po pierwszym locie tylko EXPO poszło w górę wobec zaleceń manuala. Model lata rewelacyjnie. Długo nie będę umiał wykorzystać jego potencjału. Na 6S 3000 mAh 7 minut latania do 3,8V/cela. Waga do lotu po lekkim odchudzaniu 2775g (w tym pakiet 565g).
Piotrek_SGM Opublikowano 18 Października 2017 Opublikowano 18 Października 2017 Grats! Piękny jest! ;)
michal888 Opublikowano 18 Października 2017 Opublikowano 18 Października 2017 Piękny! Nie widzę informacji na temat serw i sposobie ich zasilania , fajnie chodzą i mnie to zaciekawiło
M.Ch. Opublikowano 18 Października 2017 Opublikowano 18 Października 2017 (edytowane) Dziękuję. Fabryka się postarała z projektem, ale jest trochę niedoróbek w folowaniu czy np doborze farby na kabince i masce do koloru folii - wszystko się delikatnie różni.Jednak Extreme Flight robi rewelacyjne modele, a to tylko drobiazgi estetyczne. Lata świetnie! Serwa są konkretne 4x KST 505 BLS. Zasilanie z Jeti SBEC - ustawione na 7V. Strach przestawić na 8V... Niestety Jeti drastycznie jak dla mnie podrożało i raczej nie będę już brał pod uwagę ich produktów... SBEC kosztował niedawno 165 PLN a teraz 205 PLN!!! Edytowane 18 Października 2017 przez M.Ch.
Boogie Opublikowano 18 Października 2017 Opublikowano 18 Października 2017 Mam bardzo miłe wspomnienia związane z tym modelem- zrobiłem takowym kilkadziesiąt lotów i jest wg mnie rewelacyjny!! Sam posiadam mniejszego brata czyli 48". Przełóż snap na drugą stronę dźwigni od lotki, odciąż trochę serwo! W razie wątpliwości sprawdź z instrukcją...
M.Ch. Opublikowano 19 Października 2017 Opublikowano 19 Października 2017 Cześć Krzysiek, Widziałem to w manualu. Wg. manuala i Ciebie mam niepoprawnie na lotkach i SK. Wiem, że manuale nie są nieomylne, wydawało mi się, że w swoich rozwiązaniach bardziej trzymam się zasady 90 st. między popychaczem a dźwignią... EF np. daje w zestawie zwykłe snapy kulkowe i i nic nie pisze o dystansie między nimi a dźwignią żeby to się nie haczyło. Piotrek SGM mi o tym przypomniał, w necie też piszą. Po to się w końcu robi też snapy kulkowe z "odejściem". Nie byłem orłem z fizyki - możesz mi proszę wytłumaczyć dlaczego składając tak jak manualau odciążam serwo?
r0n4ld1 Opublikowano 19 Października 2017 Opublikowano 19 Października 2017 układ jest układem dwóch dźwigni. Istotny jest tu stosunek długości obu dźwigni (od osi obrotu) : ramienia serwa i dzwigni steru. Jeżeli są jednakowe to jest OK. Odciążenie serwa polega na skróceniu długości ramienia serwa w stosunku do długości dźwigni steru. Wtedy moc przekazywana na ster przez serwo jest wyższa, jednak spada prędkość i zakres wychyleń. Przy odwrotnym zabiegu (dłuższe ramie serwa od dźwigni steru) obciąża się serwo (spada moc przekazywana na ster a wzrasta zakres wychyleń i prędkość). Pozdro
Rekomendowane odpowiedzi