Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej.

TOTO-7 gotowy do lotu - czekam na pogodę, może poniedziałek?

Wypieściłem go na połysk, aż żal go ulatniać....

Dręczy mnie jedna kwestia - mianowicie model do lotu waży dokładnie 1kg - napęd wg. ecalc daje mi 1,2 kg ciągu - choć "wydaje" mi się że jest mniej (watomierz wskazuje troszkę mniejsze obciążenie) spróbuję jeszcze może zmierzyć RPM i wyliczyć z parametrów śmigła. Ponieważ nie dysponuję w okolicy nawierzchnią która nadawałaby się do startu na kołach, model nie posiada podwozia. Jest to taki quasi-ślizgacz. Martwi mnie sam start z ręki - 1kg wydaje mi się dosyć ciężki i zastanawiam się czy da radę ulecieć z ręki?

 

Obciążenie powierzchni to 12,1 oz/ft

 

Co o tym sądzicie?

 

Nie wiem czy to może być pomocne - ale wmiksowałem na 3-stopniwym switch'u kalpy na płożenie delikatnie w górę oraz ciut więcej w dół - czy wychylenie w dół będzie korzystne przy starcie z ręki - czy lepiej nie ryzykować przy oblocie?

 

 

Jutro postaram się zrobić małą sesję i pochwalę się TOTem-7

 

Dobrej nocy.

M

Opublikowano

Im więcej będziesz kombinować, tym gorzej dla modelu. Po co utrudniasz sobie tak proste rzeczy? To prosty model i zapewne świetnie lata. Sprawdź tylko wszystkie kąty. Kąt zaklinowania skrzydła czy statecznik jest prosto względem osi i skrzydła, skłon i wykłon silnika i w górę. Bez żadnych klap na początku. Im mniej będziesz miał do ogarnięcia w czasie oblotu, tym lepiej dla Ciebie i dla modelu. O start z ręki się nie martw. Kilogram to nie tak wiele. Sprawdź wszystko na ziemi przed oblotem, silnik na 3/4 i machnij lekko z ręki. Reszta to już zależy od tego jak dokładnie odwzorowałeś w modelu to co konstruktor przekazał na planie budowy. Powodzenia

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Dzięki za dobre słowo. Tak zrobię. Dla mnie ten kilogram to juz poważna sprawa stąd moja rozterka. A w naszej naturze to już tak jest że lubimy sobie komplikować :)

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Hej,

Tadek bardzo dobrze i praktycznie doradza, tak właśnie zrób jak pisze. A ten kilogram z ręki... No nieeee... Arnolda to z sylwetki ani trochę nie przypominam, a XL-kę z ciekawości rzuciłem (coś koło 3200 gramów) i bez problemów poooszeeedł , może niecały metr wysokości zgubił. Ludzie "z Rudy Śląskiej" szybolami 4 meterki WS rzucają i się cieszą :D.

Tylko nie wyrzucaj stromo do góry, raczej prawie płasko, żeby cały ciąg śmigła szedł na szybkie zrobienie prędkości a nie na wznoszenie.

Jak tego ciągu będziesz miał statycznie tylko 500...600 G, to już o powodzenie startu z ręki możesz się nie martwić.  

Opublikowano

Oto zdjęcia TOTO-7.

 

Model w całości pokryty na wikol i lakierowany.

Serwa 2 emaxy i 2 HS-55

Silnik Turingy D3530/14 (w tej konfiguracji daje max 15Amp i 175 W)

Regler 40A Redox

Lipol 3S 1500 mAh

śmigło 9x5 Aeronaut CAM

odbiornik 8ch

30877725894_5389bea639_n.jpg

30877721874_3fc846aaf8_n.jpg

31682163756_e18f4d7891_n.jpg

31682161336_ce43c1c119_n.jpg

30877713024_47bb614b24_n.jpg

30877710564_5f1df7c866_n.jpg

31603800221_d689fcb313_n.jpg

30909605313_ccacec407c_n.jpg

30909602393_ca442cc6e2_n.jpg

31682226066_d8336dfa8c_n.jpg

31603783051_57485f5b60_n.jpg

31719549545_c8b7517836_n.jpg

31719548985_5b0f1bb521_n.jpg

31719547885_0099477982_n.jpg

 

Opublikowano

No ............ wykonany i dopieszczony pięknie.

Nie mówię tego dlatego, że czuję do niego wielki sentyment,

ale dlatego że mnie się już ...... nie chce :).

Czy wolno mi będzie wstawić  u mnie na blogu te fotki i opis ?.

Opublikowano

Po oblocie... model cały :)

 

Najpierw polatałem Slowly'm a następnie uzbroiłem TOTO-7 i w górę...

Czuję że powinienem ciut powiększyć skłon silnika, po starcie troszkę mi pływał.

Jak przywykłem do czułych sterów (nie to co Slowly) to po wytrymowaniu leciał ładnie.

Model dla mnie diablo szybki :) Szybuje super, bardzo stabilny na kierunku, zero tendencji do przechylania - jak na moje umiejętności zbyt wrażliwy na SW

Na klapolotkach przy wychyleniu w dół ciągnie go do ziemi, trzeba wyraźnie kontrować SW - w takim locie poziomym leci wyraźnie wolniej - lądowałem na klapach, bo byłem przerażony prędkością... Myślę że po prostu wmiksuję SW z klapami.

Na negatywnych klapach odwrotnie chce lecieć w górę i jest jeszcze szybszy (brrr...)

Co jeszcze?

Ładnie szumi jak robi kosiaka w locie ślizgowym :)

Wmiksowałem delikatny SK przy wychyleniach lotek i chyba udało mi się złapać dobrą proporcję - nie ślizga się w zakrętach.

Jak dla mnie cud miód i dużo frajdy.

Doświadczenie mam mizerne, ale w porównaniu do TOTO-0 to inna liga.

 

Teraz chcę wymienić Lipola na jakiś większy, muszę wozić balast w dziobie - więc lepiej zamienię go na dodatkowe mAh.

 

Nudne filmy z oblotu:

 

https://www.youtube.com/watch?v=5yKWNe4iuik

 

https://www.youtube.com/watch?v=vePWvNhgh_E

 

 

 

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.