Michał Pielaszkiewicz Opublikowano 17 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 17 Grudnia 2016 Hej. TOTO-7 gotowy do lotu - czekam na pogodę, może poniedziałek? Wypieściłem go na połysk, aż żal go ulatniać.... Dręczy mnie jedna kwestia - mianowicie model do lotu waży dokładnie 1kg - napęd wg. ecalc daje mi 1,2 kg ciągu - choć "wydaje" mi się że jest mniej (watomierz wskazuje troszkę mniejsze obciążenie) spróbuję jeszcze może zmierzyć RPM i wyliczyć z parametrów śmigła. Ponieważ nie dysponuję w okolicy nawierzchnią która nadawałaby się do startu na kołach, model nie posiada podwozia. Jest to taki quasi-ślizgacz. Martwi mnie sam start z ręki - 1kg wydaje mi się dosyć ciężki i zastanawiam się czy da radę ulecieć z ręki? Obciążenie powierzchni to 12,1 oz/ft Co o tym sądzicie? Nie wiem czy to może być pomocne - ale wmiksowałem na 3-stopniwym switch'u kalpy na płożenie delikatnie w górę oraz ciut więcej w dół - czy wychylenie w dół będzie korzystne przy starcie z ręki - czy lepiej nie ryzykować przy oblocie? Jutro postaram się zrobić małą sesję i pochwalę się TOTem-7 Dobrej nocy. M
robertus Opublikowano 17 Grudnia 2016 Opublikowano 17 Grudnia 2016 Że też chciało Ci się liczyć obciążenie w jednostkach anglosaskich.
Volleyboy Opublikowano 17 Grudnia 2016 Opublikowano 17 Grudnia 2016 Im więcej będziesz kombinować, tym gorzej dla modelu. Po co utrudniasz sobie tak proste rzeczy? To prosty model i zapewne świetnie lata. Sprawdź tylko wszystkie kąty. Kąt zaklinowania skrzydła czy statecznik jest prosto względem osi i skrzydła, skłon i wykłon silnika i w górę. Bez żadnych klap na początku. Im mniej będziesz miał do ogarnięcia w czasie oblotu, tym lepiej dla Ciebie i dla modelu. O start z ręki się nie martw. Kilogram to nie tak wiele. Sprawdź wszystko na ziemi przed oblotem, silnik na 3/4 i machnij lekko z ręki. Reszta to już zależy od tego jak dokładnie odwzorowałeś w modelu to co konstruktor przekazał na planie budowy. Powodzenia Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Michał Pielaszkiewicz Opublikowano 17 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 17 Grudnia 2016 Dzięki za dobre słowo. Tak zrobię. Dla mnie ten kilogram to juz poważna sprawa stąd moja rozterka. A w naszej naturze to już tak jest że lubimy sobie komplikować Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
AMC Opublikowano 18 Grudnia 2016 Opublikowano 18 Grudnia 2016 Dzięki za dobre słowo. Tak zrobię. Dla mnie ten kilogram to juz poważna sprawa stąd moja rozterka. A w naszej naturze to już tak jest że lubimy sobie komplikować Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka Hej, Tadek bardzo dobrze i praktycznie doradza, tak właśnie zrób jak pisze. A ten kilogram z ręki... No nieeee... Arnolda to z sylwetki ani trochę nie przypominam, a XL-kę z ciekawości rzuciłem (coś koło 3200 gramów) i bez problemów poooszeeedł , może niecały metr wysokości zgubił. Ludzie "z Rudy Śląskiej" szybolami 4 meterki WS rzucają i się cieszą . Tylko nie wyrzucaj stromo do góry, raczej prawie płasko, żeby cały ciąg śmigła szedł na szybkie zrobienie prędkości a nie na wznoszenie. Jak tego ciągu będziesz miał statycznie tylko 500...600 G, to już o powodzenie startu z ręki możesz się nie martwić.
Michał Pielaszkiewicz Opublikowano 18 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 18 Grudnia 2016 Oto zdjęcia TOTO-7. Model w całości pokryty na wikol i lakierowany. Serwa 2 emaxy i 2 HS-55 Silnik Turingy D3530/14 (w tej konfiguracji daje max 15Amp i 175 W) Regler 40A Redox Lipol 3S 1500 mAh śmigło 9x5 Aeronaut CAM odbiornik 8ch
Motylasty Opublikowano 18 Grudnia 2016 Opublikowano 18 Grudnia 2016 No ............ wykonany i dopieszczony pięknie. Nie mówię tego dlatego, że czuję do niego wielki sentyment, ale dlatego że mnie się już ...... nie chce . Czy wolno mi będzie wstawić u mnie na blogu te fotki i opis ?.
Michał Pielaszkiewicz Opublikowano 19 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 19 Grudnia 2016 Dziękuję, to bardzo budujące - taki komplement od samego Autora Fotki - proszę korzystać do woli, będzie mi bardzo miło. Dziś oblot...
Michał Pielaszkiewicz Opublikowano 19 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 19 Grudnia 2016 Po oblocie... model cały Najpierw polatałem Slowly'm a następnie uzbroiłem TOTO-7 i w górę... Czuję że powinienem ciut powiększyć skłon silnika, po starcie troszkę mi pływał. Jak przywykłem do czułych sterów (nie to co Slowly) to po wytrymowaniu leciał ładnie. Model dla mnie diablo szybki Szybuje super, bardzo stabilny na kierunku, zero tendencji do przechylania - jak na moje umiejętności zbyt wrażliwy na SW Na klapolotkach przy wychyleniu w dół ciągnie go do ziemi, trzeba wyraźnie kontrować SW - w takim locie poziomym leci wyraźnie wolniej - lądowałem na klapach, bo byłem przerażony prędkością... Myślę że po prostu wmiksuję SW z klapami. Na negatywnych klapach odwrotnie chce lecieć w górę i jest jeszcze szybszy (brrr...) Co jeszcze? Ładnie szumi jak robi kosiaka w locie ślizgowym Wmiksowałem delikatny SK przy wychyleniach lotek i chyba udało mi się złapać dobrą proporcję - nie ślizga się w zakrętach. Jak dla mnie cud miód i dużo frajdy. Doświadczenie mam mizerne, ale w porównaniu do TOTO-0 to inna liga. Teraz chcę wymienić Lipola na jakiś większy, muszę wozić balast w dziobie - więc lepiej zamienię go na dodatkowe mAh. Nudne filmy z oblotu: https://www.youtube.com/watch?v=5yKWNe4iuik https://www.youtube.com/watch?v=vePWvNhgh_E
Rekomendowane odpowiedzi