Irek M Opublikowano 7 Września 2008 Autor Opublikowano 7 Września 2008 Własnie obliczyłem za pomocą programu - Schwer... coś tam SC modelu. W obec fabrycznego ustawienia - 54mm od natarcia wyszło 51,5 do 66,6mm. Tak więc różnica prawie nie zauważalna. Po korekcie model prawie nie zmienił swego położenia: a tu po korekcie: Teraz chyba wiem co było przyczyną "złego" wyważenia modelu; woda Wprawdzie nie sprawdzałem tego w czasie ślizgów ale po odzyskaniu modelu sporo jej wylałem z wnetrza. Więc prawdopodobne, że przemieszczała sie na tyle by powodawać "pompowanie" modelu. Na razie nie mogę wykonac żadnych prób bo chyba "zamokły" regulatory i nie ma żadnej reakcji - prócz pochylenia steru wysokości - na podłączenie pakietu.
olo Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 Irek może masz za duży skłon osi silników do góry?
Irek M Opublikowano 7 Września 2008 Autor Opublikowano 7 Września 2008 Do góry to prawie w ogole nie mam. Z doświadczenia z Aqua Star pamiętałem o tym ale postanowiłem najpierw oblatać tak jak instrukcja mówi, a tam nie było nic o kątach. Zresztą widać, że modek na szybkości ładnie wchodzi w ślizg, a z oderwaniem od wody nie ma problemu. Tak myślę czy nie dać steru wodnego tuż przed serwami kierunku i wysokości ale wiazało by się to z odklejeniem co najmniej jednej szybki obserwatora. W tym przepadku ster byłby bardzo skuteczny i nie psułby tak sylwetki tak jak teraz ten na końcu kadłuba, który i tak trzeba powiększyć znaczy przedłużyć.
hubert_tata Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 Jak miałeś wodę w kadłubie, to wszystko jasne - może bardzo zmienić wyważenie. Ponadto kiedyś, jeszcze w czasie depronowych lekkich modeli na pływakach lubiłem ważyć mokre modele (tzn wilgotne od pływania) i przyrost wagi był całkiem spory :shock: Ster wodny możesz zrobić przezroczysty, doklejony do kierunku, ja tak mam w D4 - wcale nie widać (a i lotki w innym oldskulowym modeliku, żeby nie psuć sylwetki powiększyłem doklejając przeźroczystą pleksę).
olo Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 Może drugiego podejścia do oblotu nie zaczynaj z ,,grubej rury'' czyli startu z wody tylko z reki a lądowanie na trawie?Pływaki na końcach skrzydeł zdemontujesz i jeżeli znajdziesz odpowiednie miejsce do lądowania to chyba nic się nie powinno uszkodzić. Dodatkowo nie będziesz musiał ewentualnie płynąć po model
Irek M Opublikowano 7 Września 2008 Autor Opublikowano 7 Września 2008 A ż sie zdziwiłem ile wody było - a niby mozliwosc nabrania tylko przez pokrywę kabiny pilotów Z drugiej stronu oba gwałtowne wodowania nie mogły nabrać tyle wody. Olo ja nie chciałem od razu startować tylko najpierw wyczuć go w wodzie. Zastanawiam sie czy nierównomierne obroty na obu silnikach mogłyby być przyczyną takiego zachowania modelu w wodzie + to, że nie mogłem skręcić w prawo w czasie pływania. Różnica obrotów to ok 300. Po model już nie będę pływał bo wyszykowałem do tego celu Admirala - katamaran :jupi: A tak przebiegała akcja ratownicza... :devil: http://pl.youtube.com/watch?v=Ebgh4BxCthg
olo Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 No tak,żeby polatać Cataliną o trzeba twardym być nie ,,miętkim" Ja musiałem popłynąć kiedyś po żaglówkę gdy zabrakło wiatru. Nie wiem na ile to pomoże ale może poszukaj odpowiedniej pary śmigieł i zrób przeciwbieżny kierunek obrotów?
Irek M Opublikowano 7 Września 2008 Autor Opublikowano 7 Września 2008 A co by mi to dało konkretnie?
Wojtass_nt Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 To tzn co? Przeciwbieżny kierunek obrotów zlikwiduje skręcanie modelu w jedną stronę bez potrzeby robienia korekt wychylenia. Am'I right?
hubert_tata Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 Cytat A co by mi to dało konkretnie? Będziesz mógł skręcać w prawo
Irek M Opublikowano 7 Września 2008 Autor Opublikowano 7 Września 2008 Znalazłem fajny film z lotu modelu ; http://www.rcgroups.com/forums/showatt.php?attachmentid=1412810 Tu autor jako minus wymienia słabe zabezpieczanie przed wdzierająca się wodą; "Could use more suggestions for sealing the plane against excessive water intrusion". Hubert - a Ty w swoim Mosquito miałes przeciwbiezne? W co prawda krótkim ale jednak locie nie czułem by model dziwnie zachowywał sie tak jak na wodzie. Gdy sie okaże czy regle dobre to zastanowie sieco dalej. No i ta odchodząca folia...
hubert_tata Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 Po pamiętnych zakrętach Mosquito w lewo (zaraz po starcie) we wszystkich mam już śmigła przeciwbieżne (w B17 nie, bo nie ma takich rozmiarów, ale ona nie latała).
olo Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 Ta Catalina z filmu startuje z oryginalnym sterem,różnica to może to że tafla wody jest spokojniejsza i tak nie buja modelem w czasie startu. Ster wodny bardzo szybko wychodzi z wody i praktycznie po dodaniu gazu już nie jest do niczego potrzebny,skoro ta poleciała bez przeróbek?
Irek M Opublikowano 7 Września 2008 Autor Opublikowano 7 Września 2008 ...i na filmie firmowym GP też startuje ładnie, a kierunku obroto na pewno nie zmieniali.może miałem za duże wychylenie steru kierunku dlatego takie harce. Jednak te harce próbowałem poskromić , a nie je wywołać.
Tomek Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 Różnica w zachowaniu się modelu z przeciwbieżnymi śmigłami jest kolosalna. Model nie ma tendencji ani do skręcania w prawo przy starcie ,ani do przechylania się w prawo w locie . śmigła GWS-a powinny nadać się idealnie ,są niedrogie i co najważniejsze dostępne jako komplet przeciwbieżnych-polecam.
Irek M Opublikowano 7 Września 2008 Autor Opublikowano 7 Września 2008 Tomek - u mnie to chyba przeciwnie - model miał tendencje do zakręcania i przechylania sie w lewo :twisted: Własnie szukam tych śmigieł i nie mogę trafić na nie. W którym sklepie?
Andych Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 Irek, dostaniesz je w UH. Jak byś wcześniej potrzebował, to jak już proponowałem mogę pożyczyć, moje czekają na razie bezczynnie na zakup jakiegoś dwusilnikowca.
Irek M Opublikowano 7 Września 2008 Autor Opublikowano 7 Września 2008 Dzięki Andrzej ale moze lepiej trzymaj je dla siebie :oops: W nastiku widzę , że są 3łopatowe 8x4 jedno z literą "L" drugie bez. To chyba własnie to? Sprawdziłem własnie elektronikę... HURRRAAAA!!!! regle żyją :rotfl:, to odbiornik szwankuje - ale on już pływał z Aqua Star więc straty ograniczyły sie tylko do jednego pływaka. Mam nadzieję, że folię naciągnę.
Tomek Opublikowano 8 Września 2008 Opublikowano 8 Września 2008 Dostępne są w airhobby ,ale strona chwilowo coś nie działa.
Irek M Opublikowano 16 Września 2008 Autor Opublikowano 16 Września 2008 Dziś zauważyłem coś dziwnego w łodzi; przedłużając ster wodny zostawiłem łódż w wannie na 3-4 godziny. Po powrocie patrzę, a w kadłubie jest pełno wody :evil: Skrupulatnie odlałem ją do szklanki i wyszło równo 216ml co dało 225g !!! Jedynym miejscem przez który woda mogła sie dostać jest otwór zatykany korkiem -na redanie służący do wylania tego co się dostanie do środka podczas startu. 225g zmieniające położenie to nic dziwnego, że model pompował w locie. http://img206.imageshack.us/img206/2825/catalinanieszczelno003ptf2.jpg' alt='catalinanieszczelno003ptf2.jpg'> Pozostaje mi albo uszczelnienie albo całkowite zamknięcie otworu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.