Skocz do zawartości

Spitfire 1:10 z gazety DeAGOSTINI


Mars_2000

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Koledzy, dajcie spokój snieznemu wilkowi. Jak ktoś z ciekawości chce sobie w palec młotkiem tłuc, i z góry wie że będzie bolało to jego sprawa :) Opinie miał, przeczytał, niech buduje i zbiera na zdrowie. W mojej opinii jest to rodzaj masochizmu ale i tacy ludzie są na świecie i czerpią z tego przyjemność ;) Jak większość tutaj się dziwę postawie i nie rozumiem postępowania.. ale tacy ludzie poprostu są :)

Do snieznego_wilka. Drogi wilku próbujesz tutaj podawać jakieś argumenty toczyć dyskusję. Pozwolę sobie zauważyć, że jak piszesz jesteś nowy w tym hobby, tj. nie posiadasz ani wiedzy ani doświadczenia w przeciwieństwie do twoich adwersarzy. Mając to na uwadze zastanów się ile warte są twoje "argumenty". W obiektynej ocenie, mając zerową wiedzę dziedzinową nie jesteś w stanie podjąć żadnej sensownej dyskusji w temacie oceny produktu firmy de coś tam. Chciałem zaznaczyć że nie podejmuję z Tobą żadnej dyskusji.

 

A może srebrny_wołk jest porostu trollem ? Warto się zastanowić.. Wniosek nie karmić trolla :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Jako podsumowanie można przytoczyć wiadomości uzyskane przez snieżnego wilka w wydawnictwie D... ini

Nie ma problemu. Co do informacji o których może nie każdy wiedział:

 

- model ten nie jest zrobiony na cele gazetki, jest to model z Hiszpanii, ale nie uzyskałem informacji o producencie.

- rzeczywiście wystąpił błąd drukarni, część osób miała napis, że silnik będzie gratis.

- silnik będzie od polskiego producenta, nie wiadomo jeszcze jakiego rodzaju, szukają jeszcze odpowiedniej oferty,

- cała elektronika również jest zagadką, nie mają jeszcze producenta na to

 

1. Model z hiszpanii ciekawe ale w sumie moze być że hiszpański model to jest.

2. Błąd w drukarnii ? bardzo prawdopodone tylko czemu nie zamieścili sprostowania w następnych numerach ?

3. Silnik modelarski od polskiego producenta ? co to za bajka przecież to się kompletnie kupy nie trzyma

4. Elektronika jaka zagadka po prostu nie będzie żadnej elektroniki przecież nie kupią odbiorników, serw i nie wsadzą tego do gazetek do kiosków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolekcji tych było już kilka, i każda okazała się badziewiem nie z tej ziemi. Oni czekają na "nowych" w temacie co beda to kupować, a potem płakać że na co to im było. Jeśli tyle razy okazało się szajsem a ktoś nadal w to brnie... nierozumiem tego, widziałem jeden nr w kiosku i nic jak płakać. Wiedzieć że to badziew i dalej to zbierać? Gdzie tu sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W UK ktoś to prawie złożył, można nabyć na Ebay http://cgi.ebay.co.uk/REMOTE-CONTROL-SPITFIRE-AIRPLANE-UNFINISHED-NITRO-FUEL_W0QQitemZ370088963677QQcmdZViewItem?hash=item370088963677&_trkparms=72%3A12%7C39%3A1%7C66%3A2%7C65%3A12%7C240%3A1318&_trksid=p3286.c0.m14.

Pewnie też uwierzył reklamie ale nie dał rady sam wykonać tego modelu, ale co zrobić reklama robi swoje a wielu ludzi nie zna swoich umiejętności po potem są takie kwiatki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adi-000 - a ja uwazam, że powinnismy dziwić się takim osobom. Nie dlatego, że chcą w taki czy inny sposób wydać swoje pieniądze, ale dlatego, że próbują polemizować mimo wszystkich minusów jakie zostały przytoczone. Ba, uwazają nawet , że znalazły jakieś plusy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@baxter12 - dzięki za sugestie i uwagi, na pewno się do nich zastosuję, czy mógłbyś polecić jakiś konkretny model ? Może jakiś link ?

 

Jak na razie dzięki waszym wypowiedzią zniechęcanie nie do kupowania modelu, ale do pisania na tym forum, a to chyba nie w tą stronę ma iść prawda ? Więc zamiast obrażać mnie, skoncentrujcie się na modelu i jego wadach, bo o tym jest ten temat.

 

PS: Adi, nie jestem bogaty z domu, sam pracuje na to co mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilku byloby milo gdybys uzupelnil twoj profil. Wiek, zdjecie... zupelnie inaczej wtedy prowadzona jest rozmowa.

 

Co do Twojego pytania to polecam przeczytanie dzialu "Od czego zaczac", nastepnie kupic motoszybowiec badz trenerka (chyba sie powtarzam w tym watku?) a pozniej brac sie za modele konstrukcyjne. Splitfire'a mozesz kupic za 700zl i miec pelen komplet czesci bez stresu ze gazeta przestanie wydawac kolejne numery. Pomysl racjonalnie, oni nie maja nawet pojecia jaki silnik/aparatura zostanie tam zastosowana. Nie zastanawia Cie to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie dzięki waszym wypowiedzią zniechęcanie nie do kupowania modelu, ale do pisania na tym forum, a to chyba nie w tą stronę ma iść prawda ? Więc zamiast obrażać mnie, skoncentrujcie się na modelu i jego wadach, bo o tym jest ten temat.

 

I widzisz...nawet chyba jeszcze teraz nie rozumiesz czemu nasz poziom irytacji w kwestii twojego pomysłu osiągnął być może w pewnym momencie apogeum.

 

Staramy się jak najskuteczniej odwieźć Cię od zamiaru inwestowania w TEN konkretny model wypuszczony przez DA, bo nie znajdujemy JAKIEGOKOLWIEK racjonalnego uzasadnienia na marnotrawienie 2-3 tysięcy złotych na naszych oczach na tak zacne hobby (chyba się powtarzam, ale nic to).

Gwarantuję Ci, jeśli zwróciłbyś się z prośbą o doradzenie jak "skonsumować" te pieniądze i chciał wejść w to hobby otrzymałbyś wiele rzetelnych i pomocnych odpowiedzi (co zresztą już ma miejsce).

I jeszcze pewnie trochę kasy Ci zostanie...

 

Z dobrego serca radzimy Ci:

PRIMO - zaniechaj tej prenumeraty, nie popełniaj takiej głupoty

SECUNDO - zacznij (jeśli faktycznie tego chcesz) swoją przygodę z modelami RC od jakiegoś prostego trenerka sugerowanego przez kolegów

TRIO - zainwestuj w dobrą aparaturę i osprzęt

i dopiero potem myśl o Spitfire'rze, lub czymś podobnym (na przykład takim :http://nastik.pl/spitfire-brak-p-1473.html albo takim full wypas: )http://www.model-fan.com.pl/index.php?p1431,spitfire-mkii-60-z-chowanym-podwoziem-arf )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie, jak ja zaczynałem się bawić w modele, a było to za czasów głęboko skryzysowanego PRL-u, to jedno serwo kosztowało tyle co pensja nauczyciela , przy czym nie było to nawet w 1/10 takie serwo jak dzisiaj można kupić. Nabycie silnika większego niż 2,5 to był wydatek ciążący poważnie na budżecie rodziny, a swego czasu miałem też futabę, za którą ktoś w latach 80-tych zapłacił równowartość nowego malucha (z cen rynkowych, nie polmozbytowych- młodzież nie wie o czym piszę).

W tych kategoriach w jakich dzisiaj oceniamy wilka, dawniej nie miało sensu bawić się w modele RC, bo koszty tego były porażające. Ale ludzie robili to, więc darujmy sobie roztrząsanie czy 2kzł jest dużym czy małym wydatkiem za model. Znam ludzi, którzy kupują wypasione bryki w leasingu, i rata lizingowa wynosi tyle ile breitling , który dla wielu ludzi lotnictwa jest marzeniem nieosiągalnym. Pamiętajmy- chcącemu nie dzieje się krzywda, to jest podstawowa zasada prawa cywilnego.

Natomiast na tym linku do e-baya co kolega jeden wyszukał, no to widać że ten model nie wygląda za rewelacyjnie, ale to może kwestia doboru barw czy zdjęcia.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ludzie robili to, więc darujmy sobie roztrząsanie czy 2kzł jest dużym czy małym wydatkiem za model.

 

Jakoś Sławek nie mogę się z tobą zgodzić wartość modelu ma istotne znaczenie a porównanie do czasów kiedy materiały modelarskie były w kosmicznych cenach ma się nijak do tematu. Idąc dalej tropem Twojego rozumowania mam załóżmy kupić aparaturę typy "zebra" za 1500 zl jak rzeczywista jej wartość to 200 zl a to tylko dlatego ze jest w zestawie z jakimś tam modelem, jak już wcześniej ktoś napisał ta prenumerata jest dla ludzi którzy nie maja zielonego pojęcia o modelarstwie i łapią się na ładnie zrobiona reklamę . Wiem zawsze pozostaje tłumaczenie kupuje bo tak mi się podoba, dlatego nie dziwie się kolegom z forum że tak ostro reagują na zaistniałą sytuacje bo powiedzmy sobie szczerze żadne argumenty nie przemawiają za zakupem modelu o tak zawyżonej wartości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie, przedstawiliśmy swoje racje, sniezny_wilk pomimo to podjął decyzję o budowie modelu. Nie bijmy już piany, tylko służmy doświadczeniem i pomocą, ew. na koniec stwierdzimy: "a nie mówilismy?".

A jeżeli pojawi się kolejny miłośnik zestawu z gazetki, to spróbujemy go od budowy odwieść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie Ładziak, chciałbym skorzystać z waszego doświadczenia przy budowie modelu, ewentualnie przy wyborze jakiegoś elektryka do trenowania (ktoś pomoże ?). A tak jak wspomniałeś na końcu możecie stwierdzić "a nie mówiliśmy" i wtedy wypisywać rzeczy które już teraz się pojawiły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skorzystać z waszego doświadczenia przy budowie modelu

 

Tylko po jaką ciężką ...grypę ktoś ma się wysilać i udzielać rad, skoro rady są ignorowane/lekceważone? :shock:

Bo, jak do tej pory, kolega wykazuje upór, a może nawet ciut zarozumiałości i arogancji...

Ale może się mylę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.