MTom Opublikowano 5 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2017 Witam, jestem zupełnym amatorem w dziedzinie modelarstwa rc, potrafię tylko kupić najprostszą aparaturę i jako tako zamocować w modelu. Robię modele samochodów i łodzi z nastawieniem na dokładność detali, choć jednocześnie z napędem elektrycznym. Problem w tym, że interesują mnie pojazdy sprzed 1939 roku, a to chyba mało popularna dziedzina w modelarstwie rc. I tu tkwi cały problem: wszystko robię samemu w przypadku samochodów z tektury, cienkiej blaszki itp., ale mam zasadniczo dwa poważne problemy: koła i obłości karoserii. Ten drugi rozwiązuję tak, że po prostu nie robię bardzo opływowych modeli, raczej takie, w których karoseria jest wystarczająco kanciasta. Nie umiem bowiem kształtować blaszki tak, aby stworzyła np. obły błotnik, a innych materiałów, z których takie rzeczy mógłbym wykonać nie znam. Zawsze zostaje szlifowanie drewna albo tektury, ale to też niezupełnie ten problem rozwiązuje. Natomiast problemu z kołami zupełnie nie jestem w stanie rozwiązać: po prostu nie wiem skąd wziąć albo jak zrobić koła do samochodów retro. W załączniku przesyłam zdjęcie mojego modelu samochodu CWS w skali 1:24. Koła pożyczyłem z plastikowego modelu opla blitza wyprodukowanego przez italeri. Niestety takie rozwiązanie, choć koła pasują niemal idealnie, w zasadzie uniemożliwia jeżdżenie modelem po śliskich nawierzchniach bo opony są zwyczajnie plastikowe a nie gumowe. Dodam jeszcze, że zależy mi na prostocie rozwiązania. Być może dałoby się w domu z pomocą odpowiednich materiałów i umiejętności odlać oponę z odpowiednim bieżnikiem, ale ja jestem na to zdecydowanie za mało zaawansowany. Dlatego postanowiłem na różnych forach modelarskich popytać, a nuż znajdzie się jakieś rozwiązanie skąd takie koła wziąć albo jak plastikowe "ogumować". Z góry przepraszam jeśli to nie jest najlepsze do tej kwestii forum (może bardziej odpowiednie byłoby jakieś z modelarstwa redukcyjnego), ale postanowiłem popytać wszędzie gdzie się da Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SeKLeŚ Opublikowano 5 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2017 Pierwsza myśl po przeczytaniu Twojego posta, zupełnie na surowo. Felgi drukowane z tworzywa. Obecny dostępny w PL park maszynowy daje potężne możliwości. Malowanie wydruków to również żaden problem. Opony? Wycinanie z grubszych "płatów" gumy i ręczna obróbka? Może odlewanie z silikonu o właściwej sztywności i dodatku definiującym kolor? Foremki z rzeźbą również można wydrukować. Wyjsrapatalkowane po zbóju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2017 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MTom Opublikowano 11 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2017 Dzięki za te podpowiedzi. Książeczkę już zamówiłem a z drukiem 3d może też coś pokombinuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Osa Opublikowano 5 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2017 Opony też można drukować. Nie to, że próbowałem ale wiem, że można. U mnie się nie da :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JOKER 2 Opublikowano 6 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2017 Wtrącę swoje dwa słowa .Parę lat temu na targach druku 3D w Kielcach dostałem koło z oponą . Opona wydrukowana ponoć z " gumy " jest trochę miękka , ale w sumie bardzo twarda .Wymiary koła ;Średnica całkowita 105 mm .Średnica felgi 70 mm .Szerokość opony 55 mm . Tak że widać że można , w sumie koło jest dość mocne ale nie jeżdżone . Przepraszam za jakość zdjęć ale robione na szybko w słabym oświetleniu , natomiast z lampą błyskową wyszły jeszcze gorsze . Joker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi