Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Około ośmiu lat temu zacząłem budowę 650 . Ot tak jakoś wyszło . W latach 70 ubiegłego wieku startowałem w klasie F5-M i to z niezłymi efektami .
Model był wzorowany na konstrukcji FOKA pana Jacka Centkowskiego z Gdańska .

post-12379-0-57306400-1504789900_thumb.jpg

post-12379-0-54756700-1504789901_thumb.jpg

Korzystałem również z rysunków tegoż autora jachtu Doris . Rysunki są z 72 roku ubiegłego wieku .
Na zawodach nazywaliśmy ten model " PIĘKNĄ DORIS "
Całość została dostosowana do klasy 650 .
Nazwałem go PELIKAN . Będzie to model z obłym kadłubem i liniami teoretycznymi trochę innymi niż ogólnie przyjęte w klasie 650 . Jakoś kadłuby konstrukcji Brazylijskiej mi nie odpowiadają .
Ponieważ na wodzie nie uznaję innej konstrukcji jak włókno szklane , to i model ma być tak wykonany .
Kadłub cięty laserem .

post-12379-0-19326000-1504789902_thumb.jpg

Tak wyglądają połówki kadłuba ;

post-12379-0-82608500-1504789902_thumb.jpg

A tak po połączeniu połówek kadłuba ;

post-12379-0-54810400-1504789903_thumb.jpg

Następnie połówki zostały oklejone skrawkami polistyrenu i pokryte szpachlówką samochodową z domieszką sieczki z włókna szklanego ;

post-12379-0-25896600-1504789904_thumb.jpg

Po wyszlifowaniu i malowaniu wyszły takie kopyta ;

post-12379-0-87172800-1504789904_thumb.jpg

I formy ;

post-12379-0-76265700-1504789905_thumb.jpg

Tak wygląda najbardziej nieciekawy i mało efektowny etap pracy przy modelu .
Z tych form otrzymałem wreszcie kadłuby modelu ;
post-12379-0-98367700-1504789906_thumb.jpg

post-12379-0-26059600-1504789908_thumb.jpg

Zrobiłem w sumie dwa kadłuby , jeden będzie z płaskim pokładem a drugi z obłym .
Tyle zrobiłem parę lat temu , obecnie zostało to dokładnie odkurzone i przygotowane do dokończenia .

Joker

  • Lubię to 1
Opublikowano

Pływałem na kilku dużych konstrukcjach Jacka Centkowskiego. Za każdym razem utwierdzałem się w przekonaniu, że to bardzo dobry konstruktor. A sama Foka, no cóż idealny model do budowania i nabywania umiejętności i co najważniejsze, bardzo dobrze opracowana dokumentacja. Mam plany Foki w wersji niemieckiej z MBH.

Życzę powodzenia w budowaniu modelu modelu. 

Po powrocie z kolejnego pływania, już jesienią, chyba trochę ruszę swoje "niedokończenia". Będzie już trochę więcej czasu.

Opublikowano

I w ten prosty sposób dotarłem do dnia dzisiejszego .
Ponieważ mam dwa kadłuby jeden z płaskim pokładem drugi z wypukłym . Plan jest taki , najpierw zostanie zrobiony i opływany model z płaskim pokładem . Następnie dopiero o pokładzie wypukłym .
Pierwsza żaglówka z płaskim pokładem będzie modelem o trochę mniejszej wyporności przy większych przechyłach .
Kadłub modelu wykonany jest z włókna szklanego wzmocnionego paskami włókna węglowego przesyconego żywicą . Natomiast elementy wewnętrzne będą wykonane z płytki włókna szklanego ( F-4 ) o grubości 1,5 mm . i balsy o różnej grubości , w miejscach o większej wytrzymałości jako kompozyt przekładkowy z włóknem węglowym .

Wszystkie elementy wnętrza kadłuba czyli ;
Skrzynka mieczowa
podstawa windy
Podstawa serwa steru
Miejsce na akumulatory
Zostały wykonane w następujący sposób .

post-12379-0-63296600-1504874682_thumb.jpg

Wszystkie elementy są rozrysowane w programie Auto-Cad , następnie wydrukowane w skali 1:1 na papierze samoprzylepnym a następnie wycięte elektryczną wyrzynarką .

post-12379-0-29235000-1504874683_thumb.jpg

Po wycięciu wygląda to tak . Pozostaje tylko usunąć papier i złożyć elementy .

post-12379-0-29866200-1504874684_thumb.jpg

post-12379-0-96325900-1504874684_thumb.jpg

Całość tworzy całkowicie wodoodporną skrzynkę mieczową dodatkowo wzmocniona podstawkami pod serwa i pokładem.
post-12379-0-94834300-1504874685_thumb.jpg

post-12379-0-10528200-1504874687_thumb.jpg

To tyle było by na dzień dzisiejszy .

Joker

Opublikowano

Powolutku do przodu .

post-12379-0-21677300-1505335075_thumb.jpg

post-12379-0-03081100-1505335076_thumb.jpg

post-12379-0-92045100-1505335076_thumb.jpg

Pierwsza próba ułożenia mechanizmów . W elementach wykonanych z płytek z włókna szklanego F-4
są zrobione gniazda na serwa oraz nagwintowane otwory na śruby je mocujące . Jest też półeczka na akumulatory . Myślę że wygląda to całkiem nieźle . W tym stanie kadłub z wnętrzem , ale bez mechanizmów waży 196 gramów .

post-12379-0-64167300-1505335077_thumb.jpg

Kolejne prace przy kadłubie wszystkie wypełnienia balsa 3 mm . Obramowanie luków listwy sosnowe 3 X 5 mm . Wzmocnienia pod sztag , wanty i tym podobne zrobione z kompozytu , balsa , rowing węglowy , balsa i znowu rowing . Da to wystarczającą wytrzymałość i to jeszcze z dużym zapasem .

post-12379-0-45821500-1505335078_thumb.jpg

Mocowanie pochwy steru klocek balsowy 10 mm .

Joker

Opublikowano

Następna część budowy kadłuba . Dzisiaj tylko dwa zdjęcia , następne dopiero po położeniu pokładu .

post-12379-0-76338100-1505599157_thumb.jpg

Tak wygląda wnętrze kadłuba w momencie kiedy jeszcze można zajrzeć pod pokład .
Poniżej skrzynki mieczowej i na dole nad pochwą wału steru widać dwa luki inspekcyjne .
Górny do elektroniki i serwa windy oraz steru , dolny do ustawienia steru i dostęp do jego dźwigni .
Luki są bez zrębnic , będą one wklejone dopiero po obróbce luków .
W dolnej części powyżej rufy widać otwór w którym będzie się mieścić wygięta rurka mosiężna do wyprowadzenia szotów od serwa na pokład .

post-12379-0-41388400-1505599158_thumb.jpg

Teraz widać wyraźnie wnętrze kadłuba . Powyżej skrzyni mieczowej jest miejsce na baterie , ja będę tam miał akumulatorki AAA , ale zmieści się tam pakiet innych akumulatorów .
Poniżej skrzyni mieczowej mój patent na wyłączanie zasilania . Z jednej strony wtyczka do pakietu baterii z drugiej do odbiornika . Pod pokładem znajduje się typowy przełącznik wciskany radiowy o dwu położeniach włącz , wyłącz , włączany poprzez wciskanie . Całość przylutowane do płytki drukowanej i przyklejone do skrzynki mieczowej . Dodatkowo na płytce jest wlutowany opór 4,2 koma i czerwona dioda , w momencie włączenia zasilania zaczyna się świecić . Później dioda będzie wyprowadzona nad pokład . Po prawej stronie skrzyni mieczowej u góry tuż pod pokładem jest zrobiona półeczka na odbiornik . Dwie rurki w kolorze niebieskim służą do wciśnięcia anten odbiornika .

 

Duże koło na serwie to zębatka od jakiegoś śmigłowca z wytoczonym rowkiem do prób ustawienia szotów .

Joker

  • Lubię to 1
Opublikowano

Pokład już wklejony , czyli kadłub w stanie surowym też .

post-12379-0-39194600-1505844201_thumb.jpg

post-12379-0-19452000-1505844202_thumb.jpg

post-12379-0-79810700-1505844202_thumb.jpg

Pokład został wykonany z płyty włókna szklanego o grubości 0.6 mm .
Całość przyklejone klejem dwuskładnikowym DISTAL który używam od lat .
Po przyklejeniu były wycięte otwory na luki i obcięte nadmiary wkoło burt .
W luku głównym widać półeczkę na odbiornik oraz wyloty rurek w które będą włożone anteny odbiornika , pętają się cholery po modelu a tak to siedzą na miejscu .

Następnie zacząłem montaż wyposarzenia wewnętrznego , przy modelu żaglowym jest tego niewiele .

post-12379-0-39903100-1505844203_thumb.jpg

post-12379-0-99677000-1505844203_thumb.jpg

Na zdjęciach widać luj rufowy . Sposób mocowania cięgła steru do dźwigni za pomocą przegubu kulowego . Pokrywa luku będzie z przezroczystego plastyku ( pudełko po płycie CD ) .
U góry sposób mocowania gumy odciągu szotów , pośrodku mocowanie achtersztagu na dole rurka do wyprowadzenia szotów na pokład .
Na drugim zdjęciu roleczka zwrotna szotów , kadłub jest za krótki żeby na jego długości pomieścić szoty i gumę odciągu .

post-12379-0-49615100-1505844204_thumb.jpg

post-12379-0-49615100-1505844204_thumb.jpg

Luk główny . Widać jak jest ułożony odbiornik , serwo windy , serwo steru i mocowanie cięgła z włókna węglowego . Wycinek koła na serwie windy to wyrób czasowy do pierwszych pływań .
Biała podstawka pod maszt też jest tymczasowa , obok widać diodę zasilania . Do kadłuba są przykręcone śruby mocowania want .

post-12379-0-94151600-1505844205_thumb.jpg

Rzut oka na gotowy kadłub z góry .

post-12379-0-61709900-1505844206_thumb.jpg

Sposób włączania zasilania odbiornika . Widać diodę świecącą i zgaszoną . Dioda się świeci przy włączonym odbiorniku gaśnie przy wyłączonym .
Zdarzyło mi się parę razy zostawić model z włączonym odbiornikiem . Włączanie zasilania poprzez wciśnięcie trzpienia szpilki , wyłączenie powtórne wciśnięcie .

post-12379-0-20241500-1505844207_thumb.jpg

I na zakończenie rzut oka na cały kadłub z boku , ale o tym później .

Joker

post-12379-0-27944900-1505844205_thumb.jpg

Opublikowano

Końcowe prace przy kadłubie .

post-12379-0-64275200-1506123613_thumb.jpg

Kadłub jest tak jak wyjęty był z formy bez szpachlowania ani malowania . To będę robił w czasie najbliższego zlodowacenia . Na razie szkoda mi na to czasu chcę jeszcze trochę popływać .

post-12379-0-53802600-1506123614_thumb.jpg

post-12379-0-54512600-1506123615_thumb.jpg

Na zdjęciu widać kształt balastu . Jest on u góry płaski , w założeniu ma to działać jak końcówka skrzydła w odrzutowcach pasażerskich . Zresztą w jachtach regatowych oceanicznych stosuje się przy balaście charakterystyczne skrzydełka które pełnią taką samą role .
Proszę zwrócić jeszcze uwagę na ster , ma on kształt prostokąta .
Na zawodach zaobserwowałem że modelarze stosują stery trapezowe szerokie przy kadłubie a wąskie na końcu , dotyczy to też sterów owalnych .
Proszę przeanalizować zachowanie się steru przy przechyle , czym większy przechył tym mniejsza część steru w wodzie i mnisza jego skuteczność .
Inaczej przy sterze prostokątnym a jeszcze lepiej jak jest trapezowy ale węższy przy kadłubie a szerszy na dole .
Taki ster nawet trochę tylko zanurzony działa w miarę skutecznie . Ma on jeszce jedną zaletę , przy zwrocie na wiatr szeroka dolna powierzchnia w pierwszej chwili wpycha rufę pod wodę co zwiększa zanurzoną część steru i przyspiesza zwrot .

post-12379-0-42043400-1506123616_thumb.jpg

Mój model posiada kilka płetw balastowych i kilka balastów .
Płetwy są wypalone laserem z blachy aluminiowej 2 mm , taka obróbka nie krzywi i nie wichruje materiału . Płetwa jest idealnie prosta . Natomiast balast odlewam sam z ołowiu odrazy z wycięciem pod płetwę i otworami pod śruby .
Balast zaczyna się przy przedniej krawędzi płetwy i wystaje z tyłu . Mam kilka balastów o różnym ciężarze , na różną siłę wiatru . balast do płetwy mocowany jest na dwu śrubach M 3 .
Model nie ciągnie wodorostów , ale to tylko dodatek . Takie mocowanie przesuwa środek ciężaru ( nie mylić z bocznym oporem ) do tyłu i zmniejsza nurkowanie dziobu .
Mam kilka płetw mieczowych o różnej wysokości i wygięciu do tyłu . Czym większe wygięcie do tyłu tym środek oporu bocznego jest bliżej steru ( model staje się bardziej zwrotny ) . Maszt idzie do tyłu i model lepiej zachowuje się na silniejszym wietrze .

post-12379-0-37271100-1506123617_thumb.jpg

W modelu zastosowano jeszcze jeden " cwańszczyk " Jest to dość charakterystyczne podcięcie na dziobie ma ono za zadanie powodować dodatkową siłę podnoszącą dziób do góry . Stosowałem to w latach 70 w klasie F5-DX i to z niezłym skutkiem .
Na koniec jeszcze coś do transportu żagli .

post-12379-0-97359300-1506123617.jpg

post-12379-0-30414200-1506123618_thumb.jpg

Kupiliśmy z kolegą dwie teczki z poliwęglanu komorowego do przenoszenia rysunków o wymiarach 103 X 90 i 1200 X 90 centymetrów .
Wyszły z tego po dwie teczki do żagli o wymiarach 103 X 30 i 120 X 30 centymetrów . Ot taki gadżet .

Joker

Opublikowano

Odnośnie działania steru przy mocno przechylonej łodzi. On już nie pracuje jako ster kierunkowy, a raczej jako ster głębinowy (jak w okręcie podwodnym. W lotnictwie mówimy w takiej sytuacji o zamianie sterów-wysokości z kierunkiem) i zamiast utrzymywać kurs przegłębia dziób łodzi lub w drugim halsie rufę. Remedium na to jest właśnie zwężający się do dołu ster (by zmniejszyć to zjawisko, stosuje się w szybkich łodziach dzisiaj już w większości) lub, jeśli klasa pozwala ster podwójny. I jeszcze, nie sądzę, by płaski ciężar na kilu działał jako winglet (w samolotach) Opory i Reynolds. Wszystko, co zanurzone w ruchu powinno się zwężać w kierunku końca. Zobacz na skrzydła lotnicze, a tam osrodek jest wielokrotnie rzadszy. Raczej generować będzie większe opory. Do zmniejszania oporu indukowanego bardziej nadają się odpowiednio profilowane podwodne skrzydełka Stosowane już niemal obligatoryjnie w najszybszych jachtach oceanicznych. Nie zwiększają oporów.  Kłania się Reynolds, gdzie jego prawa odnoszą się również 9I przede wszystkim) do wody.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

No i modelik pierwszy raz na wodzie .
Ponieważ robi się zimno ,chcę szybko opływać mojego Pelikana . Pożyczyłem stare zużyte żagle od kolegi i na wodę .
Model jak na pierwszy rejs zachowuje się całkiem przyzwoicie .

post-12379-0-92776400-1506980535_thumb.jpg

post-12379-0-70850600-1506980536_thumb.jpg

Przepraszam za zdjęcia , nad wodą byłem sam i robiłem je telefonem trzymanym w jednej ręce a nadajnik w drugiej . Teraz trzeba przemyśleć ten krótki rejs i pomyśleć o żaglach .
Wprawdzie mam piękny dakronowy komplet , ale trzymam go do drugiego kadłuba z wyoblonym pokładem .

post-12379-0-43520100-1506980537_thumb.jpg

post-12379-0-98792700-1506980538_thumb.jpg

post-12379-0-69547700-1506980539_thumb.jpg

post-12379-0-46942200-1506980540_thumb.jpg

Jak widać model ma tendencje do " rycia " dziobem , to jest do poprawienia .
Sam zabieram się za żagle . Będą płaskie wykonane z folii .
Co do żagli to poproszę kolegę bubu2 o napisanie paru słów na temat żagli , wie na ten temat dużo więcej ode mnie , tak że mam nadzieje że podzieli się swoją wiedzą z nami .

Joker

  • Lubię to 2
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Witam po długiej przerwie . Model po roztaklowaniu poszedł wreszcie do malowania , może będzie podobny do łodzi .

Ja zabieram się za żagle , te widoczne na zdjęciach to szczątki które dostałem z prośbą o wyrzucenie po opływaniu modelu .

 

Joker

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Tak , ja pływam na takich żaglach . Nadają się dwie pierwsze pozycje , potrzebne są możliwie cienkie folie . Do klejenia proszę użyć taśmy dwustronnej do klejenia banerów reklamowych . Dostępna jest na allegro . Szerokość 3 - 5 mm .

 

Joker

Opublikowano

W Eurodrut, link wyżej, podają dla foli 0,075 mm ciężar właściwy 9,53 i to mi nie pasuje bo blacha stalowa ma 8kg. A masa powierzchniowa g/m2 104,9

Dla foli 0,2 mm podają odpowiednio 3,77 i 265 g/m2

Pytałem o folię 0,125mm  Podali, że 5mb waży 1,35 kg i 1 kg = 3,7 mb a cena  27,80 zł/mb. Koszt wysyłki Inpost zł.12,20 

Na 1 RG 65 potrzeba około 0,4mb to by ważyło 108g. Po przycięciu jeszcze mniej. W moim modelu wysokość żagla wynosi 1075 mm, z szerokości by brakowało.  Muszę sprawdzić na starym żaglu.

Czy ich folia się nadaje miałbym pewność po przysłaniu próbki.

Opublikowano

Folia z allegro jest kosmicznie droga , do tego ten gość wysyła w tępię że zawstydza żółwia .

Co do wagi to ktoś kogoś wpuszcza w maliny , folia jest leciutka a kilogram to już spory kawałek wychodzi , starczy na potrzeby dużej modelarni .

 

Joker

Opublikowano

Kupiłem w aptece folię NRC czyli koc ratowniczy. Srebrno-złota, bardzo cienka jak worki zrywki, 160x210 cm. Ładnie, pięknie. Paczka waży 50g i z tą paczką jest problem ponieważ są same gnioty. Na razie odciąłem pas i nawinąłem na rurkę PCV. Codziennie będę rozwijał i nawijał. Może się wygładzi.  Może żelazko pomoże.

 

26.02.2018 Zmierzyłem grubość. Wyszło 0,015 tj. 1,5 kreski. Może się szybko wytrzepać.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.