Patryk Sokol Opublikowano 23 Listopada 2017 Opublikowano 23 Listopada 2017 Czołgiem Panowie Więc sprawa wygląda tak, że będąc w lecie u rodziców lubię się wybrać wieczorami nad Jezioro Nyskie i wisieć DLGna tamtejszym wale godzinę, dwie na żaglu przy słabym, wieczornym wietrze (który jest wręcz gwarantowany nad brzegiem). Czasem miewam wtedy myśl, że na żaglu możnaby też pływać, a nie wisieć Stąd pytanie do Was: Jaką żaglówkę byście polecili do takiego zastoswania? Wiatr z reguły słaby, woda naprawdę gładka. Nie mam żadnych wymagań co do modelu, bo i doświadczenia z żaglówkami zero. Zależy mi raczej żeby model był tani, lepiej niewielki, ale coś mi mówi, że może być jak z szybowcami, że większe sprawdzają się lepiej.
kaczma2 Opublikowano 23 Listopada 2017 Opublikowano 23 Listopada 2017 RG65 czyli kadłub długości 650mm
ostry_gl Opublikowano 23 Listopada 2017 Opublikowano 23 Listopada 2017 http://rc-team.pl/zaglowki-rc/33311-thunder-tiger-zaglowka-voyager-ii-1000-mm-5552.html I po czasie zmienić żagle, lub RG 65, a kadłub najprostszy masz tu http://modelmast.com/oferta_pol_redukcje.htm za 50 zł.
kaszalu Opublikowano 23 Listopada 2017 Opublikowano 23 Listopada 2017 Można tez kupić kompletnie wyposażonego "gotowca" i spróbować bez budowania i dobierania wyposażenia. https://modelemax.pl/pl/zaglowe/18086-lodz-explorer-2-4ghz-rtr-joy-9903-mega-promocja--6949762290165.html Ten zestaw akurat dość dobrze pływa ! Jak się spodoba - można iść dalej i samemu coś zbudować ( jak czas będzie ...) !
mjs Opublikowano 23 Listopada 2017 Opublikowano 23 Listopada 2017 Z uporem maniaka, zachęcam do 3 stóp długości: http://rc3ex.blogspot.com
Patryk Sokol Opublikowano 25 Listopada 2017 Autor Opublikowano 25 Listopada 2017 Ta całkowicie gotowa do pływania mi się podoba. Troszkę nie bardzo chcę kupować sam kadłub i robić, mam dosyć projektów do robienia, a to ma być taka mała odskocznia. Choć szczerze to w cenie tej gotowej do pływania można na Allegro Maczka dorwać Samemu się moczyć, czy zrobić RC? A może przerobić Maczka na RC? Zobaczymy na wiosnę
mjs Opublikowano 25 Listopada 2017 Opublikowano 25 Listopada 2017 Maczek jest lepszy! https://www.olx.pl/oferta/lodka-zaglowka-dwa-w-jednym-CID767-IDo7H1S.html#ecebfd7a8d Ale, do bagażnika się nie zmieści...
kaczma2 Opublikowano 25 Listopada 2017 Opublikowano 25 Listopada 2017 Jest jeszcze Footy Class. Mała długości 1 stopy. Można zabrać nawet na rower. A tak w ogóle z kierowaniem żaglówką to nie taka lekka sprawa. Trzeba stale pilnować i reagować. Potrafi też napędzić stracha.
Patryk Sokol Opublikowano 26 Listopada 2017 Autor Opublikowano 26 Listopada 2017 Słyszałem o tej klasie, wydaje się bardzo sympatyczna. Pytanie jak wygląda nauka żeglowanie takim maleństwem, bo jeśli podobnie jak nauka łapania termiki szybowcem mniejszym niż metr, to raczej nie na początek A, że żaglówka wymaga ciągłej uwagi, to akurat zaleta Z tego samego powodu lubię szybowce
kaczma2 Opublikowano 26 Listopada 2017 Opublikowano 26 Listopada 2017 Obojętnie jaka. Jak nie ma wiatru to stoi i czeka na powiew. Są okoliczności na które trzeba zwracać uwagę.
ostry_gl Opublikowano 26 Listopada 2017 Opublikowano 26 Listopada 2017 By popływać na jeziorze i mieć z tego frajdę to minimum RG 65. Generalnie im większe tym łatwiej. Pozdrawiam, Łukasz
kaszalu Opublikowano 26 Listopada 2017 Opublikowano 26 Listopada 2017 Albo zestaw ( kit lub RTR) - pólmakietka "Odysey" firmy Thunder Tiger - koniecznie po małym tuningu steru ( wydłużenie) i balastu ( wydłużenie i dociążenie) oraz dorobieniu obciągacza bomu foka ! Pływa bardzo ładnie - wiem z własnych doświadczeń ! Płynę " z głębi jeziora" do brzegu, więc jachcik dokładnie widać gdzieś od 1.0 minuty filmu ( kręcone telefonem...) , mniej więcej na namiarze godziny 11 - 12 !
Rekomendowane odpowiedzi