Skocz do zawartości

RC Santa


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Powoli wprowadzam w życie coś, o czym myślałem już jakiś czas. Wykorzystując pozostałe podkłady do paneli oraz styropian a także leżącą elektronikę, postanowiłem zrobić poruszającego się Mikołaja.

 

Sprzęt:

- Emax CF2822 (nie za mało na 650g?)

- 10x4.7 slow (~13cm średnica)

- TP SG92R

- S8R (wbudowany stabilizator)

 

Wymiary:

- długość: ~100cm (na razie - jeszcze dojdzie renifer z przodu)

- szerokość: ~30cm (trochę mało, chyba dorobię "uszy")

- wysokość: ~70cm

 

Waga do lotu: 650g.

 

Środek ciężkości: nieznany...

 

Jak na razie model ma poruszać się po ziemi, lecz z zamiarem ulotnienia go.

 

Robione bez projektu - z żoną rysujemy, wycinamy, kleimy...

 

Pierwsze przymiarki:

post-20251-0-87903200-1511722027.jpg

post-20251-0-06881100-1511722038_thumb.jpg

 

Chcę wykorzystać serwa po nowym roku, więc zrobiłem ich mocowania:

post-20251-0-32683700-1511722048_thumb.jpg

 

Płozy:

post-20251-0-54989900-1511722067_thumb.jpg

 

Moje córki :)

Po przyklejeniu sanek okazało się, iż prześwity są zbyt małe. Zacząłem "na szybko" wycinać (widać, że na szybko). To wymaga poprawki i ładnego oklejenia (na co już nie było czasu).

post-20251-0-63909600-1511722102.jpg

post-20251-0-65525800-1511722114.jpg

 

Początkowo kleiłem CA średnim, lecz okropnie pożera styropian... na szczęście miałem UHU-POR, więc powoli się klei :) Silnik będzie zamocowany na wieżyczce tak, by nie było problemów z podłożem.

Co prawda ręka Mikołaja (orzystosowana do machania), renifer oraz powierzchnie sterowe "ala lotki" mam, lecz nie zdążyłem zamocować (podobnie jak mocowania serw - muszę najpierw je przymierzyć, gdzie umieścić). Śmigło udało mi się zmieścić w środku (po bokach obudowany panelami).

 

Muszę dokupić wiertło 1.5mm oraz 2mm w celu rozwiercenia orczyków (orczyki mam a także popychacze, lecz trochę grube). Do tego muszę dokupić mały dzwoneczek oraz jakieś ledy 5V...

Czy można podłączyć zwykłe listwy ledowe 12V, czy muszę szykać pod 5V (ew. ktoś jakieś poleci - jeszcze zdążę zamówić w razie czego...).

 

Zastanawiam się nad skłonem silnika (na wstępie dam mu 3 podkładki u góry).

 

Niestety jutro kolejny wyjazd i dopiero będę mógł we wtorek w nocy coś ruszyć... Mam nadzieję na przyszłą sobotę trochę tym polatać :) A w tygodniu żonka (wraz z córkami) będą miały za zadanie pomalować go.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ja zawsze używam zwykłych taśm led 12V i nigry nie ma problemu. Zawsze możesz użyć taśmy RGB z elektroniką sterującą zmianą koloru świecenia, to taki dodatkowy bajer:)

 

A czym zamierzasz to malować?

  • Lubię to 1
Opublikowano

Zważyłem... z pakietem 2200 3S wychodzi 500g (bez oświetlenia). Trochę na styk dla CF2822. Ale na razie nie mam opcji: GT2815 bym musiał kombinować z montowaniem silnika (lub przerabiać mocowanie w saniach przed wręgą...).

Na razie zostaję przy emaxie. W końcu to ma nie być rakieta. Jakieś obiekcje / uwagi?

 

Zmierzyłem go też: 100 x 70 x 30.

 

edita: trochę mnie nurtuje to... nie za słaby ten CF2822 na 650g...? Regulator będzie 40A, ale czy silnik da radę...?

Opublikowano

Planujesz całość oklejać papierem na wikol ?? Takie kosmiczne konstrukcje lubią się kruszyć , łamać bo zawsze gdzieś coś wystaje .... robiłem czarownice latającą na miotle i właśnie tak była oklejona.

post-14492-0-57069200-1511769970_thumb.jpg

Opublikowano

Zważyłem... z pakietem 2200 3S wychodzi 500g (bez oświetlenia). Trochę na styk dla CF2822. Ale na razie nie mam opcji: GT2815 bym musiał kombinować z montowaniem silnika (lub przerabiać mocowanie w saniach przed wręgą...).

Na razie zostaję przy emaxie. W końcu to ma nie być rakieta. Jakieś obiekcje / uwagi?

 

Zmierzyłem go też: 100 x 70 x 30.

 

edita: trochę mnie nurtuje to... nie za słaby ten CF2822 na 650g...? Regulator będzie 40A, ale czy silnik da radę...?

Załóż śmigło 10 cali i motorek pociągnie śpiewająco. Latam na takim samym, modelem 800 gr i jest ok.

  • Lubię to 1
Opublikowano

APC 10x4.7SF kupione, dodatkowe serwo, żeby ręka Mikołaja się ruszała też. Jutro może coś pogrzebię dalej. Może uda mi się kupić jakieś ledy, choć przed oblotem raczej nie będę ich zakładać.

Michał: dzięki za informacje - przynajmniej uspokoiłeś mnie w jednym temacie. Teraz tylko pozostaje mi posklejać, pospinać i trochę pośmigać na ziemi. Później starać się delikatnie go unieść nad ziemię. Przypuszczam, że pojadę nad boisko piłkarskie na próby naziemne.

Opublikowano

Dziś była pierwsza próba lotu.Oczywiście kraksa, choć nie było tak źle. Żona puszczała go z nad głowy - jakie było moje zdziwienie, gdy jednak leciał!!! :) Choć trudno to było nazwać lotem. Silnik ustawiony kilka stopni na dół i wyraźnie na maksymalnej mocy ciągnął przód w dół. ŚC ustawiony około 15cm od przodu (wyliczenia kalkulatora były pomiędzy 10 a 20cm). Wyraźnie przód był mocno u góry, choć (z tego, co pamiętami) trzymałem ster wysokości do siebie cały czas... niestety nie włączyłem nagrywania w aparaturze, więc nie mam żadnych logów, choć by mi się bardzo przydały. Dołożenie renifera z przodu przeniesie ŚC do przodu, więc powinno być lepiej.

Dorobiłem mu jeszcze uszy na 9cm po bokach, kąt około 50 stopni.

 

Pytanie do Was:

1. Podczas lądowania złamał się podłużnie. Dziwne, że tego nie przewidziałem - płozy dość wysokie, oddalone od siebie o około 30cm, natomiast podłużnie tylko i wyłącznie podkład do paneli 6mm. Logiczne, że się złamał po środku. Czym wzmocnić? Mam zamiar połączyć poprzecznie płozy w 3ch miejscach (przód, środek i tył) na 2ch wysokościach (przy samej podłodze oraz mniej więcej w połowie). Użyć rurki węglowej / listewek (ile mm grubości)? Czy może jeszcze jakoś inaczej?

2. Przenieść mu ŚC bardziej do przodu, czy starać się polecieć nim na takich ustawieniach, jak teraz?

 

Następnym razem żonka będzie mieć komórkę w kieszeni od razu...

 

Oczywiście niestety filmiku nie mam - żona była jedną osobą, która mogłaby kręcić, lecz była równie zdziwiona jak ja, gdy jednak w miarę leciał i w miarę reagował na moje komendy (expo na 50). Leciał jakieś pół minuty, lecz chciałem nim wylądować, sprawdzić mocowania i jeszcze raz spróbować polecieć, tym razem wyżej. Niestety...

 

ps: zważywszy na moje doświadczenie liczące jeden sezon plus zima przed na symulatorze (pioneer 1400, Z-84, Jak-7 z NPN) to i tak jestem z siebie bardzo zadowolony i nie liczyłem, że to w ogóle poleci.

Opublikowano

Niestety. Następny raz pewnie będzie za 2 tygodnie dopiero o ile nie w same święta... ale tym razem postaram się, by coś uwiecznić.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.