fordson Opublikowano 24 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 Tu neutrum nie jest potrzebne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 24 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 Przełącznik okazał się niewłaściwy . Kombinuję dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 24 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 Zaadoptuję 2 przełączniki ON-ON.... Punkt neutralny nie może być, bo nie będzie działać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J-23 Opublikowano 25 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2019 a to nie ma być sterowane z aparatury ? kolega kaczma2 dobrze zaproponował 2 włączniki + serwo - i masz gotowy układ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaczma2 Opublikowano 25 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2019 Ramię serwa ustawia się na wciśnięcie jednego z włączników i nie ma neutrum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 25 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2019 Dzięki kolegom za przedstawienie jednej z opcji rozwiązania problemu. Niestety nie bardzo wiem, jak mogę ten przykład zastosować. Może jak użyję serwo wolnoobrotowe 270°? Ale wtedy nie będę potrzebował wyłączników krańcowych. Ale i tak nie mam takiego, a wypadałoby wykorzystać elementy, które posiadam - czyli silnik i regulator dwukierunkowy. Do tego w nadajniku mam dla tej czynności zarezerwowany przełącznik 1-0-1, a nie proporcjonalny. Także prędkość obrotu musi być właściwa. Póki co zrealizowałem model wg powyższego schematu.... No niby się kręci i fajnie przełącza. Można patrzeć i patrzeć tak wciąga. Słowem działa według założeń. Ale,.... no właśnie, ale nie mogę podłączyć do regulatora dwukierunkowego. Tzn mogę, ale po zmianie kierunku obrotów silnika, przełącznik pozostanie nieprzestawiony i cały układ się zablokuje po dojściu do krańca. Można by tak zostawić, ale wtedy nie będzie możliwości obrotu w każdą ze stron i w każdym momencie. Czy jest z tego wyjście? Chyba nie, mając do dyspozycji to co mam i bez nadmiernego komplikowania układu. Chyba jednak powrócę do prostego modelu z ogranicznikiem mechanicznym w najprostszej jego postaci. Może ktoś z kolegów coś wymyśli, a jak nie to wracam do działania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaczma2 Opublikowano 26 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2019 Podchodząc do sprawy całościowo, to mając do dyspozycji 1-0-1 nadajnika to w modelu włącznik powinien uruchamiać jednocześnie pompę wodną, pionowy ruch armatki i automat ruchu horyzontalnego w zakresie 10 - 15 stopni. Takim ruchem polewa się ogień lub schładza. Ciągły ruch dookoła jest trochę bez sensu. Całość ręcznie obraca się na wybrany kierunek i wypływa. Cykliczny ruch w dwóch kierunkach można otrzymać też mechanicznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Osa Opublikowano 26 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2019 10 - 15 stopni to chyba by się dało załatwić mechanizmem mimośrodowym? Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 26 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2019 Ostatecznie powróciłem do pierwotnego zamiaru. Wyjaśnienie w poniższym filmie: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 3 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2019 Szpachla którą nałożyłem w miejscach łączenia elementów zapadła się. Prawdopodobnie było za dużo kleju pod spodem. Nie widzę innej przyczyny. Skutkiem tego, ostatnich kilka dnia było ponowne szpachlowanie i szlifowanie. Dopatrzyłem się, ze są dwie skrzynie na akumulatory. Więc prościej było wykonać dwie, aby wyszły jednakowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 4 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2019 Powrót do drobiazgów, aby móc skończyć nadburcie. Potrzebne jest mocowanie klucza. W tym celu wykonam między innymi rumpel awaryjny... Brak tokarki powodem szukania zamienników. Użyłem kliku rurek o różnych średnicach... i złożyłem je razem... jako, że nie mam wszystkich średnic rurek, wolną przestrzeń od 12 do 14 mm wypełniłem żywicą jutro obróbka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 5 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2019 Nic z tego dziwnego pomysłu nie wyszło. Zacząłem wszystko od nowa. Skleiłem kawałki PCV o grubości 4 mm i wytoczyłem na wiertarce ... dalej poszło łatwo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 10 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2019 Mocowanie węży pożarowych. Wyknałem tylko dla jednego węża. Co do pozostałych nigdzie nie mogę znaleźć szczegółów ich mocowania. Różne widziałem, ale nie taki sposób. Kraty wentylacji nawiewowej. Użyłem gotowe elementy: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 12 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Trochę muszę się zająć nudnymi drobiazgami, abym z nimi nie został na koniec. Elementy do mocowania węży na nadburciach...., powinno wyjść dobrze, ale to ocenicie sami jak już będzie gotowe. końcówki węży pożarowych..... rurka aluminium 6x0,5x10 i próbka jednej strony węża... jako węże użyję linę gumową, czarną grubości 6 mm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 13 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2019 Tradycyjnie użyłem wiertarki do toczenia elementów.... teraz te wszystkie elementy trzeba nawlec na linę gumową tu przymiarka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 14 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2019 Nawlekanie wcale nie okazało się takie proste. A to za sprawą tego, że tulejka aluminiowa ma w środku 5 mm, a guma z otuliną ma na zewnątrz 6 mm. Chciałem uzyskać efekt jak w prawdziwym wężu, aby wyglądało jakby końcówki były zaciskane. W końcu po wielu różnych i w większości nieudanych próbach.....naciągnąłem gumę maksymalnie mocno, owinąłem końcówkę nitkę i całość z dużym nadmiarem usztywniłem klejem CA. teraz po naciągnięciu można było nawlekać zakończenia węży jeden po drugim... trzeba tylko było zwracać uwagę na właściwą kolejność tulejek Węże przyciąłem z dużym nadmiarem, zabezpieczając końcówki cięcia przed rozczapierzeniem. Przytnę je na wymiar przed montażem na miejsce. Pozostanie jeszcze pomalowanie końcówek srebrzanką. Ktoś zapyta dlaczego akurat lina gumowa. Przykład zaczerpnąłem z budowy modelu Strażak. Ech, co za wykonanie. A to cytat: „Te węże były wykonane ze zbrojonej gumy (parciono-gumowe) i z biegiem lat wycierały się. Słona woda też swoje zrobiła i zaczął prześwitywać szary materiał dlatego mogą wyglądać trochę jakby były szare. W rzeczywistości jak były nowe to były czarne.” 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 14 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2019 Mocowanie burtowe dla klucza..... Pręt i nakrętki M1.4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 15 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2019 Dziś dotarły pozostałe elementy układanki. Adam odwalił kawał dobrej roboty. Jeszcze raz wielkie dzięki. Teraz do pracy, bo dużo jej przede mną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 16 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2019 Część maszynowa w trakcie obróbki.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JADAR62 Opublikowano 16 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2019 W bulajach.... nawierciłem dodatkowe otwory aby móc założyć kraty ochronne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi