Krzysiek "Viper" Opublikowano 27 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2018 Ja preferuję bardziej takie F3C i latanie makietami. Makietami można latać - wisieć ( tak lata większość makieciarzy ) i można latać bardziej dynamicznie. Mi bardziej podoba się dynamiczne latanie. Nigdy nie ciągnęło mnie do 3D. Tu się przyznaję bez bicia. Podobnie do 3D samolotowego. " As real " - moje motto w lataniu RC. Każdy powinien robić to co lubi i co jest miłe dla jego oczu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grabcio Opublikowano 27 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2018 Ze mną jest podobnie. I wydaje mi się, że jeszcze trochę osób preferujących taki styl latania by się znalazło. Kupowane są modele, które są w danym czasie modne. Tak było, jest i będzie. Nie ważne jak latasz ale mniej lub bardziej świadomie chcesz model, którym latają najlepsi, do którego części sprowadza kolega itp. Gassery nie są u nas trendy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek "Viper" Opublikowano 27 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2018 Ze mną jest podobnie. I wydaje mi się, że jeszcze trochę osób preferujących taki styl latania by się znalazło. Kupowane są modele, które są w danym czasie modne. Tak było, jest i będzie. Nie ważne jak latasz ale mniej lub bardziej świadomie chcesz model, którym latają najlepsi, do którego części sprowadza kolega itp. Gassery nie są u nas trendy. No właśnie w moim przypadku tak nie jest Chyba, że mówisz o makietach którymi latają najlepsi Jakoś nie mam parcia na modę. Dla mnie właśnie makiety są najwyższą półką modelarstwa śmigłowcowego. O tym Gasserze pomyślałem dla kolegi który chce benzyniaka. Przerabianie Trexa Nitro w cenach zestawów do konwersji mija się z celem. Gasser bez przeróbek daje możliwość montażu silnika zenoah. Z drugiej strony przekonałem się wielokrotnie, że ludzie najczęściej powielają zachowania innych i tak tworzy się moda na coś. Zawsze jest ktoś kto zaczyna trend a potem już leci do czasu aż nie pojawi się coś innego co zainteresuje ludzi. Przykładem tego jest Align który obecnie przeżywa renesans bez względu na wszystko co wcześniej o nim znawcy mówili. Powiem więcej te osoby kupują teraz Trexy serii X żeby być trendy... Trochę to śmieszne ale prawdziwe. Podobno tylko krowa nie zmienia poglądów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamsolik Opublikowano 27 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2018 no wlasnie u mnie lezy i sie kurzy NOWY gassher full alu na weglowej ramie pod zaneoha... to mial byc moj flagowy model ale mi czasu i sil nie starczylo... potem dzieci sie pojawily... wiec i finansow na takie bajki jakos nie styka... znacie kogos kto bylby zainteresowany...? tak mysle czy na ebaya go nie polozyc ale nawet nie wiem ile mialbym za niego wziasc... Masz wiadomość na priv. Proszę o kontakt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek "Viper" Opublikowano 27 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2018 Czyżby kolejny chętny ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamsolik Opublikowano 28 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2018 Trochę marzenie z młodości - może uda się zrealizować. Jest jeszcze model Whiplash firmy miniature aircraft Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek "Viper" Opublikowano 28 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2018 Trochę marzenie z młodości - może uda się zrealizować. Jest jeszcze model Whiplash firmy miniature aircraft Whiplasha nie znam Na epheli jeszcze zaglądasz ? Marzenia można zawsze zrealizować Czasami nie odrazu. Czasami przypadkiem bo jest okazja Ale jesteś żywym przykładem tego co powiedziałem Że zainteresowanie tego typu śmiglakami jest. Fajnie być innym niż wszyscy. Mieć coś customizowanego, unikalnego etc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grabcio Opublikowano 28 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2018 Wracając do tematu wątku - znacie jakieś inne silniki benzynowe do modeli śmigłowców poza OS i Zenoah? Z tych dwóch Zenoachy mają większą pojemność i moc, ale i wymiary. OS da się zamontować w miejsce żarowego. I na tym koniec? Dalej to już tylko turbiny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek "Viper" Opublikowano 28 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2018 Wracając do tematu wątku - znacie jakieś inne silniki benzynowe do modeli śmigłowców poza OS i Zenoah? Z tych dwóch Zenoachy mają większą pojemność i moc, ale i wymiary. OS da się zamontować w miejsce żarowego. I na tym koniec? Dalej to już tylko turbiny? NGH bodajże robił ale nie wiem czy jeszcze robią. Być może są jeszcze inne firmy które produkują silniki benzynowe pod heli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamsolik Opublikowano 28 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2018 Chyba jednak największy problem to dostępność mechaniki pod benzynę. Jeśli już coś się wyrwie to jest to raczej starsza konstrukcja, już nie produkowana. Więc z częściami zamiennymi będzie ciężko, jesli5 wogole są dostępne. Chyba jednak pozostaję align i konwersja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek "Viper" Opublikowano 28 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2018 Chyba jednak największy problem to dostępność mechaniki pod benzynę. Jeśli już coś się wyrwie to jest to raczej starsza konstrukcja, już nie produkowana. Więc z częściami zamiennymi będzie ciężko, jesli5 wogole są dostępne. Chyba jednak pozostaję align i konwersja Ja myślę o czymś innym. Żeby sklecić ramę samemu i zbudować model na zasadzie " przeszczepów " tego co najlepsze z innych modeli. W dobie powszechnie dostępnych maszyn tnących CNC i dostępności płyt węglowych nie byłoby to jakimś skomplikowanym wyczynem. Jedyne kryterium to czas... którego chyba dzisiaj nikt nie ma. Trzeba projekt zrobić rozrysować w CAD. To akurat jest spokojnie do ogarnięcia. Da się bez wątpienia. Można by klecić benzyniaki. Skoro latają nawet z silnikami od pił spalinowych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
silesia_system Opublikowano 2 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2018 Mam bardzo dobre doświadczenia z silnikiem zenoach w helikopterze. Śmigłowce z tym silnikiem ważyły od 7 do 15 kg i nie było z nim problemu. Cztery sezony latania w każdych warunkach, lato zima i nigdy nie zawiódł. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek "Viper" Opublikowano 2 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2018 Wow a co to za cudo ??? Z gimbalem do filmowania ? O silnikach zenoah krążą wręcz legendy. Nigdy niczego złego nie słyszałem o nich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMC Opublikowano 3 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2018 To ja jako trzeci zwolennik makiet i makietowego latania . Patryk, 15 minut to już na NiCd Polacy osiągali... Też mi się błąka pod sufitem Helik FPV, ale się wzdragam - bezpieczeństwo... Chyba nie muszę rozwijać tej przykrej myśli Miałem dawno temu kontakt z Vario i kupowałem od Uliego różne graty za cenę willi z basenem w tamtych czasach (no nieeee , przejaskrawiam dla dramatyzmu ponoszonych wyrzeczeń ). Sądzę, że przy obecnym poziomie technicznym dostępnych elementów, których nie opłaca się wykonywać samemu i dołożeniu własnej inwencji+wiedzy+pracy to ponad godzinkę lotu obciążonym elektrykiem da się wydusić z (nie)ożywionej materii. Przecież potrafimy to obliczyć i na bank z grubsza się zgodzi . Recepta to duży wirnik główny, najlepiej dwułopatowy, wysokosprawny ogonowy i możliwie mała ich prędkość - to wiemy wszyscy zainteresowani. Dodam zmodyfikowany silnik o podwyższonej znacząco sprawności, sprawną przekładnię zębatą i dobrze dobrane, gęste akku. Oraz eliminację ukrytych strat, np. przez brak odpowiednich łożysk wzdłużnych na wale głównym. Pytanie, co zrobić z V-barem, który żre moc ? Chyba wywalić... Ale serwa pod FBL-em też trochę łakome będą... Ale w bilansie to chyba jednak zjedzą mniej. Mam pewien problem ze spalinkami w helikach - zupełnie niemakietowy gdak. Czy raczej pierdzenie (sorry Winnetou) . We wspomnianych dawniejszych czasach widziałem i słyszałem w akcji wielką makietę Bella222 z gwiazdowym czterosuwem Sirius... Łomaaatkoooo !!! Nie wiem, czy nie pobijało to gangiem turbiny, szybko się kręcił, trochę ryczał, trochę gwizdał... Coś jak mobilny kompresor Stalowa Wola z kompletem młotów pneumatycznych do niego. Wyrwało mnie z gaci, dech uszedł, mowę odebrało... Nie zapomnę, nawet teraz wspomnienie mnie podkręciło na TAKIE CUŚ . Mam jeszcze filmy instruktażowe na VHS, chyba też z Vario, z jednocylindrowym niewielkim czterosuwem. Też nieżle gada i niekulawo się zbiera, choć to 30 lat już minęło. O takim obecnym lataniu, jak chłopaki z HT latają na przykład to wtedy nikt nie marzył... A mam wrażenie, że frajdy i radochy było wtedy więcej, niż dziś. Na pewno nie mniej. Jednak tendencje do łamania praw fizyki już wtedy były widoczne Paweł, COO TOO ?! Postawa pilota obiecująca.... Ile TO waży ? Napisz coś bliżej plisss... Nie masz obaw przy Młodym ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek "Viper" Opublikowano 3 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2018 AMC podzielam Twoje zdanie. Makieciarze lub Ci którzy marzą ale się boją ujawnijcie się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 5 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2019 no to sie ujawniam.......................... Bell212, -Graupner Gazelle - Dieter Schluter Air Wolf- Vario Hughes 500 -Morley Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek "Viper" Opublikowano 6 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2019 Witaj !!! A gdzie latasz tymi cudeńkami ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 6 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2019 nie latam jeszcze nimi po za Morleyem , a konkretnie MFA 500 sport te ptaszki sa w oryginalnym stanie więc trochę szkoda ,mam nadzieję ,że je w tym sezonie ulotnie Mam r ówniez nadzieję ,że uda mi sie porobić zdjęcia i wrzucić je na Forum , bo warto pooglądać sobie klasyki Tak naprawde to jest częsć kolekcji starych helikopterów - taka trochę "ocalić od zapomnienia". A ja cały czas szukam takich starych juz dawno nie uzywanych helików,więc jes ktoś cos wie to się polecam łaskawej pamięci ostatnim moim nabytkiem jest "Star Light " Vario, kupiony z kompletną elektroniką, nigdy nie rozbity, Webra 61 ,no cudeńko mało latane...za 65 E pozdrawiam i przy okazji zapraszam, miejsce znane koło Góraszki wrzucam link - cena b.atrakcyjna..........https://www.blocket.se/orebro/Rc_skalakropp_Airwolf_600__Jet_ranger_500_83346343.htm?ca=23_11&w=3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 11 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2019 tak to wygladać będzie w nowym malowaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek "Viper" Opublikowano 11 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2019 Coś pod Gazelle z wyglądu. To będzie w benzynie latało ? Czy nitro ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi