Skocz do zawartości

Problem z Asp 52 FS..Pomocy..


Danielstol

Rekomendowane odpowiedzi

Silnik przed regulacją pracował przez cały tegoroczny sezon normalnie,czyli dobrze no może miał ciut za duże obr. min. możliwe do ustawienia.

Przed regulacją silnik był ustawiony tak jak po ostatnim locie.

Po tej regulacji nie zauważyłem zmiany w wielkości obrotów maksymalnych,ani minimalnych.

Jedna różnica to to że po zejściu na obroty minimalne jak chciałem dodać gazu to silnik gasł,sprawdziłem to kilka razy i potem zabrałem się za regulację gaźnika.Gasł bez względu na to czy szybko dodawałem gazu ,czy powoli.

Prawdopodobnie też,przy dłuższej pracy na min. obrotach również by zgasł ale tego aż tak dokładnie nie sprawdziłem

Co wg. mnie ta regulacja dała?

Wygląda na o że mogę teraz ustawić mniejsze obroty minimalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 65
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Ja spróbowałem regulacji grzegorzap tylko z ciekawości. Po niej upewniłem się, że nie ma ona żadnej zalety w porównaniu z ustawieniami w/g instrukcji z tym, że Ty piszesz pewnie o silniku z tytułu, a ja o Os 91. Jednak wcześniej nigdy nie przygasał gdy dodawałem 'gazu" Ja też mam przekonanie, że wolne obroty mógłbym i wczesniej ustawić tak jak wczoraj i dziś za pomocą EPA. Na dzisiejszym filmie zmniejszyłem je do 1800 - 2100. Nie wiem czy to normalne ale obrotomierz pokazywał różne wyniki w zależności od miejsca pomiaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba już zrozumiałeś czy nadal jest coś czego nie pojmujesz?

I to jest mieszanie w tym co piszę??? Nie, to jest nadal niezrozumienie przez ciebie tego co czytasz!!! No chyba, że a akcie desperacji wymyśliłeś sobie, iż skoro wróciłem do niewłaściwych ustawień szczeliny tzn; że taki wymiar preferuję, ale to już twój problem...

 

Ireczku, widzę że jesteś jedną z "tych" osób które koniecznie muszą mieć ostatnie słowo.

Jeżeli wyobrażasz sobie że mógłbyś doprowadzić mnie do desperacji to się GRUUUUBO mylisz, a problemów nie mam żadnych a już napewno nie z twojego powodu.

 

I jak pisałem wcześniej kończę dyskusję z tobą na ten temat bo to nie ma najmniejszego sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiecalem sobie, ze nie wlacze sie juz do dyskusji na temat zaworow. Niestety temat obrasta coraz wieksza ilością legend, i o ile starsi modelarze maja swoje przyzwyczajenia i zostana przy swoim, to mlodzi, którzy również czytaja to forum w poszukiwaniu pomocy będą powielac niektore bledy, myśląc, ze tak ma być.

 

Nikt mnie na razie nie przekonal, ze silnik z zalecanymi przez producenta luzami zaworowymi nie będzie chciał pracowac. Z jednej strony mam doświadczenia Fokkera i jeszcze jednego modelarza wspomnianego przy jakiejs okazji, a z drugiej mam swoje doświadczenia i identyczne problemy sygnalizowane np. na RC Universe, które po rzetelnym przyjrzeniu się sprawie okazaly się zwykłymi problemami niezwiązanymi z zaworami, które przypadkowo nałożyły się w czasie na czynność regulacji, albo zwykla nieumiejętność regulacji.

 

Malo kto zdaje sobie sprawe, ze regulując luzy zaworowe zmieniamy kąty rozrządu. Jeśli wiec ktos ma nadzieje, że regulacja zaworów nie wpływa na ustawienia gaznika, to zwyczajnie się myli. Ciaśniejsze zawory, to wieksze katy otwarcia, wiec i wieksza moc, luzne zawory, to z kolei lepsza praca na biegu jalowym. Oczywiście w rozsądnych granicach. I jeszcze jedno luzy zaworowe powyżej zalecanych powoduja przyspieszone zuzycie współpracujących czesci.

 

Ja zakupiłem sobie taki zestaw OS Engines do regulacji zaworów w którym są dwie blaszki, jedna 0,04 a druga 0,10 mm i w instrukcji od tego wynalazku było wyszczególnione która do którego zaworu.

Grzegorz, jesli mozesz, to wklej tą instrukcję, zebysmy "na gębę" nie rozmawiali :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój silnik to Magnum 52 czyli odpowiednik ASP 52 bo nie ma chyba między nimi oprócz nazwy różnic.Na filmie kreci śmigłem Master Airscrew 12x8,paliwo to HYPER FLIGHT 10%.

Te najmniejsze obroty{których nie nagrałem} są już takie że modelu nie ciągnie po asfalcie i już mocno,,trzepie'' całym modelem na boki.

Do lotu ustawiam i tak większe obr.minimalne bo nie ma sensu latać z tak małymi obr.bo to tylko zwiększa możliwość zgaśnięcia silnika.Na takich obrotach to będę kołował na start po przestawieniu trymera gdzieś w okolicach środka,trymerem ściągniętym max. w dół gaszę silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malo kto zdaje sobie sprawe, ze regulując luzy zaworowe zmieniamy kąty rozrządu. Jeśli wiec ktos ma nadzieje, że regulacja zaworów nie wpływa na ustawienia gaznika, to zwyczajnie się myli. Ciaśniejsze zawory, to wieksze katy otwarcia, wiec i wieksza moc, luzne zawory, to z kolei lepsza praca na biegu jalowym. Oczywiście w rozsądnych granicach. I jeszcze jedno luzy zaworowe powyżej zalecanych powoduja przyspieszone zuzycie współpracujących czesci.

 

Zgadzam się w 100%

 

Grzegorz, jesli mozesz, to wklej tą instrukcję, zebysmy "na gębę" nie rozmawiali

 

Witam, muszę poszukać tej instrukcji (2 miesiące temu przeprowadziłem się z całym "majdanem" do kraju) na razie przekopuję sieć w poszukiwaniu, z marnym rezultatem :(

Link do tego przyrządu http://www.jonathan.it/shop/master.asp?prn=prod&pid=335248&ref=335248&descref=OS%20engines%20set%20regolazione%20valvole&cat=Attrezzatura&scat1=Laboratorio&scat2=Manuale&allCat=1

"niestety" po Włosku.

 

Podsumowując (bo z Fokkerem wyszedł mały cyrk) ja twierdzę jedynie że ustawienia zaworów są jak zresztą w instrukcji 0,04 i 0,1 mm z tym że 0,04 ssący i 0,1 wydechowy.

Takie są moje doświadczenia w 4taktach i tak będę dalej ustawiał zawory w moich silnikach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeden z filmów z dzisiejszej regulacji, ale już tylko dostosowując ustawienia gaznika do ustawionych szczelin zaworów;

 

http://pl.youtube.com/watch?v=eynuCna2Gso

 

Mask w przeciwieństwie do kolegi, który już nie weżmie udziału w dyskusji - niczego nie chcę udowadniać. Zdaję sobie sprawę, że w końcu po to jest instrukcja i podane ustawienia by je zastosować. Napisałem tylko, że w moim egzemplarzu były takie odbiegające ustawienia, na których silnik pracował dobrze ale małych obrotów rzędu 2tys. nie udawało sie ustawić. W następnym silniku - bo teraz piszę o ASP FS 61 - FS 80 ustawienia też nie były takie jak instrukcja podaje, a jak silnik odpalił i pracuje widać na filmie. Co do Os z filmu jak wspomniałem wcześniej - zależnie w którym miejscu przyłozyłem obrotomierz - obroty skakały od 1800 do 2100, natomias max to 7260. Śmigło 16x8. W zasadzie mógłbym jeszcze trochę pokręcić śrubą wolnych obrotów ale silnik tak jest mocowany, że nie mam do niej dostępu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olo ma rację, Koledzy podali dwa sposoby na regulację zaworów, każdy ma możliwość sprawdzenia sam w swoim silniku która jest lepsza.Proponuję trochę odpuścić, sam temat jest ciekawy i też śledzę go z uwagą (sam mam 2 sztuki ASP FS), szkoda wprowadzać zamieszanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No problem olo, jak napisałem kończę dyskusję z tym "kolegą"

 

I jak wielokrotnie apelowałem, trzymając się tematu, nie wiem jaka będzie różnica przy odwrotnym ustawieniu zaworów czyli 0,1 ssący i 0,04 wydechowy, po prostu tak mi to wytłumaczyli starzy wyjadacze z 30 letnim doświadczeniem na włoskim lotnisku modelarskim, na które uczęszczałem przez 2 lata, i takich ustawień się trzymam. Tym bardziej że nie byłem nigdy zmuszony do szukania lepszych rozwiązań bo zawsze pięknie pracowały moje silniczki.

I w przeciwieństwie do tego co sugeruje jeden kolega, nic się nie staram udowodnić ani (jak wielokrotnie podkreślałem) nikogo przekonywać, że moje ustawienia są lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam akurat ASP FS 30 . Wykonam regulację zaworów wg, opisanych tu metod i sam sprawdzę na własnej skórze która jest ok.Chwilowo jest to niewykonalne z powodu pogody, ale jak tego dokonam to nie zapomnę podzielić się spostrzeżeniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Sławek, ja kupiłem ten silnik MAGNUM FS30 używany, sprawdziłem wszystko i był kompletnie rozregulowany, kręcąc śmigłem nie stawiał prawie żadnego oporu, wyregulowałem wszystko (najpierw rozbierając do śrubki i czyszcząc każdy element).

Zawory jak pisałem wcześniej, teraz kręcąc śmigłem stawia wyraźny opór i zobaczymy jak wyjdą pomiary obrotów w stosunku do tych o których rozmawialiśmy.

Jutro jak pogoda dopisze będą testy.

Dam znać jak wyszły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mask zabierzesz jeszcze raz głos i opiszesz jak Ty regulujesz ten luz?

Grzegorz tylko krowa nie zmienia poglądów :D Nigdy tak z czystej ciekawości nie chciałeś zweryfikować :D dobrych rad Twoich włoskich kolegów modelarzy?

Ja jeszcze nie musiałem nic regulować bo silnik pracował poprawnie ale postanowiłem sprawdzić to o czym pisałeś Ty i Irek.

Szkoda tylko to że nie mam w tej chwili odpowiedniego miejsca do takich prób bo sprawdził bym też kombinacje innych ustawień,tak dla zaspokojenia własnej ciekawości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz tylko krowa nie zmienia poglądów

:lol2:

Nigdy tak z czystej ciekawości nie chciałeś zweryfikować :D dobrych rad Twoich włoskich kolegów modelarzy?

Nie bo jak pisałem nie było takiej potrzeby no i pokrywają się z wartościami z instrukcji, tylko okresowe kontrole/regulacje i jak to mówią po ptokach :D

Silniczki zawsze pięknie pracowały więc (tu nasuwa mi się inne powiedzonko którego nie przytoczę :devil: ) w każdym razie jak coś dobrze chodzi to nie ruszaj bo możesz s.. pogorszyć sytuację :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olo - ale mimo nerwowej atmosfery, może okazać się, że mieliśmy prawie identycznie ustawione zawory. Wiem, że prawie robi wielką różnicę :rotfl: ale nie ukrywajmy - nie mamy aż tak precyzyjnych narzędzi. Moje początkowe ustawienia różniły się od ustawień wspomnianego wyżej mniejszym luzem na wydechu tzn 0,05 przechodził lużno, a 0,1 już ciaśniej. Po poprawce 0,1 przechodził ciut lużniej ale 0,15 już zdużym oporem. Tak więc może się okazać, że to ..."wiele hałasu o nic" :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowo swoje silniki niezależnie od marki (Enya, Saito OS, miałem tez Magnum) ustawiam poniżej 0,1 mm, i nie przejmuje się specjalnie, czy jest to 0,09, czy 0,05. Istotne jest aby silnik w żadnym momencie swojego zywota nie pracowal na luzach >0,1 mm, dotyczy to zwłaszcza okresu docierania. Nie zdarzylo mi sie, aby silnik nie pracował poprawnie z ustawieniem z tego zakresu.

 

Roznica ustawienia zaworow w duzych silnikach wynika z roznicy nagrzewania się poszczególnych części silnika. Roznie nagrzane czesci rozszerzaja się o inne wielkość. To wie każdy. Tyle tylko, ze w tak malych silnikach jak modelarskie te roznice są zaniedbywalnie małe. Podobnie sprawa wygląda z wypalaniem gniazd zaworowych przy zbyt małych luzach - nie dotyczy. To w ramach mitów.

 

Każdy ma swoje triki i ma pełne prawo uważać, ze są lepsze. Ja też mam do specjalnych zastosowan, ale nikt mnie nie namowi żeby o tym pisać. Dopóki ktoś porusza się w ramach tolerancji producenta, to w porzadku. Jeśli ktoś jednak stosuje ustawienia spoza tolerancji, to potrzebne są rzeczowe argumenty. Na pewno nie dam się wrobić w spór, czy 0,04 na ssącym i 0,1 na wydechu jest lepiej, czy może odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.