Patryk Sokol Opublikowano 2 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2008 Popatrz na to : http://forumrc.alexba.eu/ipw-web/bulletin/bb/viewtopic.php?t=5880&start=0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 3 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 Popatrz na to :http://forumrc.alexba.eu/ipw-web/bulletin/bb/viewtopic.php?t=5880&start=0 i właśnie o TO mi chodziło!!! :jupi: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 14 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2009 postanowiłem odświeżyć temat bo właśnie wziąłem się za budowę tego oto cacka http://www.angelfire.com/blues/heli_project/ doszedłem do budowy głowicy i flybara, mam problem z jego łopatkami, nie mam pojęcia jakiej wielkości być powinny i czy mogę je zrobić np z balsy? a może z laminatu? oczywiście buduję głowicę nr1 z łopatami o stałym skoku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzradek Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Łopatki flybara sterują kątem natarcia łopat głównych i stąd ich wielkość powinna zależeć od prędkości obrotowej wału i wielkości łopat głównych. Najprościej chyba skopiować wielkość z podobnej wielkości fabrycznego sprzętu. To co na zdjęciu ma chyba gabaryty coś jak HB? A z czego zrobić? Ja widziałem tylko plastikowe, a wynika to pewnie z tego, że takie się najmniej łamią i są tanie. A może wyciąć z laminatowych płytek do elektroniki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 15 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Masz absolutną rację, dziś zrobiłem je z balsy 4mm i okazało się że są za małe, jak uruchomię wirnik bez łopat to flybar bardzo ładnie reaguje na przechylanie tarczy, natomiast gdy dołożę łopaty wszystko staje w miejscu, bez względu na to jak mocno przechylę tarczę. Mam jeszcze pytanie: jeśli na flybarze poza łopatkami są ciężarki (np. honey bee) to czy one poprawiają stabilizację śmigłowca? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzradek Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 Przejrzałem jeszcze raz ten projekt i nie bardzo widać ze zdjęć jak zamocowane są łopaty główne i jak one się mają obracać. Mógłbyś obfotografować swoją głowicę? Nie wiem, jakie masz doświadczenie w obsłudze helikopterów, ale ta stabilizacja całego wirnika po założeniu łopat być może jest normalna. Łopaty mają się przechylać z całym helikopterem, więc ważne jest czy ciągną całość w odpowiednią stronę a nie, czy tarcza się przechyla. Może też łopaty po rozkręceniu wirnika (siła odśrodkowa) mają za duże opory żeby zmieniać kąt natarcia i dlatego flybar nie ma siły ich przekręcić. To mało prawdopodobne i zależy od konstrukcji, dlatego chętnie bym zobaczył Twoją głowicę na zdjęciach. Co do tych ciężarków na flybarze, to nie wiem co to daje w praktyce, bo miałem doczynienia tylko z HB CP2, ale teoretycznie powinny powodować wolniejszą reakcję na stery. Flybar będzie wolniej zmieniał kąt pod jakim się kręci. A jak helikopter zostanie przechylony przez np wiatr, to cięższy wirnik pozostanie na swoim miejscu i będzie stabilizował lot. Wniosek - masz rację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 18 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2009 No to pokażę co powstało w ciągu 3 dni powstał z następujących elementów: tarcza sterująca od big lamy - 7pln cięgna od big lamy - 11 pln łopaty honey bee - 13 pln silnik bez uzwojenia kupiłem za 10 pln zębatka mała - dawca drukarka Oki zębatka duża - dawca skaner plustek głowica sklejona z płytki laminatowej klejem epoksydowym mocowanie głównej osi - rurka alu 10mm x 1000mm z Obi 5,70pln płozy i ogon - rurka alu 6mm x 1000mm z Obi 3,70pln silnik ogonowy - przeróbka cd 12 zwojów na ząb, zębów 9 rama - kawałek pudełka plastikowego do zabudowy elektroniki flybar pręt stalowy 2,5pln odbiornik 4ch zebra dwa regle jeti 18A i mag 8 18A pakiet 1000mAh fullymax serwo hs-55 serwo e-sky czekam jeszcze na mixer V-tail i gyro esky czy poleci? zobaczymy :rotfl: i jeszcze kilka fotek z bliska i jeszcze ktoś bez kogo nic by z tego projektu nie wyszło - Tadeusz budowniczy maszyn latających i pilot, jeszcze terminuje :rotfl: Oczywiście łopatki flybara zostaną wymienione na plastikowe od honey bee bo balsowe niestety się nie sprawdzają No i na koniec pytanie, czy dobrze mi się wydaje że serwo umieszczone z tyłu będzie wywoływać lot śmigłowca na boki a boczne, lot do przodu i tyłu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 18 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2009 ja sproboje cos takiego zrobic ale tak jakby powiekszyc deczko i przorbic belta rama z lamonatu ( tych plytek) glowica z belta ogon z dluzjszej i wiekszej rurki alu wiekszy pasek napędowy wlącznie z zębatkami odpowiednie łopatki wirnika ogonowego deczko wieksze lopaty i odpowiednio wieksze zębatki główne silnik pewnie e-sky z belta gyro Gy48V najbardziej zalezy mi na zmianie wyglądu ramy wiec mozna zostawic ogon caly od belta i wydluzyc model sama rama z lopatami sie zastanowie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzradek Opublikowano 20 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 :shock: Zrobiłem wielkie oczy. Trzymam kciuki żeby poleciał. Fajne zdjęcia. Nie mogę się tylko zorientować, jak jest zobione mocowanie głowicy do wału. Zmierzyłem te łopatki Flybara. Łopata w HB CP2 ma 25cm długości, a łopatka Flybara na wymiary 26x60 mm. Jest też o wiele cieńsza niż Twoja. czy dobrze mi się wydaje że serwo umieszczone z tyłu będzie wywoływać lot śmigłowca na boki a boczne, lot do przodu i tyłu? Przechylając tarczę do przodu raczej poleci do przodu. Tak stawiam. To zależy trochę od bezwładności całego wirnika. Może przechylać się też na ukos. Chyba lepiej żeby oba serwa były takie same. Ma to wprawdzie mniejsze znaczenie niż przy głowicy ze zmiennym skokiem, ale ułatwi sterowanie. Uruchamiałeś już silnik? Czy nie startuje ze gwałtownie na tym regulatorze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 20 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 Nie mogę się tylko zorientować, jak jest zobione mocowanie głowicy do wału. tak jak na planie http://www.angelfire.com/blues/heli_project/plan.gif tyle że zamiast rurki ja mam wytoczoną tulejkę z otworem 3mm i nagwintowanymi dwoma otworkami pod śrubki mocujące ją do osi. Przechylając tarczę do przodu raczej poleci do przodu. Tak stawiam. no tak tyle że tarcza steruje flybarem który jest ustawiony pod kątem prostym do łopat, czyli sterowanie "przesunęło by się o 90 stopni - jak będzie w praktyce zobaczymyUruchamiałeś już silnik? Czy nie startuje ze gwałtownie na tym regulatorze? uruchamiałem, startuje bardzo płynnie jak trzymałem za ogon i dodawałem gazu to na 1/3 już latał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzradek Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 no tak tyle że tarcza steruje flybarem który jest ustawiony pod kątem prostym do łopat, czyli sterowanie "przesunęło by się o 90 stopni Będzie tak samo, jak byś sterował bezpośrednio łopatami, dlatego że zarówno łopaty jak i łopatki sterujące reagują maksymalnym przechyleniem po przekręceniu się o 90 stopni od maksylamlnego wysterowania. A więc tarcza do przodu - flybar do przodu i łopaty główne też do przodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 31 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2009 Mam już wszystkie elementy elektroniczne do swojego śmiglaczka tzn. 2 regle 2 silniki 3f odbiornik, żyro, mikser v-tail, kabelek Y i aparaturę Hitec Flash5 (bez programu heli) i oczywiście problem jak to wszystko połączyć :?: Kilka prób połączenia tego do kupy już zrobiłem ale z mizernym skutkiem Albo się wszystko cały czas kręci albo żyro się nie kalibruje albo się śmiglaczek kręci :mrgreen: Może ma ktoś jakiś pomysł? EDIT tak to połączyłem: ale po kalibracji żyra włącza się silnik ogonowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzradek Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Schemat wydaje się OK. A silnik ogonowy będzie się kręcił, bo dostaje sygnał z kanału 4 na poziomie 0% czyli połowa gazu. Niestety nie weim jak to się robi w praktyce, jak nie ma miksera w nadajniku. Jak wyregulujesz ch4, to zacznie działać, ale będziesz mógł skręcać tylko w jedną stonę. A ten mikser V-tail się jakoś reguluje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mammuth Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Jak wyregulujesz ch4, to zacznie działać, ale będziesz mógł skręcać tylko w jedną stonę. Niekoniecznie Jak doda gazu na kanale 4 to skreci w 1 strone, jak zmniejszy gaz - skreci w druga. Teraz tylko tak dobrac wszystko, aby w srodkowym polozeniu utrzymywal sie bez obracania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzradek Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Robert, jeżeli w tej chwili działa tak, że silnik ogonowy się kręci "na postoju', to trzeba by ustawić CH4 na -100% w środkowym położeniu drążka żeby się nie kręcił. A wtedy drążek działał by tylko w jedną stronę. Może się mylę, bo przyznam, że nie do końca znam działanie takiego zewnętrznego V-tail miksera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 O ile się orientuję, to w tym układzie musi się kręcić "na postoju". Przy środkowym położeniu drążka kierunku, śmigło ogonowe musi skompensować moment obrotowy od wirnika głównego. Oczywiście, jesli wirnik główny się kręci. Ale nie bardzo rozumiem, po co ten mixer. OIDP, mikser jest potrzebny do coaxiali, do tego układu ogon jest tylko na żyroskopie. http://www.rcgroups.com/forums/attachment.php?attachmentid=1759892 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzradek Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Michał, na przytoczonym przez Ciebie schemacie ogon nie zależy od silnika głównego, trzeba to załatwić mikserem w nadajniku. Wtedy jest oczywiście najlepiej, bo ten mikser można sobie 'wytrymować'. A u nas rolę tego miksera pełni właśnie zewnętrzna kostka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Przecież tu też ogon nie zależy od wirnika - ma swój własny silnik - albo czegoś nie rozumiem :?: Bo podany schemat jest z wątku o Walkera 4#3, który ma też układ 2 niezależnych silników. I też - poprzez żyro - kompensuje moment od wirnika regulując obrotami ogona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzradek Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Ogon musi zależeć od wirnika głównego, bo moment obrotowy do skompensowania przez ogon zależy właśnie od mocy na wirniku głównym. To dlatego, jak wirnik główny się nie kręci, to ogon ma też być zatrzymany. I to właśnie Bzikowi nie działa. Poza tym oczywiście ogon zależy jeszcze od steru kierunku i od poprawek żyroskopu. Nie stosuje się tego miksera tylko jeśli wirnik ogonowy ma przeniesienie napędu z wirnika głównego. Wtedy tem miser jest, powiedzmy, mechaniczny. Bzik4, przyszło mi jeszcze coś do głowy. Próbowałeś jak to będzie działać bez żyroskopu? Żyroskop jest potrzbny tylko w locie. Na ziemi można go pominąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 A ten mikser V-tail się jakoś reguluje? nie, to jest mixer 1:1 Jak doda gazu na kanale 4 to skreci w 1 strone, jak zmniejszy gaz na 3? to przepadnie, na 4 to się zatrzyma przy próbie oderwania od ziemi, żyroskop strasznie szarpie ogonem powodując "szarpane obracanie" się śmigłowca - nie do opanowania, ale żeby była jasność 50 cm lotu mam zaliczone 8) Próbowałeś jak to będzie działać bez żyroskopu? nie próbowałem ale to jest myśl teraz niestety jestem na wyjeździe więc kolejne próby odbędą się dopiero w sobotę A jeśli chodzi o coaxiale to mixerem vtail miksuje się kanał 3 z 4 i do miksera podłącza się dwa regulatory, dodając gazu ruszają obydwa silniki a przechylając drążek na boki różnicuje się obroty silników, ale w tym układzie tak się nie da, dlatego że po przechyleniu drążka w lewą stronę spadają obroty silnika głównego i śmigłowiec przepada, a coax nie przepadnie bo siłę nośną zrekompensuje drugi wirnik który przyspieszy. EDIT a może tak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.