Skocz do zawartości

Lepka żywica lub coś podobnego w kadłubie laminatowym


Leda_g

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem (albo mi się tak wydaję)

W moim nowym nabytku (zestaw ARF) sklejkowe wręgi są przyklejone do laminatowego kadłuba za pomocą czegoś na wzór żywicy (tak wygląda na oko).

Problem jest natomiast taki że jest to bardzo lepka (bardzo) gęsta bezbarwna masa.

Coś na wzór lepkiego silikonu.

 

Mam teraz pytanie czy jest to taki rodzaj kleju (mocowania), czy żywica im przy klejeniu nie związała, może ktoś się z takim czymś spotkał.

Nie wiem czy mam to zmieniać (zrywać i na nowo kleić), czy tak ma być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to elastyczny klej konstrukcyjny PU np sikaflex,Tytan 50 lub K+D Wurta to i tak powierzchnia nie powinna być lepka.Może to być niezwiązana żywica np zamoczona w etapie klejenia i jeśli to kadłub , możesz go wygrzać w temp ok 60 -70 stopni lub naswietlić promieniami UV np kwarcówki( od strony niezwiązanej żywicy).Uważaj na malowanie.

Gdyby to był mój model to zerwałbym niezidentyfikowanego gluta i wkleił drugi raz na epoksyd lub CA ,w zależności jak duży jest model

Kiedyś uratowałem pokład jachtu smarując nie związaną żywicę utwardzaczem i wystawiając formę na słońce -UV.Wiedziałem jednak jaki był użyty aktywator ( był to Z1 ) no i trwało to ok 2 tygodni /łodka pływa juz 20 lat/.Ty jednak nie wiesz co to za żywica.

Może to być jednak takie szczeliwo, a ja go nie znam .Poczekaj więc na inne posty lub wklej na nowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem zdzierać w jednym miejscu ten klej i okazało się że jest to raczej nie związana żywica. Masa klejąca ma gdzieś miejscami 2mm i po jej zdarciu pod spodem jest twarda żywica.

Jutro postaram się zrobić próbę z wygrzewaniem tak jak radzi Marian.

Jak się nie uda to chyba to zerwę i wkleje na nowo. Problem tylko że nie wszędzie mam dobry dostęp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używałem niedawno 2 składnikowego kleju epoxydowego o kolorze stali o nazwie Technicqll. Po kilku tygodniach kiedy musiałem rozciąć to co skleiłem zobaczyłem że wewnątrz nie ma twardej spoiny a coś na wzór nie wyschniętego kleju. Tak samo miałem kiedy powstały mi pęcherze przy wzmacnianiu owiewki silnika- wewnątrz pęcherzy był niewyschnięty klej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby w środku nie był płynny, tylko miększy niż na wierzchu, sprężysty, to doszukiwałbym się w tym jakichś 21-wiekowych cudów, żeby niby nie pękało i w tym stylu (analogicznie jak hartowanie powierzchniowe stali), ale tak, to moim zdaniem jakaś bublowa seria Ci się trafiła... :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj podgrzać tubki z klejem.

Wprawdzie lepiej jest podgrzać i gorący klej wymieszać (tzn. każdy składnik osobno). Żywice i kleje na żywicy potrafią się czasem rozejść na frakcje i takie efekty to daje.

Nie gwarantuje, że pomoże ale spróbować warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj jeszcze jak radzi Patryk, ale w trakcie mieszania składniki muszą być zimne.

Hmmm... Skoro twardnieje po wierzchu to tak, jakby tylko wysychało albo reakcja wiązania (sieciowania) zachodziła tylko przy dostępie powietrza, a zaschnięta powierzchnia tlenu już nie przepuszczała. A przecież epoksydy wiążą nawet pod wodą... :?

Szczerze mówiąc spisałbym go raczej na straty... :|

 

Przeprowadź jeszcze próbę - jeśli zmieszasz objętość w sumie powyżej gdzieś 1ccm i nie rozprowadzisz jej po powierzchni, tylko będzie jak najbardziej w kupie, to powinno się rozgrzewać i wtedy szybciej tężeć.

Jeszcze jedna próba - podgrzej mieszaninę powyżej 100C. Powinna początkowo zrobić się rzadsza, a po chwili szybko gęstnieć. Oczywiście na wskroś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.