sbogdan1 Opublikowano 15 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2018 Dasz radę, można jeszcze dostać trochę części. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 15 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2018 Woreczek jednak znalazłem, był ukryty w kadłubie :-) Ale klejenia nie będzie bo moje wszystkie 5 buteleczek średniego CA zaschło po ponad roku odpoczynku. Zanim kupię CA w poniedziałek lub wtorek (w sobotę w Krakowie po 14tej to raczej nierealne...) zajmę się lutowaniem przewodów. Relacji nie będzie, chyba że zdjęcie po zakończeniu składania - ten temat jest o napędzie do Cularisa. Poniżej zdjęcie mojego zestawu napędowego. (kliknij aby powiększyć) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zipp Opublikowano 15 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2018 Bardzo mocny ten napęd zaplanowałeś- chyba będzie można powiesić Cularisa na śmigle? ;-) Co do awaryjnego zakupu CA/żywicy epoksydowej w sob/niedzielę to w marketach budowlanych i sklepach typu Leclerc można się ratować.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbogdan1 Opublikowano 15 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2018 Piotuś a jakiego BEC_a sobie wymyśliłeś?Odbiornik zasilisz z tego samego pakietu co silnik czy osobno ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytan12 Opublikowano 16 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2018 Witam,tak przy okazji.Kupiłem pierwszy model piankowy pt.Gama 2100 i tu mam problem z lotkami,sterami,klapami,strasznie to ciężko się wygina .Zestaw z serwami,nie wiem czy to ponacinać ,czy wkleić zawiaski nawet z dyskietki.Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zipp Opublikowano 16 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2018 Witam,tak przy okazji.Kupiłem pierwszy model piankowy pt.Gama 2100 i tu mam problem z lotkami,sterami,klapami,strasznie to ciężko się wygina .Zestaw z serwami,nie wiem czy to ponacinać ,czy wkleić zawiaski nawet z dyskietki.Pozdrawiam. bardzo nie ładnie w wątku o napędzie do Cularisa wyskakiwać z nieruchliwymi sterami w Gammie :-( - odpowiedź na szybko: rozpiąć snapy popychaczy i porządnie powyginać zawiasy piankowe aż będą chodzić łatwo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytan12 Opublikowano 16 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2018 bardzo nie ładnie w wątku o napędzie do Cularisa wyskakiwać z nieruchliwymi sterami w Gammie :-( - odpowiedź na szybko: rozpiąć snapy popychaczy i porządnie powyginać zawiasy piankowe aż będą chodzić łatwo... Bardzo przepraszam,ale na jedno pytanie nie chciałem zakładać wątku.Dzięki za podpowiedż Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 16 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2018 Piotuś a jakiego BEC_a sobie wymyśliłeś? Odbiornik zasilisz z tego samego pakietu co silnik czy osobno ? Zasilanie odbiornika i serw to sprawa ciągle otwarta. Najbardziej martwi mnie mocno płaska charrakterystyka rozładowywania pakietu pod obciążeniem silnika :-) Kiedyś przy starego typu pakietach LiPo już wiele minut przed wyczerpaniem akumulatora było wiadomo, że "kończy się prąd" ponieważ silnik pracował coraz wolniej. Teraz jak silnik po prostu przestaje pracować jak akumulator jest pusty. Dlatego na początek przeglądnę dokumentację regulatora, czy nie można odcinać napędu przy napięciu wyższym niż minimalne i ustawię to wyższe aby mieć napięcie na zasilanie serw (odbiorniki Graupnera działają przy bardzo niskim napięciu, więc tutaj nie ma problemu) lub doświadczalnie zobaczę jak długo pracuje silnik na 3/4 przepustnicy i ustawię sobie w nadajniku timer włączany wtedy kiedy silnik i tak będę kontrolował zużycie prądu w akumulatorze. Zostaje też opcja zewnętrznego akumulatora dla serw i odbiornika choć nie uśmiecha mi się wożenie dodatkowego balastu. Pozostaje też kwestia, czy BEC 3A jest wystarczający do 6-ciu serw. Pewnie sprawa zakończy się tak, że dam zewnętrznego BECa 6A zasilanego z akumulatora głównego, ustawię timer na silniku i generalnie będę używał silnika do wniesienia modelu na pułap max. do 6-ciu razy, co w przypadku CULARISA jest aż za dużo. Zamierzam nim latać tylko w termice jak typowym szybowcem. Witek, tak jak pisał Piotr wystarczy odpiąć popychacze od dźwigienek i ręcznie wyginać je w obie strony na tyle na ile konstrukcja zawiasu pozwoli i po kilkudziesięciu wygięciach lotki zaczynają chodzić znacznie lżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbogdan1 Opublikowano 16 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2018 Kurna... nie chce się upierać ale ta 45_tka jest za słaba pod ten silnik,to co piszą to jedno, a to co w praktyce to drugie. Nawet jeśli dasz osobny BEC. Mogę się mylić...Ja ładuję 65_tkę od Duala do Culara... i pieprzę to.Sprawdzony w boju i innego nie chcę.Wspominałem że chciałem 45_tką obsłużyć silnik Duala. 3542 AE-5 i grzał się. Przyznam się że czasem nie umiem się powstrzymać i czasem lubię upalić trochę model, więc wolę mieć zapas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 17 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2018 Jak się będzie grzał to zmienię na 65 lite :-) a Cularis jest za słaby do akrobacji na silniku, więc szaleństw nie będzie. PS. Silnik ma wbudowany wentylatorek więc jak dobrze wszystko ułożę to liczę też na minimalne chłodzenie regulatora wiaterkiem od silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbogdan1 Opublikowano 17 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2018 Jak się będzie grzał to zmienię na 65 lite :-) a Cularis jest za słaby do akrobacji na silniku, więc szaleństw nie będzie. PS. Silnik ma wbudowany wentylatorek więc jak dobrze wszystko ułożę to liczę też na minimalne chłodzenie regulatora wiaterkiem od silnika. To znaczy się ma jeden mankament jeśli chodzi o silnik a raczej miejsce mocowania wręgi która tak naprawdę trzyma się na połowie bo od góry jest zaraz kabinka. Niby w Soliusie jest to samo ale wręga jest nieco inna no i szybol jest mniejszy. Gdzieś w sieci widziałem silnik który wyrwał cały ten plastik wraz z pianką. Z pewnością nie jest przystosowany do ,,pałowania,, na silniku i akrobacji. Piotrek to ja przyjeżdżam do Ciebie na wspólne loty. Albo wbijaj do nas na lotnisko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 17 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2018 W weekend organizujemy zawody ESA w Krakowie na Pobiedniku, więc najszybciej na drugi weekend. Miejsce do ustalenia tym bardziej, że szybowcami latamy wszędzie ale na około Krakowa. Ja mam najszybciej do Kolegów z Tarnowa oraz Choczni jak tylko zdobędę namiary na nowe lotnisko. U Was w Kętach też dawno nie byłem :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czajan Opublikowano 17 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2018 Bogdan. Trzy lata katuję już Cularisa i nigdy nie było problemu z wręgą pod silnik. A idzie pionowo do góry jak strzała i jeszcze można ogonkiem pomachać Kiedy oblot ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 23 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Napęd prawie zamontowany. W sumie pozostało wkleić dźwignie do powierzchni sterowych, umocować elementy elektryczne, dołożyć ew. BECa, poprawić izolację przy złączkach silnika, zaprogramować podstawowe funkcje w nadajniku i za tydzień oblot. [kliknij na zdjęciu aby powiększyć) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi