Hercules tugboat steam

[kaczma2]

Przystąpiłem do zrobienia wytwornicy dymu. Kupiłem rezystor (ceramiczna kostka) 10 ohm 10W. Chciałem 5W ale nie mieli. Zrobiłem próbę. Ten 10W jak zaczął parzyć palce wyłączyłem.  Pobór prądu wg prawa ohma powinien być 1,2A.  Mam też wiatraczek. Jak nie zdobędę metalowego pudełka to będę  lutował z blachy konsew. 

Jaki knot będzie lepszy. Bawełniany czy jedwabny? Paskiem owinę kostkę rezystora i zszyję. Koniec będzie zanurzony. Różnie podają, olej, gliceryna, mieszanki. 

[J-23]

taki rezystor można pozyskać też z płyty telewizora,

a ja proponuję świecę dymną bo zużycie prądu 0 A

saletra potasowa + cukier ( + można dodać parafiny lub barwników dla koloru)

[kaszalu]

No tak - tylko trochę trudno kontrolować proces postępu tej dość dynamicznej reakcji egzotermicznej.... 

No chyba że będziesz symulował gwałtowny pożar na pokładzie jednostki łącznie z jej szybkim unicestwieniem       

Eeech .... też się tym kiedyś bawiłem ....

Nie jeden kartonowy statek z "Małego Modelarza" przystosowany do pływania zakończył swój  żywot w gwałtownym pożarze na środku kanału bydgoskiego...

[kaczma2]

Znalazłem w swoich rupciach pudełko blaszane z pokrywką. Zrobiłem wytwornicę. Knot nasączony naftą i 3 krople oleju silnikowego. Na oporniku mniej niż 10 ohm szedł duży prąd i duży dym aż pękł na pół. Na 10 ohm 10W dymi słabo, ledwo widać. Powinien być 5W. Zrobię szeroki pas knota i spróbuję z gliceryną.

[J-23]

albo zrób jak jadar z drutu oporowego

z jakieś grzałki lub piecyka przepalonego można pozyskać

owinąć drutem knot i już, ale to musi śmierdzieć 

[kaczma2]

Nie mam. Kupiłem glicerynę i knoty, paski do lamp. W sobotę rozpocząłem sezon na wodzie modelem motorówki i grillowy.

Próba wypadła lepiej ale to dymienie jest za słabe.

Następna próba. Gliceryna, nafta kosmetyczna, krople oleju silnikowego. Dałem napięcie 4S i jak się rozgrzał to ładnie dymił. Biały dym. Po wyłączeniu jeszcze długo dymił. Wietrzyłem piwnicę.

[kaczma2]

Wietrzyłem piwnicę bo knot się spalił. Nie był zamoczony tylko polany mieszanką. Czyli, bawełna najlepiej czadzi. Następne próby. Na glicerynie dymi ale słabo, jasny. Spróbuję na oleju rzepakowym i na silnikowym. Liście dobrze dymią 

[Rob Mc Fly]

Nie wiem, czy do końca dobrze kombinuję...

Może warto by spróbować użyć do zrobienia knota zamiast bawełny włókna szklanego - rowingu, albo włókna pozyskanego z rozplecenia tkaniny szklanej o niskiej gramaturze.

 

Być może jako płyn do takiej zadymiarki sprawdziłby się glikol propylenowy, który jest podstawowym składnikiem liquidów do e-papierosów.

 

Idąc dalej - może dałoby się zaadaptować do dymienia fumigator od e-papierosa. Niekiedy zdarza się widzieć w akcji e-palacza, który kopci jak jakiś stary parowóz.

[kaczma2]

Na razie dałem sobie spokój z wytwornicą.

Robiłem próbę zanurzenia. Potrzeba dużo balastu. Jest przeciek. Wygląda na wkręt ale był wkręcony w stępkę (tak wygląda z zewnątrz). Może na wale, za mało zalany żywicą lub spłynęła (tak wygląda od wewnątrz).

Model tak wygląda teraz.

[JADAR62]

Ech te parowce mają swój urok jak orkiestry dęte .

[kaczma2]

Mój zadymiacz. Film patrz http://pfmrc.eu/index.php/topic/46400-pływanie-bydgoszcz-i-okolice/page-172

[kaczma2]

Pierwsze próbne wypłynięcie. Film znaleźć można tu http://pfmrc.eu/index.php/topic/46400-p%C5%82ywanie-bydgoszcz-i-okolice/page-172?do=findComment&comment=740406

[kaczma2]

Następnie pływanie. http://pfmrc.eu/index.php/topic/46400-p%C5%82ywanie-bydgoszcz-i-okolice/?do=findComment&comment=741714