Jump to content

Hercules tugboat steam


Recommended Posts

Przymierzam się do budowy holownika z dawnych czasów napędów na parę. Wygooglowałem 4 takie nazwy. Dwa  są podobne. Znalazłem wymiary 24,56x5,51x2,86 m. W skali 1:25 daje 982,4 mm. Na taki wymiar wydrukowałem plany a dokładnie 980 mm. Później znalazłem stronę sklepu z planem tego holownika i podają długość 1040 mm. przy skali 1:25. Ponieważ nie będę startował na zawodach nie będę zmieniał wydruku. Buduję bo mam czas i co wyjdzie to wyjdzie.

 

Ten parowiec jest pod nazwą Hercules Dampfschlepper 23MWB_4051-1-50

 

Nie będzie miał napędu parowego chociaż kolega oferował zrobienie. Silnik będzie elektryczny od dziecięcego samochodzika. 

Na razie rysuję  części do wykonania i od nich zaczynam.   Kadłub na końcu.    Przedstawiam też 2 filmy z tegorocznego pływania.

Link to comment
Share on other sites

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Stwierdziłem, że elementów do wykonania nie ma tak dużo, więc nie ma się co spieszyć. Zrobiłem rysunki robocze 7 części w tym winda kotwiczna. Po wykonaniu będą czekać w pudełku. Obmyślam także jakie materiały mam i co z czego wykonać.

Link to comment
Share on other sites

https://paul-stamm-modellbau.de/hercules-fluss-dampfschlepper-1925-1932-m-1-25.html z tego linku ścigałem plany. Zamieniłem na pdf i programem Foxit Reader powiększyłem i drukowałem kawałkami A4. Trzeba pokombinować żeby na wydruku była prawidłowa długość 1040 mm. Wyraźne to to nie jest.

 

Po poobiedniej drzemce i kawce zabrałem plany i zszedłem do piwnicy rozejrzeć się za rurą PCV śr. 50 mm. Była o odpowiednich wymiarach. Jak wziąłem do ręki to już w niej została i zrobiłem prawie cały komin. Policzyłem bulaje. Potrzeba 12 szt z zabezpieczeniem szyby i 14 szt bez zabezpieczenia o średnicy 10 mm i 8 szt o średnicy 12 mm w pokładzie. Są jeszcze inne, nie wiem co to.  

 

Jeszcze jest Hermes. Plany są lepsze.

Link to comment
Share on other sites

Pisałem dlaczego. Poprzedni model też zaczynałem od drobiazgów i powstał model. To, że nie zaczynam od kadłuba to nie grzech choć niektórzy uważają, że to grzech. To dobre posunięcie, nie zajmuje miejsca w zawalonej piwnicy. Jak wyciągnę tokarkę do drewna to będę robił to co nadaje się do toczenia. Ustawię piłę będę ciął listewki na sterówkę. Co zrobię to do pudełka żeby nie zginęło.

Link to comment
Share on other sites

Spoko, tak tego nie odebrałem ale nie odpowiedziałeś na mojego maila.

Może być jeszcze taka możliwość, że jak  zrobię kadłub i kopnę w kalendarz, żona da kadłub mojemu koledze (duże szkoda wyrzucać) a on potem będzie się z dalszą budową  męczył. A tak, drobiazgi do kontenera.

 

Pawel4090, jeżeli zdecydowałeś się na budowę tego holownika, to mogę zamieszczać skany rysunków poszczególnych części. Będzie  ktoś je sprawdzał.

Szukam jakiegoś gwizdka lub syreny okrętowej.  Jest obok komina jakiś knypek czy to to?

Znalazłem jeden błąd. Od komina są odciągi. Z góry widać 4 , z boku 2 ale wychodzą z niewłaściwych miejsc na kominie.

Link to comment
Share on other sites

Kazik, buduj, buduj ten holownik, bo taki model można praktyczne wykorzystać (nie tylko do zabawy)  ;)  :

 

Zelos Twin Record Top Speed Run 88.23mph (142kmh) with the new Zelos twin 3831 motors 9-5-17

 

... na filmiku również widać fajny "łapacz" zrobiony z "makaronu do pływania" i plastykowych rurek instalacyjnych!

 

PS ... i nie marudź z tym podróżowaniem "do wieczności" - nie bądź taki "szybki Bill"! ;)

Link to comment
Share on other sites

Takim zestawem ratowniczym  bydgoska flota RC już dysponuje !  :)

Ratownik "Halny" wykonany pięknie przez kol. Janusza  "Jamyka" ( nick forumowy)  z zestawem ratowniczym w akcji !!  B)

Właśnie mnie ratuje po zgaśnięciu silnika spalinowego w przelotnym, ale intensywnym deszczu !  :P

 

 

 

i kolegę ...

 

 

Ps. 

Kaziu - gdzieś się wybierasz ??  :rolleyes:  :blink:

Już odpowiedziałem na posta - to pokrywy luków zasypowych do bunkra węglowego !

Edited by kaszalu
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Na razie mam się dobrze ale były takie przypadki.

W nadbudówce, za sterówką pod kominem z boku są duże zasuwy. Myślałem, że tamtędy wsypują. Przeliczając skalę otwory w pokładzie są malutkie. Mniejsza o to, węgla nie będzie.  

Link to comment
Share on other sites

 Share

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.