kolekszy Opublikowano 13 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2018 Panowie pytanie laika, przy motoszybowca często słyszę to pojęcie. możecie mi wytłumaczyć co i jak kryje się pod tym pojęciem? Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 13 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2018 Po polsku to motylek. Chodzi o odpowiednie ustawienie powierzchni sterowych płata. Loki wychylamy w górę a klapy w dół. Czym większe są wychylenia tym szybowiec bardziej hamuje - zwalnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebka34 Opublikowano 13 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2018 Klapy na dół a lotki do góry działa jak hamulec aerodynamiczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 13 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2018 Klapy hamują, lotki stabilizują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 13 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2018 No i jeszcze można SW domiksować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyton Opublikowano 13 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2018 no i wysokośc lekko w dół Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 13 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2018 Nieliniowo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kolekszy Opublikowano 13 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2018 A czy w takim ustawieniu, drążek gazu powoduje wychylanie klap?( Silnik wyłączony przełącznikiem ) Bo nie wiem czy nie mam pomieszanych mixerow. Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 13 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2018 Zrob oddzielna fazę lotu do lądowania. Tak drążek steruje ruchem klap Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 14 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2018 Albo inny potencjometr , nie ma wymogu by to drążek gazu sterował klapami . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 14 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2018 Drążek. Nie słuchaj tych co proponują co innego. Drazek to najbardziej precyzyjne i proste sterowanie ta funkcja. Pozostałe opcje to porażka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartK Opublikowano 14 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2018 A jak silnik wtedy? Zero - jedynkowo z przełącznika? Nie powoduje to za dużego obciążenia przy rozruchu? Mam aparaturę Hitec Eclipse Pro. Czy w oddzielnej fazie lotu można mieć silnik na drążku a potem po przełączeniu motylka na tym samym drążku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 14 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2018 Silnik może być 0-1 ale może być tez na drążku. Zależy co chcesz latać. Dokładnie tak jak piszesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mareq Opublikowano 14 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2018 Jeśli silnik ma służyć wyłącznie do wyciągnięcia na pułap, ja stosuję silnik na przełączniku. Jeśli silnik ma być również używany w czasie lotu to dobrze mieć regulację obrotów na drążku. Motylka tylko nie stosuj na przełączniku, bo nagłe włączenie potrafi dać zaskakujący efekt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 14 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2018 A po co Ci silnik na drążku? Chcesz latać szybowcem, więc wyciągasz model na wysokość a potem sobie swobodnie latasz. Miałem do niedawna silnik na drążku oraz BF na tym samym drążku. Mi zdążało się mylić no, ale ja trochę inaczej latam i za wyłączenie silnika odpowiada też urządzenie elektroniczne. Moim zdaniem pstryczek dwu pozycyjny jest najlepszym rozwiązaniem do silnika w szybowcu. Można też dać na 3y pozycyjnym, ale trzeba pamiętać, że startujemy zawsze na 100% mocy silnika. Wiem, że ludzie ustawiają sobie 0%-50%-100%. Ten pośredni stan chcą wykorzystywać na dobiegi w razie niedolotu. Ale moje zdanie jest takie, że zdecydowanie bezpieczniej jest mieć silnik, tak jak Jurek mówi, 0-100%. Nie musisz wówczas robić oddzielnej fazy lotu dla silnika tylko silnik przyporządkowujesz wybranemu pstryczkowi. Zwróć koniecznie uwagę na to co napisał Jurek. Jak domiksowujesz SW bo BF to koniecznie zrób to na krzywej a nie liniowo. Model zawsze po wypuszczeniu BF mocno zadziera w górę. Wówczas musisz bardzo mocno skompensować to SW. U mnie jest to do 60-70% wychylenia BF, potem już wychylenie SW jest bardzo minimalne. No ale to niestety jest sprawa indywidualna którą musisz sobie sam sprawdzić latając. Model nie wyżej niż 50m i lecąc pod wiatr musisz popróbować. Inaczej nikt Ci nie powie w 100% jak powinien być ustawiony BF. I jeszcze jedna uwaga. Jak masz duże lotnisko i nie masz problemu z miejscem do lądowania to lotki unoś b.niewiele a hamuj samymi klapami. Wówczas model leci dość długo równolegle do lotniska i wytraca spokojnie prędkość. Jak nasz krótkie lotnisko to wychylaj lotki zdecydowanie więcej ale nie na maksa. Musisz mieć możliwość jeszcze sterowania (tak do 80% to maks). Wówczas model szybko i łagodnie spada pod dość dużym kątem i bezproblemowo ląduje. No ale jak pisałem to wszystko dopiero w praktyce sam musisz sobie wypracować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartK Opublikowano 14 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2018 Cały czas pozostawiam aktualne pytanie o kopa prądowego przy rozruchu bezpośrednim od 0 do 100%. Mogę się mylić, ale moim zdaniem zmniejsza to żywotność zespołu. Poza tym 50% akurat dla mnie byłoby potrzebne, bo rzucając z ręki nigdy nie daję gazu na maksa, ale dopiero wtedy, gdy prawa ręka chwyci po wyrzucie stery. Kadłub mam gruby, ciężko złapać, bałbym się o przedwczesne wyrwanie z ręki przy 100% No to co z tym obciążeniem prądowym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zulugula Opublikowano 14 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2018 Włączyć płynny start w regulatorze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 14 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2018 ustawiasz w regulatorze. a ja mam na drążku i już. Od zawsze tak latam i nic mi sie nie miesza czy myli (BF z silnikiem) nie słuchaj Konrada - lotek nie wystawiaj dużo do góry bo tracisz wtedy możliwość dobrego sterowania modelem. Ja podnoszę lotki o parę mm i mogę lądować gdy wieje, gdy pizga, gdy nie wieje, szybko, wolno, krótko, długo, na lotnisku długim czy krótkim, na zboczu - jak kto lubi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kolekszy Opublikowano 14 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2018 Moja opka to stary rds8000, niestety ale przy buterfly odpadają kable Y- jak podpowiadali koledzy. Bardzo ciężko mixowac tutaj poprawnie kanały. Jeśli polegnie z tym modelem wpadnie coś od frsky, tam konfiguracja jest dużo bardziej intuicyjna. Trzeba zaczekać na ładną pogodę i zobaczyć jak będzie zachowywać się model w powietrzu. Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mareq Opublikowano 14 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2018 Ja używam RD6000. Lotki mam na osobnych kanałach a klapy na jednym z Y kablem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi