Skocz do zawartości

Buterfly, wyjaśnienie pojęcia.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie pytanie laika, przy motoszybowca często słyszę to pojęcie. możecie mi wytłumaczyć co i jak kryje się pod tym pojęciem?

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Po polsku to motylek.

Chodzi o odpowiednie ustawienie powierzchni sterowych płata. 

Loki wychylamy w górę a klapy w dół. Czym większe są wychylenia tym szybowiec bardziej hamuje - zwalnia.

Opublikowano

A czy w takim ustawieniu, drążek gazu powoduje wychylanie klap?( Silnik wyłączony przełącznikiem ) Bo nie wiem czy nie mam pomieszanych mixerow.

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Drążek. Nie słuchaj tych co proponują co innego. Drazek to najbardziej precyzyjne i proste sterowanie ta funkcja.

Pozostałe opcje to porażka.

Opublikowano

A jak silnik wtedy? Zero - jedynkowo z przełącznika? Nie powoduje to za dużego obciążenia przy rozruchu?

Mam aparaturę Hitec Eclipse Pro. Czy w oddzielnej fazie lotu można mieć silnik na drążku a potem po przełączeniu motylka na tym samym drążku?

Opublikowano

Jeśli silnik ma służyć wyłącznie do wyciągnięcia na pułap, ja stosuję silnik na przełączniku.

Jeśli silnik ma być również używany w czasie lotu to dobrze mieć regulację obrotów na drążku.

Motylka tylko nie stosuj na przełączniku, bo nagłe włączenie potrafi dać zaskakujący efekt.

Opublikowano

A po co Ci silnik na drążku? Chcesz latać szybowcem, więc wyciągasz model na wysokość a potem sobie swobodnie latasz.

Miałem do niedawna silnik na drążku oraz BF na tym samym drążku. Mi zdążało się mylić no, ale ja trochę inaczej latam i za wyłączenie silnika odpowiada też urządzenie elektroniczne.

 

Moim zdaniem pstryczek dwu pozycyjny jest najlepszym rozwiązaniem do silnika w szybowcu. Można też dać na 3y pozycyjnym, ale trzeba pamiętać, że startujemy zawsze na 100% mocy silnika. Wiem, że ludzie ustawiają sobie 0%-50%-100%. Ten pośredni stan chcą wykorzystywać na dobiegi w razie niedolotu. Ale moje zdanie jest takie, że zdecydowanie bezpieczniej jest mieć silnik, tak jak Jurek mówi, 0-100%. 

Nie musisz wówczas robić oddzielnej fazy lotu dla silnika tylko silnik przyporządkowujesz wybranemu pstryczkowi.

 

Zwróć koniecznie uwagę na to co napisał Jurek. Jak domiksowujesz SW bo BF to koniecznie zrób to na krzywej a nie liniowo. Model zawsze po wypuszczeniu BF mocno zadziera w górę. Wówczas musisz bardzo mocno skompensować to SW. U mnie jest to do 60-70% wychylenia BF, potem już wychylenie SW jest bardzo minimalne.

No ale to niestety jest sprawa indywidualna którą musisz sobie sam sprawdzić latając. Model nie wyżej niż 50m i lecąc pod wiatr musisz popróbować. Inaczej nikt Ci nie powie w 100% jak powinien być ustawiony BF.

 

I jeszcze jedna uwaga. Jak masz duże lotnisko i nie masz problemu z miejscem do lądowania to lotki unoś b.niewiele a hamuj samymi klapami. Wówczas model leci dość długo równolegle do lotniska i wytraca spokojnie prędkość. Jak nasz krótkie lotnisko to wychylaj lotki zdecydowanie więcej ale nie na maksa. Musisz mieć możliwość jeszcze sterowania (tak do 80% to maks). Wówczas model szybko i łagodnie spada pod dość dużym kątem i bezproblemowo ląduje. No ale jak pisałem to wszystko dopiero w praktyce sam musisz sobie wypracować.

Opublikowano

Cały czas pozostawiam aktualne pytanie o kopa prądowego przy rozruchu bezpośrednim od 0 do 100%. Mogę się mylić, ale moim zdaniem zmniejsza to żywotność zespołu. Poza tym 50% akurat dla mnie byłoby potrzebne, bo rzucając z ręki nigdy nie daję gazu na maksa, ale dopiero wtedy, gdy prawa ręka chwyci po wyrzucie stery. Kadłub mam gruby, ciężko złapać, bałbym się o przedwczesne wyrwanie z ręki przy 100%

No to co z tym obciążeniem prądowym?

Opublikowano

ustawiasz w regulatorze. a ja mam na drążku i już. Od zawsze tak latam i nic mi sie nie miesza czy myli (BF z silnikiem)

nie słuchaj Konrada - lotek nie wystawiaj dużo do góry bo tracisz wtedy możliwość dobrego sterowania modelem. Ja podnoszę lotki o parę mm i mogę lądować gdy wieje, gdy pizga, gdy nie wieje, szybko, wolno, krótko, długo, na lotnisku długim czy krótkim, na zboczu - jak kto lubi

Opublikowano

Moja opka to stary rds8000, niestety ale przy buterfly odpadają kable Y- jak podpowiadali koledzy. Bardzo ciężko mixowac tutaj poprawnie kanały. Jeśli polegnie z tym modelem wpadnie coś od frsky, tam konfiguracja jest dużo bardziej intuicyjna. Trzeba zaczekać na ładną pogodę i zobaczyć jak będzie zachowywać się model w powietrzu.

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.