young Opublikowano 21 Września 2018 Opublikowano 21 Września 2018 Jako że lato zbliża się do końca postanowiłem zamontować zwykłą kamerkę na skrzydle i coś nagrać . Tu pomogła zwykła taśma klejąca i w górę. Wszytko działo się jak zwykle w drodze z pracy do domu. Dodatkowo w tle pojawia się skrzydełko kolegi. Miłego oglądania. Ps trochę ta kamerka i turbulencje zaburzają lot. 2
a2j Opublikowano 21 Września 2018 Opublikowano 21 Września 2018 Dziś faktycznie ostatki by polatać, od jutra deszcze. Postaram się dziś wyskoczyć, tym bardziej że przesiadłem się na nowego linka i korci zrobić testy.
Konrad_P Opublikowano 21 Września 2018 Opublikowano 21 Września 2018 Fajnie że polatałeś. Ja dziś też próbowałem ale wymiękłem przy 7m/s ciągłego. Porywy łamały gałęzie w pobliskim lasku.
young Opublikowano 21 Września 2018 Autor Opublikowano 21 Września 2018 Fajnie że polatałeś. Ja dziś też próbowałem ale wymiękłem przy 7m/s ciągłego. Porywy łamały gałęzie w pobliskim lasku. Przy takim wietrze to by mi kamerę pewnie zdmuchnęło
a2j Opublikowano 21 Września 2018 Opublikowano 21 Września 2018 Daj znać jaki link ? Sprzedałem Spektrum DX6 i zakupiłem Frsky Taranis X9D plus SE. Chory byłem na niego już jakiś czas, powiem jedno - miodzio. Wreszcie telemetria, poziomy RSSI i akumulatora, naprawdę super. Świeży zakup paczka przyszła wczoraj . Polatałem dziś moim skrzydłem FT Arrow tak od 18:00 z 20 min a później porzucałem Mimi aż zrobiło się ciemno.
AMC Opublikowano 25 Września 2018 Opublikowano 25 Września 2018 Fajnie że polatałeś. Ja dziś też próbowałem ale wymiękłem przy 7m/s ciągłego. Też już-już miałem wymięknąć, ale dżwigar mnie uprzedził ... ...
Konrad_P Opublikowano 25 Września 2018 Opublikowano 25 Września 2018 Też już-już miałem wymięknąć, ale dżwigar mnie uprzedził ... ... Moja Maxa jest do 8m/s projektowana, więc nic by się pewnie nie stało, ale pilot jakiś taki strachliwy były tym razem. PS A model da się odbudować czy przysłowiowy szrot.
AMC Opublikowano 25 Września 2018 Opublikowano 25 Września 2018 Moja Maxa jest do 8m/s projektowana, więc nic by się pewnie nie stało, ale pilot jakiś taki strachliwy były tym razem. PS A model da się odbudować czy przysłowiowy szrot. Już myślałem... nie, właściwie to nie zdążyłem nawet japy rozdziawić, bo zanosiło się na plask-plask skrzydłami, ale ten podmuch minął i jakoś przyziemiłem w jednym kawałku.Dżwigar okazał się cały, tylko jego łoże w skrzydle się rozlazło zdziebko... Dobrze, że miałem lekką baterię i ciężkie skrzydła. Skrzydło do naprawy bez problemu.
Rekomendowane odpowiedzi