Budowa Mustang P51 Balsa 1000mm

[still23er]

Witam wszystkich,

 

Od zawsze chciałem zbudować samolot RC i w końcu się doczekałem tego momentu - przyszła jesień nuda wieczorami więc trzeba mieć jakieś zajęcie.

Jako że nigdy tego nie robiłem, na cel poszedł gotowy model cięty laserowo z balsy zamówiony na aliexpress.

 

Model przyszedł do mnie dosyć szybko bo w niecałe 2 tygodnie i od razu wziąłem się za klejenie.

W tym temacie mam zamiar przedstawiać całą fotorelację z budowy i oczywiście dopytywać Was w kwestiach w których nie mam pojęcia jak to ugryźć.

 

Z tego co już udało mi się gdzieś wyczytać i na czym  się wzoruję to podobna budowa modelu P51 o tych samych wymiarach na silniku:

- Redox Brushless 900/1200

 

I taki będę chyba chciał użyć.

 

Totalnie nie mam pojęcia jakich serwomechanizmów użyć i jak rozmieścić sterowanie, ale do tego momentu dojdę i będę prosił o poradę bo nawet instrukcja dołączona do modelu jest bardzo okrojona i pozostaje kilka niewiadomych.

 

Jeśli chodzi o aparaturę to już w ogóle nie mam pojęcia ale pewnie 4-ro kanałowa - zanim do tego momentu dojdzie to jeszcze się zdążę oczytać co wybrać więc narazie nie poruszam tego tematu.

 

Poniżej fotki z tego co już udało mi się wykonać - kolejne będę wrzucał na bieżąco.

[Matijus]

Czy to pierwszy model rc samolotu ? Jeśli tak to standardowo napiszę że to zły wybór na naukę latania.

[still23er]

Tak, pierwszy.. a dlaczego zły? co jest z nim nie tak?

[Emhyrion]

To, że Mustang czy ogólnie warbirdy latają szybko i dynamicznie. Nie wypracowawszy właściwych odruchów na jakimś górnopłacie Twój lot zakończy się najdalej po kilkunastu sekundach, a jak przeleci 120 metrów to pobijesz rekord świata. 

 

A jeśli chodzi o dobór aparatury... Robisz model który ma klapy i chowane podwozie. Choćby z racji tego potrzebujesz przynajmniej 6 kanałów

[Matijus]

Napiszę nawet bardzo zły. Warbirdy są ciężkie w sterowaniu. Polecam kupić przed jakiegoś trenerka, lub że smigłem pchającym coś. Nauczysz się to może uda się nie rozbić. No i profilaktycznie symulator.

[still23er]

Trudno, poćwiczę na symulatorze a może w międzyczasie złożę coś jeszcze

[Emhyrion]

Poćwiczysz na symulatorze, a potem przy pierwszym locie rozbijesz Mustanga. Symulator, nawet taki Real Flight nie przygotuje Cię tak, żebyś mógł zaczynać od warbirda. Sorry, trzeba umieć latać, żeby się za nie zabierać. Rozbić nie jeden, nie dwa. 

 

Zacznij o jakiejś pianki. Bixler, może funcub. Polatasz, pokleisz, znów polatasz, znów pokleisz, a potem sięgaj po Mustanga. 

[Gość]

To nie jest trudno. To jest oszczędzanie (choć nie swoich) pieniędzy

Szkoda modelu (będzie) i energii przyszłego latacza.

Buduj, ale na początek lataj czymś co się do nauki nadaje.

[Matijus]

Oby to nie był tylko jeden z tych tematów "kupiłem pierwszy model warbirda" A po poście "dzisiaj oblot" cisza

[Emhyrion]

Zwłaszcza że robisz model lekki. On będzie szybko latał, bo jak nie bezie miał prędkości to spadnie. Ale jednocześnie będzie bardzo podatny na wiatr, mały powiew może nim szarpąć i tyle z tego będzie jeśli nie masz odruchów. Tak, wiem, są stabilizatory. Wracamy do początu tego postu - on będzie leciał szybo Nawet sobie nie wyobrażasz jak szybko... 

 

Na filmach to wygląda tak, że sobie latają i fajnie jest. W praktyce samolot po sekundzie jest zupełnie gdzie indziej, i jeśli leci tam gdzie chcesz to spoko, jeśli leci niezgodni z Twoim planem, to masz może jeszcze jedną sekundę na reakcję. A może już nie. 

[Gość]

.

[stema]

W praktyce wygląda to tak:

Kolega z lotniska lata już cho, chooo i to różnymi modelami. Całkiem nieźle.

Nie latał do tej pory "myśliwcem"

Zrobił, przywiózł na lotnisko. Sprawdziliśmy wyważenie, ustawienia. Wszystko o.k.

Wielkość podobna do Twojego, ok. metrówka.

Wystartował. Model przeleciał jakieś 7-8 metrów, zrobił pół beczki i zanurkował z trzech metrów.

No co? zdziwił się z naszej reakcji, myśliwiec, dolnopłat.

Skwitował.

[Bartek Piękoś]

Fajnie, że masz zajawkę na Mustanga.

Na początek symulator lub kolega modelarz, który da Ci polatać "po kablu". W Wawie jest kilka miejsc, gdzie latają. Umów się. Jak kolega modelarz uzna, że masz skil w łapach, to kup/zbuduj 1 trenerka, a potem buduj warbirda, tylko lepiej większego, tak minimum 1,2-1,4m. Jak takiego 1m zbudujesz lekko, to też będzie dobrze latał i dasz radę, ale to trudne.

[Vesla]

Nie złość się na kolegów, oni już swoje kilogramy balsy czy pianki, zjedli. Jak myślisz dlaczego piloć zaczynają od latania prostym samolotem?

[Gość marnod2]

Każdy z nas budując model RC, podświadomie marzy o lataniu.

Z tych wszystkich wypowiedzi jedynie kol. zalesvw zauważył, że kol.still23er chce coś zbudować, bo jesień.

Buduj, jak pomyślisz o lataniu, to posłuchaj pozostałych wypowiedzi.

[still23er]

Zdecydowałem się na taki model bo mi się podoba - rozbije to wtedy powiem że jednak jest za trudny i zacznę od górnopłatu:)  A tak poważnie to zacząłem i go skończę ale oczywiście wezmę pod uwagę Wasze rady i może równolegle zacznę budowę np. cesny na pierwsze latanie, zobaczymy jak czas pozwoli. Jak narazie temat dotyczy budowy Mustanga i będę kontynuował budowę i fotorelację - najwyżej mustang poczeka na swoje latanie a na pierwszy ogień pójdzie cesna.

[model]

Cześć, chciałem zapytać ile zaplaciles za samolocik z przesyłką? Jeśli mozna wiedzieć.

Ps. Powodzenia w budowie

[still23er]

Oczywiście że można - 240zl

 

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[model]

O kurczę to niewiele

Troszke tylko mniejszy od mojego ale za to masz gotowe elementy do sklejania na szczęście juz powoli kończę swojego.

Jeszcze raz powodzenia w budowie

[still23er]

To, że Mustang czy ogólnie warbirdy latają szybko i dynamicznie. Nie wypracowawszy właściwych odruchów na jakimś górnopłacie Twój lot zakończy się najdalej po kilkunastu sekundach, a jak przeleci 120 metrów to pobijesz rekord świata.

 

A jeśli chodzi o dobór aparatury... Robisz model który ma klapy i chowane podwozie. Choćby z racji tego potrzebujesz przynajmniej 6 kanałów

W tym modelu akurat nie ma chowanego podwozia ani klap, jedna wielka lotka i koła na stałe

 

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

O kurczę to niewiele

Troszke tylko mniejszy od mojego ale za to masz gotowe elementy do sklejania na szczęście juz powoli kończę swojego.

Jeszcze raz powodzenia w budowie

No dokładnie taki był zamysł aby był z gotowych elementów gdyż będzie po prostu łatwiej zacząć. Fajnie będę miał kogo dopytać o jakieś rozwiązania jak utknę gdzieś ze swoim

 

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka