Killerus Opublikowano 30 Października 2007 Opublikowano 30 Października 2007 Pare ciekawych zdjec tu http://fun.noshit.pl/?d=5173
leszek504b Opublikowano 7 Listopada 2007 Opublikowano 7 Listopada 2007 Ktoś puka do drzwi. Właściciel mieszkania woła: kto tam?! -Ciśnienie -Spadaj. :roll:
Osa Opublikowano 7 Listopada 2007 Opublikowano 7 Listopada 2007 Dostałem to "mailem" od Żony: Ilu forumowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówkę? 1 aby zmienić żarówkę i napisać że żarówka została zmieniona 14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki i napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić 7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki 1 którzy przeniesie temat do działu „Oświetlenie” 2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu „Elektryka” 7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki 5 którzy pojadą tym co wytykali błędy 3 którzy poprawią te błędy 6 którzy będą się kłócić czy pisze się „żarówka” czy „rzarówka” i 6 którzy powiedzą im że są głupi 2 profesjonalnych elektryków którzy poinformują wszystkich że mówi się „lampa” 15 wszechwiedzących, którzy twierdzą że siedzieli w tym temacie i mówi się „żarówka” 19 którzy napiszą że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść do forum o żarówkach 11 którzy obronią temat mówiąc, że wszyscy używają żarówek więc temat pasuje 36 którzy będą debatować która metoda zmieniania żarówek jest lepsza, gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe 7 którzy podeślą linki gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek 4 którzy napiszą że te linki nie działają i podeślą nowe 13 którzy zacytują kilkanaście postów, a pod cytatami pisząc: „Ja też” / „Zgadzam się” 5 którzy napiszą że odchodzą z forum, bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół żarówek 4 którzy napiszą że „TO JUŻ BYŁO!” 13 którzy napiszą żeby „szukać”, zanim napisze się kolejne pytania o żarówki 1 który okazyjnie zapyta się : jak wymienić klakson ? 1 który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat od nowa.
Janeczek Opublikowano 14 Grudnia 2007 Opublikowano 14 Grudnia 2007 Wasp - to nie dowcip...to rzeczywistosc....! Jan
buwi777 Opublikowano 14 Grudnia 2007 Opublikowano 14 Grudnia 2007 Jeśli myjąc naczynia rozmawiasz ze swoim płynem do zmywania to jest on z pewnością mniej skoncentrowany.
Way Opublikowano 15 Grudnia 2007 Opublikowano 15 Grudnia 2007 Szef firmy zauważył pracownika ktory miał cierpiącą minę. - Co jest? - pyta szefu. - Ząąąb mnie boli... - odpowiada jęczącym głosem. -Mam na to sposób. - Taaa?? - jęczy dalej. -Tak, mnie jak boli to idę do mojej żona i mnie tak mocno i namiętnie całuje że po chwili przechodzi. Spróbuj. Na drugi dzień spotyka pracownika szczęśliwego, uśmiechniętego i pełnego zapału do pracy. - I co? Pomogło? -Taaak szefie, pomogło. A tak w ogóle to szef ładne mieszkanie ma. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ja-Jacek Opublikowano 15 Grudnia 2007 Opublikowano 15 Grudnia 2007 W starożytnej Grecji Sokrates był szeroko znany ze swojej mądrości. Pewnego razu ten wielki filozof spotkał swojego znajomego, który biegł właśnie do niego by mu coś powiedzieć: - Sokratesie czy ty wiesz, co właśnie usłyszałem o jednym z twoich studentów? - Zaczekaj chwilę - przerwał mu Sokrates - zanim mi to powiesz chciałbym, byś przeszedł pewien test. Nazywa się testem "Potrójnego filtru" - Potrójny filtr? - Dokładnie - kontynuował Sokrates - Zanim powiesz coś o moim studencie, spróbujmy przefiltrować to, co chcesz moi powiedzieć. 1-Pierwszy filtr to prawda. Czy upewniłeś się, że to co słyszałeś o moim studencie jest w 100% prawdziwe? - No nie, właściwie to tylko to słyszałem... - Dobrze, czyli właściwie nie wiesz czy to jest prawda czy fałsz...Przejdźmy do filtru drugiego, filtr dobroci. Czy to, co chcesz mi powiedzieć jest czymś dobrym? - Raczej nie, właściwie to coś przeciwnego - Czyli chcesz mi powiedzieć o nim cos złego, nie wiedząc nawet czy to jest prawda. Mężczyzna potrząsnął ramionami z zawstydzeniem a Sokrates kontynuował: - Nadal możesz pomyślnie zdać ten test, bo mamy trzeci filtr: użyteczności. Czy to co chcesz mi powiedzieć o moim studencie jest dla mnie użyteczne? - Nie specjalnie. - Zatem - podsumował Sokrates - jeżeli chcesz mi powiedzieć coś, o czym nie wiesz czy jest prawdziwe, ani dobre ani też użyteczne dla mnie... To po co mi to w ogóle mówić? Mężczyzna poczuł porażkę i był zawstydzony. To jest powód, dla którego Sokrates był uważany za najwybitniejszego filozofa i darzony takim wielkim szacunkiem. To również wyjaśnia, dlaczego nigdy się nie dowiedział, że Platon posuwał jego zone.
MareX Opublikowano 16 Grudnia 2007 Opublikowano 16 Grudnia 2007 Skoro tak, Jacku, to skąd Ty wiesz o tej żonie Sokratesa i Platonie? Ja o Platonie czytałem, że raczej lubiał "kochać inaczej", a z drugiej strony, dowiedziawszy się tej wątpliwej prawdy /patrz: filtr pierwszy/, co poprzez tą wiedzę faktycznie by uzyskał? Być może jedynie znalazłby tylko potwierdzenie znanej już sobie prawdy, że ma żonę puszczalską k... :? Tylko czy to jest użyteczna wiedza?
mammuth Opublikowano 4 Stycznia 2008 Opublikowano 4 Stycznia 2008 Królewicz pocałował żabkę; pohańbił złego wilka; zaczaił się na brzydkie kaczątko. No nie było kobiet w lesie, oj nie było... Kochanie, a wiesz, że mamusia była wczoraj u tego słynnego dentysty? - Taak? A co, kanały jadowe jej udrażniał?
Way Opublikowano 7 Lutego 2008 Opublikowano 7 Lutego 2008 Na pogotowie przywieźli faceta z nożem wbitym między żebra. Lekarz przyjmujący: - Boli pana? - Tylko jak się śmieję. :rotfl: Mały chłopczyk wraz z tatusiem znalazł w lesie jeżyka. Leżał biedak pod kępką trawy i drżał z zimna. Chłopczykowi zrobiło się żal jeżyka i poprosił tatę, aby zabrali zwierzaka do domu. Tata się zgodził i jeżyk zamieszkał u nich. Chłopczyk bardzo dbał o zwierzaka. Poił go mleczkiem i karmił pędrakami. Jeżyk zjadał je ze smakiem i czasem ku zdziwieniu chłopca ,pomrukiwał z zadowolenia. Na zimę jeżyk, jak przystało na wszystkie porządne jeżyki, zapadł w sen zimowy. A na wiosnę jeżykowi urosły skrzydełka, a na czole róg. W końcu wyleciał przez niedomknięte okno. Wtedy stało się jasne, że chłopiec wraz z tatusiem nie przynieśli z lasu jeżyka, tylko jakieś ch...olera wie co... :crazy: :crazy: :mrgreen: Podczas imprezy na Księżycu w pewnej chwili ktoś mówi: - Wiesz co, Armstrong? Niby wszystko jest, rozpalony grill, piwo, dziewczyny ale jakoś tak atmosfery nie ma........ :lol2: :lol2: Nowy manager zatrudnil sie w duzej miedzynarodowej firmie. Pierwszego dnia wykrecil wewnetrzny do swojej sekretarki i drze sie: - Przynies mi ku**a tej kawy szybko! Z drugiej strony odezwal sie gniewny meski glos: - Wybrales zly numer! Wiesz z kim rozmawiasz?! - Nie! - Z Dyrektorem Naczelnym, ty idioto!! - A wiesz, z kim ty ku**a rozmawiasz?! - Nie! - No i dobrze! :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :jupi: :jupi: :rotfl: :rotfl: Któregoś ranka Królik postanowił zrobić coś, czego jeszcze żadne zwierzątko przed nim nie próbowało: obalić władzę. W tym celu skaptował sobie do pomocy dwóch zakapiorów - niedźwiedzia oraz dzika - i poprowadził do rezydencji Lwa. Drzwi leśnego pałacu otworzyły się z hukiem, a Królik wszedł do sali tronowej i hardo zadarłszy łepek zakrzyknął: - Słuchaj no, Lew! Od dzisiaj ja jestem władcą lasu, kapujesz? W sali wybuchła wrzawa - dworzanie pękali ze śmiechu mało nie popuszczając w gacie. Lew powoli, z ociąganiem podniósł się z tronu, podszedł do Królika i ironicznie uśmiechając się rzekł: - Taaaak? A powiedz no mi, malutki, umiesz tak? I prostując swe ciało na całą wysokość nabrał powietrza, a potem ryknął potężnie aż na drugim końcu lasu pospadały igły z sosen a mieszkańcy zamarli w przerażeniu. Spojrzał z litością na Królika... - No i co, umiesz? Królik przygładził zmierzwione podmuchem futerko i odparł: - Nieee.... ale... umiem TAK!! I w mgnieniu oka znalazł się za plecami Lwa, wczepił łapkami w kudłate futro i zrobił to, co króliki potrafią najlepiej... Zanim ktokolwiek zdążył zareagować już znowu stał przed Lwem i szyderczo spoglądał mu w twarz. Na sali zapadła głucha cisza. - Jak już powiedziałem - przerwał milczenie Królik - od dzisiaj ja jestem nowym królem... - Ale... - cichutkim falsecikiem odezwał się Lew - ja mogę być królową, dobra? Mogę?!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Rafal B. Opublikowano 14 Marca 2008 Opublikowano 14 Marca 2008 Spotyka się dwóch facetów: -Cześć co u Ciebie? -Cześć, żonę w ciąży mam. -O ja też. Chciałbyś chłopczyka czy dziewczynkę? -Chłopca. Zawsze chciałem mieć zdalnie sterowany model
Ja-Jacek Opublikowano 14 Marca 2008 Opublikowano 14 Marca 2008 http://pl.youtube.com/watch?v=YvyB4tudnsU
Osa Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Nie wiem czy to było.... Jak pijemy: Anorektyk - nie zagryza. Egzorcysta - pije duszkiem. Grabarz - pije na umór Higienistka - pije tylko czystą. Ichtiolog - pije pod śledzika. Kamerzysta - pije, aż mu się film urwie. Ksiądz - pije na amen. Laborant - pije, aż zobaczy białe myszki. Lekarz - pije na zdrowie! Matematyk - pije na potęgę. Ornitolog - pije na sępa. Pediatra - po maluchu! Perfekcjonista - raz, a dobrze. Pilot - nawala się jak messerschmit. Syndyk - pije do upadłego. Tenisista - pije setami. Wampir - daje w szyję. Wędkarz - zalewa robaka. Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich - piją, tańczą i haftują. Pozdrawiam
adi-000 Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Opublikowano 13 Kwietnia 2008 :jupi: nowy Stadion Narodowy na otwarcie Euro 2012 w Warszawie został wybudowany. :jupi: :rotfl: nie mogłem sie powstrzymać :rotfl:
adi-000 Opublikowano 16 Września 2008 Opublikowano 16 Września 2008 hehe znalazłem dwie ciekawe aukcje 1 2
Shin Opublikowano 7 Listopada 2008 Opublikowano 7 Listopada 2008 Idzie ksiądz przez kościół w nowych butach. Widząca to babcia, która nieopodal siedziała, zwraca się do księdza:- Oo! Widzę, ksiądz w nowych butach. Zamszowe? A na to "ksiundz": - Nie, za swoje. To było w "Job"
sudik Opublikowano 8 Listopada 2008 Opublikowano 8 Listopada 2008 -Co robi dziecko na chuśtawce? - Wnerwia snajpera
Tomisław Piotr Opublikowano 8 Listopada 2008 Opublikowano 8 Listopada 2008 Do sypialni żony wpada niespodziewanie mąż. Kochanek zrywa się i staje nagi na łóżku. Mąż celuje z obrzyna w jego przyrodzenie. -Daj mi szanse.-mówi kochanek. -OK. Rozbujaj.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.