Matijus Opublikowano 4 Listopada 2018 Opublikowano 4 Listopada 2018 Witam, ostatnio gdy przyszły pierwsze śniegi zacząłem robić nowy model Fokker e.III. Będę robić jako pół makietę ale co z tego wyjdzie zobaczymy ;P . Rozpiętość ok 1m, nie wiem jaka wyjdzie waga itp. Postanowiłem nie robić lotek jak było w oryginale, raczej zwrotny nie będzie ;D Czekając na listwy sosnowe rozpocząłem kokpit. Jak narazie tylko tyle zrobiłem, jest to moja pierwsza pół makieta tak więc pewnie super to nie wyjdzie, mam nadzieję że jak będzie tego więcej to moje błędy się zleją ze sobą i nie będzie aż tak tego widać
wacek.matuszak Opublikowano 4 Listopada 2018 Opublikowano 4 Listopada 2018 Zapowiada się nieźle. Ale lotki zrób. Czekam na więcej zdjęć.
Irek M Opublikowano 4 Listopada 2018 Opublikowano 4 Listopada 2018 Przy takiej rozpiętości możesz śmiało robić bez lotek ale sterowanie oczywiście poprzez zwichrzenia skrzydeł. Przy tak małej rozpiętości ograniczyłbym się tylko do listew balsowych z uwagi na zaoszczędzenie masy na waloryzację - to zawsze obciąża model. Balsowe listwy skrzydeł ułatwiłyby też wykonanie bardziej "wiotkich" skrzydeł co ułatwiłoby sterowanie nimi. Ale sam system takiego sterowania - odpowiednie poprowadzenie linek może stwarzać pewne trudności zwłaszcza gdy skrzydła miałyby być dzielone. Masa do lotu mojego o rozp. 106 cm wynosiła coś ok. 900g z dwoma pakietami 3s 1300. Silnik serii 28...ze śmigłem chyba nawet 13" latał bardzo poprawnie ale niestety miał lotki za to statecznik poziomy - sterowanie płytowe jak w oryginale.
Matijus Opublikowano 5 Listopada 2018 Autor Opublikowano 5 Listopada 2018 Właśnie chodzi mi o zbliżenie do oryginału bez tych lotek . A co do sosny to próbowałem robić tą kratownicę z balsy, ale była tak wiotka że raczej by strzeliła że skrzydłami jeszcze zobaczę czy dzielone czy w całości, wołał bym dzielone ale no....
zbjanik Opublikowano 5 Listopada 2018 Opublikowano 5 Listopada 2018 Mateusz- balsa na podłużnice kadłuba by wystarczyła. Zobacz relacje z budowy mojego Bleriota, trochę większego, może coś ci się przyda: http://pfmrc.eu/index.php/topic/41216-oh-nie-znowu-kolejny-bleriot/
Matijus Opublikowano 5 Listopada 2018 Autor Opublikowano 5 Listopada 2018 To faktycznie przesadziłem, no cóż już niech tak zostanie, zapewne sporo wagi nie doszło i mam nadzieję że poradzę sobie z wyważeniem.
zbjanik Opublikowano 5 Listopada 2018 Opublikowano 5 Listopada 2018 W podanym wątku jest też o skręcanych skrzydłach- zastosowałem, ale w trakcie latania zrezygnowałem.
Irek M Opublikowano 5 Listopada 2018 Opublikowano 5 Listopada 2018 Zbyszek - dlaczego zrezygnowałeś ze zwichrzania skrzydeł, nie działało? Na yt bardzo dobrze latają tak sterowane fokkery nawet tych największych rozmiarów. A może właśnie dlatego ?! Ja bardzo nie chcę zastosować tego rozwiązania w moim w skali 1/3. Mateusz - może teraz obie połówki kratownicy są trochę wiotsze(?) ale jak połączysz w jeden element to już kratownica będzie sztywniutka
zbjanik Opublikowano 5 Listopada 2018 Opublikowano 5 Listopada 2018 W Bleriocie zastosowałem depronowe skrzydła o można powiedzieć skorupowej konstrukcji. Wydawały mi się dość wiotkie, ale dla serwa stanowiły problem, tym większy, że właśnie dokładał się do tego kadłub swoją podatnością- na jego deformacji była duża strata efektu. Przesztywniłem go więc dodatkowymi rozpórkami, ale w końcu dałem sobie spokój, po tym, jak zobaczyłem, ze dla widza z ziemi właściwie nie ma różnicy w wyglądzie zakrętu (choć mnie, genetycznie przyzwyczajonemu do lotek- było ich brak). Ale OK, jeśli zrobię Bleriota znowu (albo coś innego z tego okresu)- na pewno zastosuję skręcanie linkami- obiecałem sobie to na 100 procent- głównie dla zasady i dobrego samopoczucia.
Irek M Opublikowano 5 Listopada 2018 Opublikowano 5 Listopada 2018 Mnie odstrasza fakt dzielonych skrzydeł - w końcu serwa sterujące zwichrzeniem siedzą w kadłubie. Odpiane linki sterowania, odpinane linki naciągu - też raczej podaruję sobie to rozwiązanie.Tu taki nudny lot mego fokkerka 106cm rozp. czyli chyba skala 1/9
Matijus Opublikowano 5 Listopada 2018 Autor Opublikowano 5 Listopada 2018 Co prawda do skrzydeł jeszcze mi daleko, ale nie robiłem jeszcze zwichrzeń w modelu, a już tym bardziej jak by to miało być sterowane linkami. Czy mogę prosić o jakieś zdjęcie z budowy jak to było rozwiązane ?
Irek M Opublikowano 5 Listopada 2018 Opublikowano 5 Listopada 2018 Mam tylko to co pokazano na planie modelu: Fokker_E3_100in.pdf
Matijus Opublikowano 5 Listopada 2018 Autor Opublikowano 5 Listopada 2018 hmm, ok dziękuję. Przestudiuję wszystko i pomyślę. Jeśli do niczego nie dojdę to wpakuję tam mikro serwa i zrobię małe lotki aby ich widać nie było tylko. No ale do tego czasu co będę robić skrzydło wszystko obmyślę.
Irek M Opublikowano 5 Listopada 2018 Opublikowano 5 Listopada 2018 Chyba jednak tak będzie najlepiej - z lotkami. W moim lotki są krótkie i szerokie. Jak dasz ciut dłuższe i węższe to też będzie bardzo dobrze. Na filmie widać, że model dość gwałtownie reaguje na lotki - wychylenia mogłyby być mniejsze.
Matijus Opublikowano 5 Listopada 2018 Autor Opublikowano 5 Listopada 2018 Wracając do budowy teraz mogę się zająć kokpitem, prace pewnie bardzo zwolnią w tym momencie. Ps. dodam że na chwilę obecną waży 40 gram.
Matijus Opublikowano 6 Listopada 2018 Autor Opublikowano 6 Listopada 2018 Powoli do przodu, narazie wygląda kiepsko ale mam nadzieję że w całości lepiej wyjdzie
Rekomendowane odpowiedzi