Skocz do zawartości

Calowa nakrętka do silnika ENYA


pmaverick

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki MASK, niestety nakrętki raczej nie znajde... pozostaje mi jedynie pozakładać podkładki i złapać na 1,5 obrotu klasyczną nakretka i mocno docisnąć. Już to zrobiłem, z wyczuciem żeby nie uszkodzić gwintu. Odpaliłem i jest ok. Mam nadzieje że sie w powietrzu nie rozkręci ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dosyć nietypowa technika 1,5 obrotu przy przykładowo 10tyś obr/min to nic,no ale bez ryzyka sie podobno nie żyje :mrgreen: .Ja bym proponował,o ile silnik nie jest jakimś zabytkowym rarytasem,wziąć do ręki narzynkę lub najlepiej poszukac nakretki w specjalistycznych firmach zajmujących się jedynie produkcja śrub i nakrętek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tym stoczeniem starego gwintu to chyba nie jest do końca dobry pomysł Konrad. Myślę, że skoro silnik jakoś nieźle sobie radzi z obecnym rozwiązaniem na hamowni, to i w powietrzu będzie w miare. Jeżeli sie rozkręci hehe czego mu nie życze to piperek jak to piperek doszybuje gdzie trzeba ;) Akrobat to to nie jest więc tak bardzo sie nie obawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się pokusił na wykonanie odpowiedniego gwintownika.Trochę zachodu z tym jest pod warunkiem że ma się dostęp do tokarki i szlifierki.Ale jak by mi bardzo zależało to warto to zrobić.

 

ale czy to oplacalne dla jednej srubki? (chyba ze mamy zamiar otworzyc produkcje :) bez urazy oczywiscie ;) )

 

no ale skoro kolega juz znalazl sposob to jest dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten wał teraz ma ok 5 mm po zatoczeniu chciałes zrobić mniejszy gwint czyli M4 .Średnica zewntrzna bedzie ponizej fi 4 a średnica dna gwintu ok 0.8mm mniejsza czyli 3.2 mm .To zblizone dane sruby M 4 nacinanej narzynką .Weż pod uwagę wytrzymałośc takiej sruby w porównaniu do M5 i to w dodatku nawalcowywanej na wale,a jeżeli juz nie walcowanej to obrobionej cieplnie .Tak osłabiony wał mógłby "odlecieć " podczas pracy. a nawet podczas przykręcania śmigła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozważ insze rozwiązania:

1) zlecić wykonanie takiej nakrętki na tokarce

2) zlecić stoczenie końcówki wału, napawać nowy materiał i w nim wytoczyć gwint normalny, i potem obrobić cieplnie

3) kupić na ebayu taki złomiasty silnik, byle z dobrą nakrętką

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwintu nie ruszam, to już postanowiłem. Ewentualnie popatrze na ebay'u ale wątpie...silnik jest naprawde stary. Tokarza spytam owszem. Dzięki za sugestie wszystkim. Dziś silnik przeleciał się w cub'ie i było ok. Problem oczywiscie pojawił się po mojej stronie bo przenosząc całą waliche (panel wmontowany od góry przy rączce) przestawiłem żarzenie na maxa i zjarałem świece przy odpaleniu do drugiego lotu. :? bywa... ważne, że silnik "fruwa"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.