Grifon Opublikowano 21 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2019 Ta folię da się malować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ssuchy Opublikowano 21 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2019 Tak, zobacz: TUTORIAL (Marek wspomina tam, że można lakierować) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grifon Opublikowano 21 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2019 To jak lakierowac to i malować, musicie to sprawdzić!!! ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal4x4 Opublikowano 21 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2019 Dobry wieczór, Dzięki za uwagi, też coś zeznam w temacie, ale teraz zdjęcia "bloku silnika". Niby ma nie być makietowo ale i tak roboty było dosyć; i jeszcze będzie;) Pzdr. M 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal4x4 Opublikowano 21 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2019 Kilka słów o oklejaniu. Na podstawie tego co przy tym modelu zrobiłem myślę, że: 1. kadłub na pewno lepiej i łatwiej by wyszedł z balsy; oklejenie boków i góry kadłuba folią byłoby najlepsze, dno kadłuba (wklęsłości) najlepiej pokryć wąskimi paskami pap jap (nakladanymi wzdłuż a nie w poprzek osi kadłuba). 2. malutkie i wąskie skrzydła (u mnie szerokość płata to 4,5 cm) można chyba kryć cienką folią, ale jesli są jakieś zaokrąglenia (nawet minimalne) w postaci plaszczyzn nierozwijalnych to kiepsko to będzie wychodzić, zwłaszcza po malowaniu; trzeba tak zaprojektować i wykonać płat żeby arkusze folii nakładać w prostokątach i mieć miejsce na zaczepienie papieru na oklejenie krągłości. Poza tym jeśli folia ma małą kurczliwość ( a raczej tak będzie bo inaczej w tej skali to skrzydło się powygina) płat musi być wykonany idealnie, każda skucha będzie widoczna bardzo. 3. papier koreański u mnie jakoś specjalnie kruchy nie jest (wiadomo to względne odczucie), nakłada sie i opina super, ale ten cieńszy (już nie pamiętam gramatury) zostawia trochę dziurek po cellonowaniu, a ich zaklejanie jest trochę kłopotliwe (no i dochodzi waga lakieru). Chyba jednak przetestowany "japończyk" najlepszy by był. 4. kadłub wykonany z depronu i oklejony pap jap, wydawał mi się najprostszym rozwiązaniem konstrukcyjnym; w praktyce okazało się, że jest jednak na tyle delikatny iż łatwo o uszkodzenie i czasie budowy; czasem wychodzą nierówności płaszczyzn spowodowane nierównomiernym nałożeniem kleju (np kleju w sztyfcie, ktory w czasie nakladania niby latwo się rozciera, ale po pokryciu czasem widać różne górki); tych nierówności nie sposób się pozbyć bo nadmierne szlifowanie skutkuje przetarciem papieru ( i dopiero jest kłopot) a nierówności i tak zostają bo depron jest elastyczny i sie sprytnie ugina. Jednym słowem w takiej naszej małej skali to depron jest dobry do prostych modeli gdzie detale i równa powierzchnia nie są istotne. Maciek, ten twój model super wygląda, jak tyś to zrobił lampą to dla mnie tajemnica że się to wszystko nie powyginało i kurczę lata! Szacun! Raz jeszcze dzięki chłopaki za uwagi, będę knuł dalej. Pzdr, M Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej.j Opublikowano 21 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2019 1 godzinę temu, Michal4x4 napisał: Kilka słów o oklejaniu. 3. papier koreański u mnie jakoś specjalnie kruchy nie jest (wiadomo to względne odczucie), nakłada sie i opina super, ale ten cieńszy (już nie pamiętam gramatury) zostawia trochę dziurek po cellonowaniu, a ich zaklejanie jest trochę kłopotliwe (no i dochodzi waga lakieru). Chyba jednak przetestowany "japończyk" najlepszy by był. 4. kadłub wykonany z depronu i oklejony pap jap, wydawał mi się najprostszym rozwiązaniem konstrukcyjnym; w praktyce okazało się, że jest jednak na tyle delikatny iż łatwo o uszkodzenie i czasie budowy; czasem wychodzą nierówności płaszczyzn spowodowane nierównomiernym nałożeniem kleju (np kleju w sztyfcie, ktory w czasie nakladania niby latwo się rozciera, ale po pokryciu czasem widać różne górki); tych nierówności nie sposób się pozbyć bo nadmierne szlifowanie skutkuje przetarciem papieru ( i dopiero jest kłopot) a nierówności i tak zostają bo depron jest elastyczny i sie sprytnie ugina. Jednym słowem w takiej naszej małej skali to depron jest dobry do prostych modeli gdzie detale i równa powierzchnia nie są istotne. Maciek, ten twój model super wygląda, jak tyś to zrobił lampą to dla mnie tajemnica że się to wszystko nie powyginało i kurczę lata! Szacun! Raz jeszcze dzięki chłopaki za uwagi, będę knuł dalej. Pzdr, M Do oklejania i impregnacji papieru koreańskiego w tajemnicy modelarze dodają krople oleju rycynowego do cellonu.Nie napręża mocno powierzchni i jest bardziej elastyczna. do oklejania depronu warto mieć kleje kontaktowe W spraju.Np 3M lub u grafików poszukaj.Jest dużo lepszy w i estetyczna pozostaje powierzchnia.A folia.....jest u mnie ,podzielę rolkę i może zmobilizuję Ciebie do kolejnego mikrusa takie wykonałem kilka lat temu Piper i Zero-zestaw laser/cut Peck Polymers 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal4x4 Opublikowano 26 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2019 Ućkałem coś między karpiem a pasztetem: Pozdr, M I jeszczecwesolych świąt! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej.j Opublikowano 26 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2019 Bardzo ładny silnik rzędowy.Prawie jak replika.Już nie wracaj do karpia.....klej dalej.Wesołych Świąt Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal4x4 Opublikowano 2 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2020 Dobry wieczór, Trochę pokleiłem, malowałem ale najwięcej było różnych tam przymiarek, naprawa pokrycia pływaka etc. Te przewody do silnika na górze dosyć komplikują przymiarki wszelkie, ale już wstępnie (prawie) całość złożyłem. Z wagą trochę krucho, ale muszę go skończyć bo inaczej się nie dowiem jakie są możliwości tego kombo silnikowego. Mam w planie zakup śmigła 4 łopatowego, ale najpierw spróbuję ulotnić go na zwykłym gws-ie. Pozdr i najlepszego wszystkim w nowym roku! M 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pjk11 Opublikowano 2 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2020 W dniu 26.12.2019 o 19:45, Maciej.j napisał: Bardzo ładny silnik rzędowy.Prawie jak replika.Już nie wracaj do karpia.....klej dalej.Wesołych Świąt Michał Czemu rzędowy? Ewidentna V12. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal4x4 Opublikowano 5 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2020 Dobry wieczór, Już główne malowanie załatwione, zostały jeszcze detale i poprawki. Po złożeniu zacząłem się trochę bawić w wyważanie i tu wyszło że baterię trzeba będzie do przedniej pierwszej komory przestawić, czyli jednak moje wcześniejsze próby były chybione i trzeba było jak zwykle serwa pchnąć do przodu. No ale teraz to po ptakach, dobrze ze jeszcze z przodu jest miejsce:) Ponieważ z wagą krucho, postanowiłem że z zastrzałami (ktorych az 12!) będę oszukiwał i tylko 4 dam prawdziwe a resztę zrobię napinanymi linkami i do nich przylepię "nie pracujące" lekkie atrapy. Zobaczymy jak to wyjdzie. Na razie przede mną montaż podpór silnika i połączenie kabelków, zabawy będzie trochę. Cdn. Pzdr. M Ps.Patryk, uprzedzając reakcję chciałbym tylko dodać że modelik jest czerwono-kremowy! (zasadniczo, bo gdyż patrząc z góry to owszem...) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grifon Opublikowano 7 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2020 Nie ważne i tak walne mój ulubiony cytat z Cejrowskiego. "Cały świat przejechałem, ale takiej czerwonej mordy jeszcze w życiu nie widziałem,, ? Fajnie wychodzi!! Tempo extra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal4x4 Opublikowano 9 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2020 Dobry wieczór, Niby końcówka ale różnych tam małych prac i przymiarek mnóstwo; i kombinacji z pokryciem zastrzałów. Mialem też problem z zakotwiczeniem linek w skrzydłach, bo jak mówiłem będą pracować zamiast kilku zastrzałów. Robiłem kilka eksperymentów z oczkami z cienkiego drutu, ale mimo prób różnych potrafiły "wyjść" przy próbie napięcia. I w końcu wpadłem na pomysł zeby "oczka" zrobić z żyłki w cieniutkiej rurce plastikowej (końcówki żyłki nadpalone i zalane CA). Tak przygotowane oczka wkleiłem potem w zamontowane w skrzydłach rurki (od bowdenow) i też zalalem CA. Na razie wydaje się że trzyma m8cno i super wygląda bo nic nie wystaje ze skrzydła (oczko potem "stopi sie" z cięgnami) i można to spokojnie zrobić po pokryciu skrzydła i po malowaniu. No malutka rzecz a cieszy:) jutro dalej walka z montażem skrzydel. Cdn. Pozdr, M Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal4x4 Opublikowano 13 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2020 (edytowane) Dobry wieczór, Dziś były dzialania lutownicze; zamiast poczekać na pomocną 3cią dłoń lutowałem sam i skończyło się jak na zdjęciu:( ale końcu sie wszystko połączyło tylko się okazuje że silnik się wyłącza przy wyższych obrotach (nie zawsze, ale w ok50% prób), czyvto znaczy że jest za bardzo obciążony prądowo (np za duże śmigło) czy kabelki za cienkie? Będę jeszcze probował z innym nadajnikiem ale na razie trochę słabo. A i jeszcze się zorientowałem że ponieważ płytkę mam w środku kadłuba, nie ma tam chłodzenia, to może esc się przegrzewa? Zrobię tam nawiew w kazdym razie chyba nie zaszkodzi. Pozdr. M Ps. Płat wklejony, zastrzały przymierzone, jeszcze tylko walka z olinowaniem i bedzie gotowy do lotu. Edytowane 13 Stycznia 2020 przez Michal4x4 Nowe zdjęcia 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal4x4 Opublikowano 16 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2020 Dobry wieczór, W skrócie 2 wiadomości: dobra i zla: - samolocik lata (calkiem mzd nieźle jak na wiatr dzisiaj) ale szanse na starty z wody widzę 50/50. Dziś tuz po zaklejeniu połączenia SK pomyślałem że muszę od razu go wypróbować bo pogoda nie najgorsza, a wiadomo ze lepiej może nie być. Przy probie sterów w domu coś lagodnie zachrupało, ale myślałem ze mi się zdawało. 1szy lot i coś słabo trymuje, lot niski i lagodny kret w skrecie w lewo, nast próba i widzę że trymer nie działa. Okazało się że chrupnęło serwo czyli muszę wymienić całą płytkę a tu kabel od płytki do baterii leci jakimiś kanalami pod platami i dojścia tam nie ma; ale przeplecenie linki starym kablem w jedną stronę a nowym w drugą się udało:) mialem jeszcze chwilę przed zmrokiem więc hyc na łączkę! No i okazało się że lata, odbyłem jakieś 6 krótkich lotów i mimo lekkiego wiatru modelik daje radę, mimo że niestety jest odrobinę cięzki na ogon. Mój operator znowu poza krajem, jak się uda w weekend znaleźć zastępcę będzie filmik o ile pogoda pozwoli. Będę testowal dalej loty i jeśli m9delik przeżyje na wiosnę dodam pływaczki i nad wodę! I to by było na tyle (na razie). A jeszcze dziś nowa budowa i jak mówili Pytoni, "and now for something completely different!" (czyli po mojemu: a teraz wcale nie dobra zmiana!:) Pzdr, M 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszalu Opublikowano 19 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 Piękny modelik wyszedł !? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ssuchy Opublikowano 19 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 No CUDNY jest, co tu gadać, a jak z wagą do startu wyszło? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal4x4 Opublikowano 19 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 (edytowane) Dzień dobry, Dzięki za miłe słowa!:) Waga calk wyszła ok 85 g. Dziś był dzień ćwiczeń fizycznych, samolocik wylądował na drzewie na wys ca 6 metrów, ale akcja ratunkowa się udała: Filmowiec byl z łapanki, więc filmik słaby, najbardziej mi szkoda że nie mam nawet fotki swojej na drzewie jak się odszczekuję swoim prześladowcom:( Samolocik przeżył, jest kilka małych ran, ale wiadomo jak się lata... Na serio to ptzesunąłem śr ciężkości i tetax m9delik lata ok tylko nie na takim wietrze. Bedzie cd. Pozdr, M Edytowane 19 Stycznia 2020 przez Michal4x4 Ucięcie transferu wiadomości. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grifon Opublikowano 19 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 Lata, czyli model zaliczony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ssuchy Opublikowano 19 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 No i super, ale faktycznie na taki model to wiatr za silny był, bez dwóch zdań. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi