darek.3333 Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 Zabrałem dziś córcię na latanie aby zrobiła pare fotek modelowi podczas lotu. Myślałem , że się będzie nudziła. A ona miała niesamowitą frajdę w przechodzeniu sporych i głębokich rozlewisk pokrytych cienkim lodem. Lód trzeszczał ale się nie załamał :wink: . Ale ona waży 1/3 tego co ja Darek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mammuth Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 Lód trzeszczał ale się nie załamał :shock: A gdyby sie zalamal to co wtedy ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 Jak to co wtedy. Koniec latania. Córkę pod pachę i biegusiem do domu na gorącą harbatę malinową i grzanie nóżek w misce z ciepłą wodą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mammuth Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 Na nastepna gwiazdke mikolaj powinien sniegolazy zakupic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norbert Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 mikolaj powinien sniegolazy zakupic No wiesz??? Nie widziałeś że mikołaj nic nie kupuje tylko elfy produkują? Wstyydz się , oj wstydz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mammuth Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 Nie widziałeś że.... Przeca nie bede taki kawal jechac aby zobaczyc co elfy robia, a co mikolaj kupuje Wiec nie widzialem ... Ale za to teraz wiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek.3333 Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 A Mikołajowi to niech elfy wyprodukują lodo-łazy bo śniegu jak na lekarstwo a przy okazji dla mnie jakiegoś RWD takiego jak z Aretxu :wink: . A co do tych kałuż to wstrzymywałem moją pociechę jak mogłem ale jak się szaro zrobiło to pozwoliłem nawet wejść na najgłębszą ... z pół metra głębokości miała albo nawet rochę więcej.Mamy nie było z nami to niech sobie dziecie użyje Darek PS zastanawiam się czy nie spróbować z takiego lodu wystartować modelem spalinowym , którego jeszcze się nie odważyłem ulotnić a z trawy mógłby mieć problemy. Kałuże się ciągną z 30 metrów i szerokie na dwa do trzech. A potem jeszcze trawa ale jak już model nabierze rozpędu to wtedy i od trawy się chyba odbije. Na razie latam elektrykami bez podwozia.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mammuth Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 PS zastanawiam się czy nie spróbować z takiego lodu wystartować modelem spalinowym , którego jeszcze się nie odważyłem ulotnić a z trawy mógłby mieć problemy. Kałuże się ciągną z 30 metrów i szerokie na dwa do trzech. A potem jeszcze trawa ale jak już model nabierze rozpędu to wtedy i od trawy się chyba odbije. Na razie latam elektrykami bez podwozia.... Moze byc problem z ladowaniem - jakis spadochronik by sie do ladowania przydal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chicken007 Opublikowano 27 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2008 Pogoda to i była ale trzeba jeszcze mieć czas bo dziś to mi klijęci tak zawracali :ass: że szok. Myślałem że będe miał spokojną sobotę ale nici z tego. Może w tygodniu coś się uda wygospodarować czasu albo jutro jak nie będzie wiało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fire Opublikowano 16 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2009 Chicken jesli ty masz wszystko ok ze skrzydłami i silnikiem to moze kadłub jest źle wywarzony i przechyla sie na jedna stronę(np.aku masz bardziej po lewej i model w czsie lotu przechyla sie w lewo). Pewnie nooboska podpowiedź ale moze sie na cos przyda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chicken007 Opublikowano 17 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2009 Nie było mnie chwilę ale już wróciłem. Byłem kiedyś na kolejnej próbie lotu i było tak: lekki wiatr (chyba za mocny ja się okazało) , model wypuściłem z prawej ręki i zanim złapałem aparaturę to model już kawałeczek poleciał, lot był prosty, nie skręcał na boki ani się nie przechylał lecz wznosił się do góry( ster wysokości był w poziomie więc chyba jeszcze trzeba silnik skłonić w dół) jak złapałem za aparaturkę to chciałem go wyrównać i dałem lekko drążek wysokości od siebie, no i model zareagował, skłonił się w dół i zaczął przechylać w prawo, później już spadał ale naszczęście nie był bardzo nisko i przed uderzeniem w ziemię stery coś tam jeszcze zareagowały i model w miarę łagodnie zwalił się na ziemię. Uszkodzenia minimalne ale następnej próby już nie robiłem. Poczekan na bezwietrzną pogodę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kreis84 Opublikowano 17 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2009 Mądra decyzja, początkującemu pilotowi wiatr może sporo namieszać. Z czasem przestanie ci przeszkadzać, ale warto przy pierwszych lotach poczekać na bezwietrzną pogodę. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.