W0jcieH Opublikowano 8 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2020 Koledzy Modelarze, pewnego razu miałem okazję zaliczyć kreta (na szczęście nie śmiertelnego dla samolotu), w efekcie silnik się zepsuł/pracuje niepoprawnie. Stąd moje pytanie: czy da się go odratować, czy już się do niczego nie nadaje? Pacjent to: RAY G2 C2830-1050 Link do wideo z pracy silnika: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomTech Opublikowano 8 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2020 Ja tak miałem jak brakło jednej fazy, sprawdź przewody i regulator. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
W0jcieH Opublikowano 9 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2020 1. Trochę się pobawiłem tym silnikiem i spasowałem dzownek z tego RAYa z cewką od turnigy i silnik śmigał. Wiosek-faktycznie coś nie działa w cewce lub z przewodami. Przewody nie są na 100% przerwane-powinny działać. Z drugiej strony silnik nie ma żadnych niepokojących zmian widocznych gołym okiem. Ma ktoś pomysł jak to naprawić/ co się mogło stać? Uszkodzenie ESC wykluczam-sprawdzałem na kilku i zawsze ten sam efekt. 2. [INNY SILNIK] A tak trochę z innej beczki, czy te czarniejsze miejsca na zielonych panelach (nie wiem jak to się nazywa) mogą świadczyć o spaleniu silnika? Dla porównania załączam dwa zdjęcia, jedno z domniemanym spaleniem, a drugie ze "zdrowym" stanem. Wracając do RAYa mam kilka zdjęć, jak to wygląda od środka. Może to jakoś pomoże w zidentyfikowaniu problemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
latacz Opublikowano 9 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2020 2 zdjęcie mały silnik -ciemne pola na statorze -silnik obcierał -sprawdź czy wał albo wirnik nie są krzywe, czy szczelina magnetyczna 9także w czasie powolnego kręcenia silnikiem jest równa. Może być, że teraz jest ok - ale kiedyś coś wpadło / przylepiło się i obtarło. albo którys magnes odstawał i tarł. jeśli masz ciemne miejsca na uzwojeniu -to może być kwestia spalenia. jak tylko na blachach statora to się tarło. 1 silnik większy. skąd wiesz, że przewody na 100% nie są przerwane ? mierzyłeś oporności uzwojeń ? mierzyłeś oporność do masy ? Albo masz przerwana cześć tych cienkich drucików -albo uszkodzona izolacje i zwiera do obudowy. Ewentualnie zwarcie między zwojowe. Zakładam ,ze mechanicznie nic się nie wygięło ani nie urwało bo pewnie byś wypatrzył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi