Skocz do zawartości

Yamada YS110


Leszek_K
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, Granacik napisał:

 

brawo Wy! :) Czyli wyjątek potwierdzający regułę... 

 

Czy uwazasz , ze chowanie przed soba rzeczy to jest jakis sposob na LEPSZE jutro ? Pomysl , ze jednak zona dostanie sie do Witka pochowanych kartonow i dozna zawalu ( sprawdzajac w necie ILE one kosztowaly ) .  Chwalic to sie nie nalezy  kochanka ( jak sie ja ma ) .

W tym przypadku zawal i jak sie nia pochwalisz i jak Cie z nia nakryje ? 

 

Ale zboczylismy mocno z tematu . Dalej chcialbym widziec te Witka PIEKNE silniki , ktore YAMADA moze zniesmaczyc swoja obecnoscia . 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jarku jak ci moja osoba nie odpowiada to możesz to prywatnie napisać tak jest bardziej kulturalnie, ja się w twoje życie nie wpieprzam i go nie krytykuje - żyjesz jak żyjesz i to się nazywa tolerancja. Ja postępuję według maksymy mojej żony : "cała prawda nikomu do szczęścia nie jest potrzebna" . Zawał to ja przeszedłem i nie mam zamiaru z powodu głupich przedszkolnych przepychanek dostać kolejnego. YS mam dwie sztuki jedną w modelu drugą w szafce. Obie NOS. Mój OS40FS po 3 l yamady wygląda lepiej niż ta 110 ka i tyle. Są ładniejsze silniki np Rossi (mam chyba ze 4 sztuki) czy Saito (też mam trochę).  I wracając do tematu nie zamierzam kupować czegoś 2 lub 3 razy drożej niż MOIM zdaniem jest to warte. PS> Półkę mam z silnikami tymi małymi w kredensie mojego gabinetu i na tym kończę tę dziecinadę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak Witek nie pokaze nam polki , bo sie obrazil ze chcemy porownac jego silniki z Yamada. Nie pisz na drugi raz takich bzdur , to i nie bedzie tej bzdurnej dyskusji. Jak jestes prawdziwem facetem i powiedziales A , to powiedz ( w tym przypadku pokaz ) rowniez B.

Dla mnie to mozesz sie sam przed zona ukrywac jak bedziesz przez to szczesliwy , a jak Ty bedziesz , to i ja bede , dlatego ze Ty jestes !

No i ja Ci przeciez nie kaze nic kupowac . Nawet nigdzie nie napomknalem , czy kolega sprzedaje drogo , czy tanio .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.