Skocz do zawartości

Kuter torpedowy M.A.S


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Zgadzam się z Tobą .

W dniu 9.02.2021 o 09:34, olador napisał:

Nie ma opcji by woda dostawała się do wnętrza modelu.

A teraz bardzo proszę opisz jak tę kwestię rozwiązałeś z wodą , negocjacje , perswazja, a może czary . . .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztofie zapewniam Cię że, ani razu woda nie dostała się co wnętrza modelu. W 2020 pływałem kilkanaście razy. Przy tej podziałce linia pokładu jest kilka cm nad poziomem wody nawet przy gwałtownych manewrach. 

 

 

mas 2.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przekonałeś mnie,zbyt duże ryzyko zalania modelu. Wysoka burta ,to trochę mało. Na zdjęciu wyraźnie widać wodę na pokładzie.Z tego co pokazałeś na poprzednich zdjęciach,nic nie stoi na przeszkodzie by spłynęła na łączeniu pokładu, do kadłuba. A kadłub masz drewniany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet, jak coś wody się dostanie, to małe ilości ? Na prawdziwych jednostach, też jest woda w zęzach. 

Na Tralowcu na którym miałem przyjemność pływać ?, woda dostawała się od strony wałów i nkt nie utonął ?

W razie potrzeby wszyscy do pomp. 

Sorry, cze tak żartobliwy sposób napisałem, ale nie ma się czym przejmować. 

Ja zaczynam budowę, ale trochę potrwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 11.02.2021 o 15:06, olador napisał:

Krzysztof zobacz ile jest wewnątrz miejsca na wodę

Żeby nie było, że tylko marudzę.

Podoba mi się rozwiązanie napędu sterów.

Podoba mi się że w modelu jest czysto.

 

Zastanawia mnie

czemu na mocowanie kolumny steru użyłeś takich klocków,

pancerne mocowanie serwa sterów,

do czego służą te metalowe płytki nad przejściem wałów przez dno,czyżby wały wklejone na silikon,

czy przyklejone wsporniki silników nie przenoszą drgań na kadłub,

czy jak przepłyniesz dłuższy czas na pełnej prędkości , silniki się nie grzeją,

co to za żółty dynks , na przewodzie od regulatora.

 

Martwi mnie : 

odbiornik na dnie kadłuba ( woda ! )

antena pod wszelakimi przewodami (zakłócenia)

brak włącznika 

brak zabezpieczenia prądowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztofie zamieszczona fotografia pochodzi z wodowania tj. 1 luty 2020 przed modyfikacjami.  

Aktualnie na prawej burcie tuż pod pokładem umocowane są zaczepy-oczka przez które poprowadzone są wszystkie przewody.

Odbiornik jak i regulator obr. umocowane są na rzepy na burcie. LiPo -leży na półce 2 cm nad dnem.

Wsporniki silników zrobiłem z blachy aluminiowej i przykleiłem na 2 mm warstwie silikonu do dna. Są duże po to by odprowadzać ciepło z silników. 

Silniki w założeniu miały być chłodzone wodą ale zrezygnowałem z tego pomysłu po testach na 2 modelu.  Silniki są ciepłe ale nie gorące...

Wały napędowe wklejone są na silikon i te metalowe płytki przykrywają komory wałów.

Ster ma być stabilny i solidnie osadzony dlatego posłużyły mi do tego klocki olchowe, podobnie servo osadziłem w drewnianej klatce.

Wygląda pancernie -ale tak ma być.

Żółty ''dynks'' który widzisz to metka regulatora obr.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.