Skocz do zawartości

Jak ustabilizować model?


cmwwa

Rekomendowane odpowiedzi

Już nie wnikając jak się lubimy z panem N, w Tower nawet bez zniżek mam taniej, a przede wszystkim wiem, że dostanę nowe. Nowe, czyli nie wyjmowane w sklepie z pudełka, a jeśli już, to uczciwie i z głową. Bo moje zdanie jest takie, że jeśli jakiś pan sprzedawca bezprawnie uważa, że to co ma w sklepie jest jego i może sobie w tym grzebać (okazuje się że i psuć), to niech mi sprzedaje jako używane. Bo potem to ja się z jakimś Riku bujam i zostaję wydymany. Po co mi gwarancja, której nie mam... A zresztą gwarancja, ale czego? :twisted:

Mniejsza z tym, w Polsce kupię już mało co.

Rozejrzę się rzeczywiście za czymś z tylnym kółkiem. Poza tym co mówisz, chyba bardziej mi się podoba.

Właśnie wróciłem z boiska - dobre dwie godziny ściągałem z drzewa najpierw samolot młotkiem na sznurku, a potem oczywiście i samolot, i młotek... :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Moim zdaniem słusznie Japim, bo ciut już za bardzo odbiegł treścią od dziedziny 'Aerodynamika'. Sorki jeśli niecelnie go umieściłem, po prostu chodziło mi rzecz jasna o rozwiązania aerodynamicznie i tam mi najbardziej pasował. No a w trakcie rozmów, sam zresztą wiesz jak to się dzieje...

Jeśli chodziłoby o mnie, to z niecierpliwością oczekuję Twojego opisu PTS. Bez tego typu rozwiązania nie odważę się wystartować chyba nigdy.

 

EDIT: Kto mieszka w Warszawie, dobrze strzela z procy i pomoże mi zestrzelić model z topoli? :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już zmierzone - 16m od ziemi... :oops:

Czyli jeszcze dwie rurki i może się uda.

Muszę robić po ciemku, bo jak jakieś nygusy zobaczą, to zaraz się zakradną, zaczną tam włazić i nieszczęście gotowe. Chyba bym ze sobą skończył... :cry:

 

EDIT1:

Ależ to wysoko. Oczywiście nieznacznie grubsze rurki to też nie wyjście, bo ich masa większa i nadal się gną. To by musiał być teleskop o konturze chyba paraboli, ale tyle rurek, to już się nie opłaca... :?

Dziś kolejne, mroźne podejście.

Ja bym go odżałował, ale te nygusy... Czy coś by uwolniło moje sumienie?

Jeśli się nie uda, będę zmuszony wyskrobać skądś kasę na firmę... :cry:

 

EDIT2: Mała galeria.

 

31cdea826f64844bm.jpg51e1feda7865b757m.jpg07d6005e597e3750m.jpg37af6e44cf0132c3m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.