Szlifierka kątowa aliexpress

[Rob Mc Fly]

12 minut temu, d9Jacek napisał:

Robert,

ta byłaby super,  abym jeszcze tylko wiedział jakie ma zapotrzebowanie l powietrza na minutę

W komentarzu ktoś dopisał, że kompresor ze zbiornikiem 50 litrów daje radę z małymi przerwami w pracy.

https://www.manualslib.com/manual/1920729/Parkside-Pdts-6-3-B3.html?page=56#manual z instrukcji żadnych konkretów nie można się dowiedzieć.

Wychodzi też na to, że pomimo nazwy "szlifierka kątowa" jest to bardziej szlifierka prosta z osłoną tarczy, gdzie oś wrzeciona jest równoległa do osi podłużnej narzędzia.

Takie coś by też mogło być niezłe, tylko nie ma ich w aktualnej ofercie.

[mihu]

Super,
byłbym wdzięczny

Ślepy jestem - to był jednak bosch (nie odróżniam odcieni turkusu) - dokładnie ten co podesłał Samolocik. Faktycznie jak do hobby to droga zabawka, ale robi dobrą robotę.

[young]

Taką używam do drobniutkich prac ., Delikatna , w miarę dokłada. Polecam

https://allegrolokalnie.pl/oferta/szlifierka-katowa-parkside-pwsa-12-b1-aku-2-ah

 

za swoją dałem znacznie  poniżej 200.

[d9Jacek]

Dziękuję wszystkim za pomoc- szlifierka  jedzie - PWSA-12

W dniu 30.03.2021 o 19:40, young napisał:

za swoją dałem znacznie  poniżej 200.

no niestety mnie się nie udało?

[young]

21 minut temu, d9Jacek napisał:

Dziękuję wszystkim za pomoc- szlifierka  jedzie - PWSA-12

no niestety mnie się nie udało?

Trudno się mówi . Ale przydatne czasami i jeść nie woła . Lepiej mieć niż nie mieć ! Ja wypatruje co by mi się przydało ( często się zastanawiam po co mi to) potem długo ....obserwuje czasami bywa że i 10 miesięcy i trafia mi się coś w "okazyjnej" cenie . Wtedy kupuje , a potem dalej się zastanawiam po co mi to :)))

[qpa]

5 godzin temu, young napisał:

Trudno się mówi . Ale przydatne czasami i jeść nie woła . Lepiej mieć niż nie mieć ! Ja wypatruje co by mi się przydało ( często się zastanawiam po co mi to) potem długo ....obserwuje czasami bywa że i 10 miesięcy i trafia mi się coś w "okazyjnej" cenie . Wtedy kupuje , a potem dalej się zastanawiam po co mi to :)))

 

 

Mam tak z częściami do motocykli  W sumie to też takie hobby, szukanie okazji

[Granacik]

7 godzin temu, young napisał:

Ale przydatne czasami i jeść nie woła . Lepiej mieć niż nie mieć !

 

O to to... święte słowa!  żona mi suszyła głowę 20 lat temu jak kupowałem migomat. Po co, na co... w zeszłym roku wyspawałem pół jej samochodu którego dostała w spadku. 

To tak jak z hakiem w samochodzie. Jak nie ma to jest potrzeba coś poholować i nie ma jak. jak już się zamontuje to nagle takie potrzeby jakoś się nie pojawiają. Ale hak jest i zawsze można użyć.  Tokarki, frezarki, piły, szlifierki... Kiedyś w końcu się przydają.   

[young]

Ja 3 miesiące temu też kupiłem migomat i miałem podobnie. Ale jak zespawałem skomplikowane wsporniki do markiz tarasowych i się zwróciło z nawiązką to małżonka powiedziała że to ma sens choć na początku mówiła że to moja fanaberia :))) ale po cichu była aprobata

[d9Jacek]

3 godziny temu, Granacik napisał:

żona mi suszyła głowę 20 lat temu jak kupowałem migomat. Po co, na co... w zeszłym roku wyspawałem pół jej samochodu .....

......ja pierdziu....i tyle czasu Błażej wytrzymałeś ???? 20 lat suszenia

ja od swojej dostałem na urodziny spawarkę,  to tylko przez rok , przynajmniej raz na tydzień , pytała  dlaczego nie spawam....jak wreszcie odpowiedziałem , że  jej dziub zaspawam na amen  to przestała  pytać..

z narzędziami jest tak jak z częściami  do samochodu....zawsze kiedyś się  przydadzą...problem jest tylko z magazynowaniem tego wszystkiego

[Granacik]

52 minuty temu, d9Jacek napisał:

......ja pierdziu....i tyle czasu Błażej wytrzymałeś ????

 

sam się sobie dziwię... 4 kwietnia 22 lata miną. Jeszcze nie wie co kupiłem i jutro, mam nadzieję, do mnie przyjedzie. Jak bym przez pare dni się na forum nie pojawiał to zgłoście moje zaginięcie.  

[d9Jacek]

15 minut temu, Granacik napisał:

.......nie wie co kupiłem i jutro, mam nadzieję, do mnie przyjedzie......

ojjj....będziesz miał  dyngusa.......ale zawsze możesz  powiedzieć , że  tylko pozyczyłes  lub na przechowanie  wziąłeś bo on miejsca już nie miał na  te klamoty?