krzylas Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Nie jest to model. Zapewne wiecie ile kosztował jeden B-2 i ile USAAF ich posiada. Teraz jest jeden mniej: http://pl.youtube.com/watch?v=_ZCp5h1gK2Q - od mniej więcej połowy filmu... Zapewne widzieliście ten film.. ale zamieszczam link dla tych którzy go jeszcze nie widzieli. To jest naprawdę drogi "krecik".... Wiem że dałem temat do filmów modelarskich, ale w końcu to film o "samolocie" ... Zawsze mogę usunąć temat. Zamieszczę komentarz jednego z użytkowników serwisu YouTube do innego filmu o B-2: ( http://pl.youtube.com/watch?v=vk2mkzZTu3w&feature=related ) - startxjeff 1 B2 Bomber, 80 GBU-31 JDAMs, 1 Flight Cost: 3.6B = one mission, 2 souls; 80 targets destroyed or Alpha Strike from carrier group with 90 Aircraft, 80 JDAM, 860 AIMs. cost: 25Billion (aircraft + ships), 90 sortes, 123 souls + 5000 on ships, same 80 targets The first is silent, invisible, and is gone before the first bomb hits. The second is loud, not very invisible, open to counter-attack, and vulnerable. The B-2 is money well spent, and worth every damn penny. Wish we had more. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzylas Opublikowano 15 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Dziękuję. Przepraszam , że nie podałem wcześniej tego linku, ale myślałem że to kopia tego filmu co podałem - na liscie podobnych filmów na youtube nie ma opisu zawartości filmu. BTW: http://pl.youtube.com/watch?v=95QIcHERr_U&feature=related Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Na tych filmach ładnie widać, jak komputer ostro pracuje powierzchniami sterowymi i usiłuje naprawić co nabroił - i nawet długo mu się udaje utrzymać samolot w - jak by nie patrzył - przeciągnięciu. Chyba dopiero zahaczenie skrzydłem o ziemię kładzie kres walce . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzylas Opublikowano 15 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Dobrze że to był tylko jakiś np. lot treningowy i maszyna nie przenosiła uzbrojenia. Pewnie i tak by się nic nie stało nawet jeśli by je przenosiła, bo zapalniki nie były uzbrojone.... Mogło by jednak chyba dojść do stopienia obudowy pocisków przez ogień ..... BTW: Wiem że rozwiązanie które zaproponuję poniżej mogą być stosowane w większych modelach ( np. makietach ) i stosowanie go w tak małym może być dla was absurdalne, ale proszę o wyrozumiałość. Gdybym zbudował B-2 z depronu czarnego 5mm ( wygląd bardziej makietowy, a nie sylwetkowy "shock" ) to czy można zrobić by luk bombowy pod kadłubem, który mógłby zrzucić np. pomniejszoną wersję tego http://pl.youtube.com/watch?v=0UzvevV6mQ4 - efekt na samym końcu... lub jakiś zrzut czegoś innego np. na spadochronie Luk byłby poruszany przez jedno serwo TP SG 90 i tak by to wyglądało: ________{OOO}__________ - luk otwarty ................/ .... \ Luk byłby pod spodem kadłuba ( jak w prawdziwym B-2 ) , a elektronika na górze płatowca. Silnik pchający Emax 2822 śmigło GWS 9x5 ciąg 750 g. 2x SG 90 na lotki, pakiet 1300 3S Masa modelu - maksymalnie 400 - 450 g.... Masa świecy lub ładunku - 50 do 250 g. Rozpiętość - ok. 1m....... Co o tym sądzicie - tylko proszę o .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomisław Piotr Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Przyznam się, że nie rozumiem, o co chodzi? Podczas cwiczebnego lotu, zapewne w wyniku awarii, rozbija się samolot. Szczęście Boskie, że udało się pilotom katapultowac. A na pewno za sterami nie siedzieli niedzielni modelarze, wyszkolenie takich pilotów zapewnę przewyższa kwotę samolotu, a jeśli nie, to niech se mają tańsze samoloty. Samolot drogi, trudno. Pilot droższy. Umyślnie spowodowali tę kraksę? Brak umiejętności? Absurd! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 coaxialV4, pewnie że można, tylko wg mnie musiałbyś umieścić ładunek w Ś.C. modelu, bo latające skrzydła są czułe na jego zmiany. Tomisław Piotr, to nie piloci zawinili, a komputer. Wymyślił sobie, że poderwie samolot, zanim ten osiągnie odpowiednią prędkość, w dodatku zrobił to zbyt gwałtownie. Przyczyną błędnego działania systemu sterowania była... wilgoć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzylas Opublikowano 15 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Panie Pawle, dziękuję za odpowiedź Zadam jeszcze jedno pytanie odnośnie B-2 : Jak mogę wyznaczyć SC wg. danych teoretycznych - których i tak nie posiadam - czy jest jakiś sposób na wyznaczenie SC w B-2? Może ktoś wie gdzie powiniem być / jest SC w modelu lub w oryginale? EDIT: Duży model B2 - http://www.rcgroups.com/forums/showatt.php?attachmentid=1875965 Kilka ciekawych zdjęć B-2 http://www.richard-seaman.com/Aircraft/AirShows/Edwards2005/B2/index.html Opis z Youtube: "The crash was caused by moisture in the air-data pressure sensors - a known problem, with a known fix that was never written down" W tłumaczeniu przez Google i przeze mnie : Wypadek został spowodowany przez wilgotność w przysyłających dane do kompa pokładowego czujnikach ciśnienia atmosferycznego - jest to znany problem, ze znanym błędem, który nie został jeszcze nigdy naprawiony.... lub ... Wypadek został spowodowny przez wilgoć i błąd w czujnikach.. Myśle że to nie jest CAŁA prawda. W końcu to B-2...... - samolot do niedawna nie istniejący dla opinii publicznej... Oczywiście mogę się mylić... Nie wiem czy to dobrze przetłumaczyłem, więc poprawcie mnie. BTW: 1 : Tłumaczenie tylko przez Google: W wypadku zostało spowodowanych przez wilgoć w powietrzu danych czujniki ciśnienia - znany problem ze znaną ustalić, że nigdy nie był w formie pisemnej - rozumiecie coś? 2: Czy to komputer przejmuje całą kontrole nad maszyną w czasie startu czy tylko błędnie zareagował na dane z czujników myśląc że pilot "coś nie tego" zrobił? Bo wątpię w to 1... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 może był ustawiony na start z lotniskowca, poczuł wode na kołach i poderwał a skutek jaki był taki był Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Przyczyną błędnego działania systemu sterowania była... wilgoć może pilot popuścił widząc co się dzieje :wink: nie ważne kto i co ewidentne przeciągniecie za dużo na raz za mała prędkość a wytłumaczenie poznacie i tak "stosowne dla opinii społecznej " zobaczcie ile to żelazko kosztuje ...wojsko jakoś musi się wytłumaczyć z utraty pewnie dobrego miliarda dolarów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzylas Opublikowano 15 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Trochę o uzbrojeniu nuklearnym: http://www.globalsecurity.org/wmd/systems/b61.htm http://pl.wikipedia.org/wiki/B83 1 Spirit mógł przenosić 16 takich bomb. Każda z 16 B83 miała moc 1 MT - http://pl.wikipedia.org/wiki/Megatona Dla porównania 15 KT - Hiroszhima - http://pl.youtube.com/watch?v=x9lwvImJqT0&feature=related . Czyli 2- 6 "bombek" i po takim mocarstwie jakim było ZSRR, Chiny czy ... USA Ciekawi mnie podwodny wybuch całego ładunku nuklearnego przenoszonego przez jeden B-2 np. jakby uległ awarii i wpadł do morza, elektronika by zwariowała i zdetonowała ładunki... ... http://pl.youtube.com/watch?v=thS0cimuqFY&feature=related 1 KT=0,001 MT 1 MT=1 . 000 . 000 TNT 1 B2 przenosił 16 ładunków po 1MT, więc: 16.000.000 ( łączna moc ładunków B-2) dzielona przez 0,023 ( liczba megaton mocy tego wybuchu ) = 695 652 173,9 takich wybuchów Rosja miała bombę Cara o mocy 58 Megaton.. Amerykanie mieli także dużo potężniejsze bomby. Sorry za OFFTOPIC Czy taki model B-2 w skali np. 1/25 z turbiną JetCat x 4, jeśli wpadłby w przeciągnięcie takie jak przy starcie tego pechowego B-2 i zwaliłby się na skrzydło to czy dało by się go odbudować? Chyba raczej tak.... Załóżmy że stało się dokładnie to z modelem co w rzeczywistości z B-2. Jakie jest wasze zdanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Coaxial - nic wielkiego. Po pierwsze, prawdopodobieństwo eksplozji bomby nuklearnej w kraksie samolotu jest dużo niższe od tego, że przez 4 losowania po kolei będziesz sam jeden wygrywal 6-kę w Totka. :wink: Od dawna broń jądrową konstruuje się tak, że jej odpalenie jest prawdziwą sztuką. Kiedyś nad Hiszpanią B-52 z 5 głowicami na pokładzie zderzył się podczas tankowania z KC-135. Żadna z glowic nie ekslodowala, mimo tego, że: - Były w centrum Eksplozji. - spadły z kilku kilometrów. - Kilka trafiło w glebę, - Kilka w Morze Śródziemne i zatonęły na dużej głębokości. Teraz każda głowica zawiera nie tylko zabezpieczenia elektroniczne, ale też mechaniczne, ułożone w stylu domina. Zadziala 1 - zadziała 2 - zadziała 3 - nie zadziała 4 - koniec. A łańcuszek zabaezpieczeń jest dość długi i może się składać z kilkudziesięciu stopni. Do eksplozji - muszą zadziałać wszystkie i to w okreslonej kolejności. Pożar zaś nie jest żadnym zagrożeniem. Zwykły trotyl po prostu się pali, a nie wybucha. Wstrząs też nie wystarczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin133 Opublikowano 15 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 Kiedyś oglądałem dość ciekawy program właśnie o katastrofach lotniczych z udziałem bombowców które miały na pokładzie ładunki jądrowe. Tak naprawdę tych wypadków było całkiem sporo w szczególności w czasach zimnej wojny gdzie takie misje były na porządku dziennym. Żadna z bomb nie wybuchła chodź był przypadek gdzie wybuchł zapalnik - okazuje się że i on musi detonować w odpowiedni - przewidywalny sposób aby doszło do detonacji całej bomby. Najciekawsze było stwierdzenie że... liczba ładunków które brały udział w wypadkach nie równa się liczbie ładunków odnalezionych. Kilka sztuk zagubiono i to nie tylko nad oceanami! .... no taki nie wypał znaleźć... dobrze że nie zmieści się do mikrofalówki :devil: coaxialV4 - zachowanie modelu B2 w przeciągnięciu w cale nie musi oznaczać podobnego zachowania jak oryginału. Pierwszą znaczną różnicą pomiędzy oryginałem a modelem takich typów samolotów jest obciążenie mocy silników. Oznacza to w takich sytuacjach dość różne możliwości pomiędzy oryginałem a modelem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzylas Opublikowano 16 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2009 Dziękuję za odpowiedzi. Wiem ( wiki , Ja wiem to z książki o technologi nuklearnej ) że było bardzo dużo wypadków ( np. morskich i lotniczych ) , wielu pocisków nie znalezono dotąd i nie wybuchły. Źle sformułowałem tamtem "mój" wypadek nie opisując go: Poprawna wersja: Ciekawi mnie podwodny wybuch całego ładunku nuklearnego przenoszonego przez jeden B-2 np. gdyby uległ awarii zaraz po zrzucie 3 z pocisków i lecąc na bardzo małej wysokości wpadłby do morza kilka sekund po wybuchu. Wybóch nuklearny i jego następstwa spowodowały by to, że elektronika by zwariowała i zdetonowała pozostałe ładunki. A jeśli nawet to nie była by elektronika, to wybóch 3 pocisków w bliskiej odległości.. Z tym że B-2 nigdy nie leci na małej wys. - wręcz przeciwnie... (ale załóżmy że ... . Inną sprawą jest to że nikt by z takiej wys. ładunków nie zrzucił..). Poza tym B2 nigdy nie zrzuca 3 pocisków na raz i tak jak napisaliście pociski mają ochronę przed przypadkowym wybuchem - niektóre "nawet" kilku-dziesięcio stopniową. To wszystko jest NIEREALNE i nie ma prawa zaistnieć w rzeczywsitości , bo jest to po prostu absurdalnie głupie. Podałem to dla przykładu, aby uzmysłowić siłę ładunków w porównaniu do tego testu na morzu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ertman_176 Opublikowano 16 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2009 http://pl.youtube.com/watch?v=wMQBnfQrJh4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 16 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2009 Ciekawie komentuje to jakiś rozgarnięty filmowiec....a podobno są tam sami wykształceni ludzie, ręce opadają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 16 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2009 ...oficjalnie to oni (gumożuje) przyznają się do zgubienia, tzn. nieodnalezienia chyba 12 ładunków. Ale wiele dokumentów jest utajnionych, więc ??? :evil: W niektórych, szczególnie wczesnych, bombach zabezpieczenia ledwo wytrzymały. A ile zgubili Rosjanie, Francuzi i inni to nawet najstarsi górale nie wiedzą... :shock: PS. Fakt, każdy ma "kolydż" ukończony co najmniej. A komentator(?) błysnął bogatym słownictwem :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tikicaca Opublikowano 16 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2009 samoloty takie jak b-2 i o podobnej konstrukcji (delta, skrzydlo pasmowe) moga latac na takich i wiekszych katach natarcia bez przeciagniecia, ale okupione jest to duzym oporem, i wymaga albo ciagu, albo straty predkosci. Ciekawosta, MIG-29 moze sie utrzymywac w locie ustalonym na kacie natarcia ok 60st. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzylas Opublikowano 16 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2009 EDIT: Mam propozycję: Może założylibyśmy nowy temat, w którym zamieszczalibyśmy linki do serwisów wideo ? Filmy (które podawalibyśmy w linkach) byłyby o tematyce związanej z modelarstwem (np. film o pojeździe : latającym, lądowym lub wodnym - lecz nie byłyby to filmy o modelu, tylko o prawdziwym pojeździe np. jakimś samolocie którego modele - makiety się robi. Rozumiecie coś?) Film ma być ciekawy - może być na nim np. wypadek pojazdu, śmieszne sytuacje, czy np. pokazy lotnicze - wiecie już o co chodzi? W tym nowym temacie wasze posty byłyby jeden pod drugim - a jak chcecie coś dodać później to robicie edita. Mogłoby to wyglądać tak: ------------- Link do filmu - krótki opis Link do filmu - krótki opis ------------- Link do filmu - krótki opis itd. Przez krótki opis rozumiem opis zawartości wideo w jednym krótkim zdaniu. Po co to robić? Po to żeby wszystko co jest o "prawdziwych pojazdach" było w jednym temacie. Ja mogę zamieścić kilka linków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raffik Opublikowano 16 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2009 mysle ze Twoje posty sa malo czytelne :/ bez urazy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.